wtorek, 31 lipca 2012

Jezus 04,07 Trzecia droga

Witam wszystkich!

Dziś cytuję przekaz Jezusa przez Pamelę Kribe o znamiennym tytule. Dotyczy ewolucji świadomości i radzenia sobie z silnymi emocjami.
Naprawdę warto się zapoznać, mimo obszerności.


Trzecia droga


Drodzy przyjaciele,
Jestem Jeszua. Jestem z wami. Poprzez bariery czasu i przestrzeni stoję obok was; poczujcie mnie w swoim sercu. Bycie człowiekiem jest mi tak znajome, jego wyżyny i głębiny. Przebadałem cały obszar ludzkich uczuć, i wewnątrz tego świata skrajności ostatecznie znalazłem wyjście; przejście ku innemu sposobowi widzenia rzeczy, dzięki czemu całe doświadczenie bycia człowiekiem ukazuje się w innym świetle; znalazłem drogę, która stwarza pokój w waszym sercu.

I właśnie o tej drodze wyjścia, o tym przejściu, chciałbym dzisiaj z wami mówić. Wielu z was stoi w obliczu dylematu, w obliczu wewnętrznej walki. W waszym umyśle żyje idea, jakobyście powinni być lepsi, inni, niż jesteście teraz: bardziej rozwinięci i doskonali, bardziej święci, bardziej zdolni do podążania za pewnymi zasadami - macie taki wyższy ideał samych siebie, ale jest to ideał fałszywy. Cała ta praca nad sobą oparta jest na pomyśle, że nie jesteście wystarczająco dobrzy tacy, jacy jesteście; że istnieje coś więcej; że macie moc zmienienia siebie; że macie kontrolę nad faktem, iż jesteście ludźmi. Jest to stary pomysł, którego w pełni doświadczyliście w bardzo dawnej erze.

Idea ta istniała po części na Atlantydzie, gdzie rozwinęliście działanie trzeciego oka, i gdzie doświadczyliście go jako centrum obserwacyjnego w waszej głowie. Z poziomu trzeciego oka mogliście postrzegać, i z tego też poziomu chcieliście podejmować działanie i kształtować życie zgodnie z waszymi życzeniami. Była w was pewna skłonność ku dominacji, ale na tę tendencję miała wpływ również wasza koncepcja prawdy. Wyznawaliście ideę, iż działacie w oparciu o wyższe zasady, a zatem to, co robiliście, było 'dobre' - i tak się to zawsze dzieje. Władza jest zawsze przesłonięta ideami dotyczącymi tego, co wydaje nam się dobre. Cały system zbudowany jest wokół naszej koncepcji prawdy, tworząc zeń światopogląd, który wydaje się być dążeniem do tego, co jest dobre, podczas gdy w istocie próbujemy kontrolować życie - zarówno w nas samych, jak i w innych.

Władza deprawuje; wyobcowuje was ona z naturalnego nurtu życia, obecnego w każdej istocie ludzkiej. Władza daje wam ideę pewnej uległości i plastyczności, która w rzeczywistości jest oparta na iluzji. Życie, takie jakie znacie, nie poddaje się w taki sposób wpływom, i nie jest zdeterminowane ani przez rozum, ani przez wolę, ani przez działanie trzeciego oka. Życie nie wpasowuje się w jakiś światopogląd czy system, i nie może być zorganizowane w oparciu o procesy mentalne. Przez długi czas wchodziliście w zmagania ze swoim człowieczeństwem, ze swym ludzkim sposobem istnienia. Wiele ścieżek duchowych opartych jest na tej idei: że musicie pracować nad sobą, że musicie się uwznioślić, i że musicie narzucić sobie zaplanowaną ścieżkę działania, która doprowadzi was do jakiejś idealnej sytuacji.

Ta koncepcja stwarza wiele wewnętrznej walki. Jeśli zaczynacie od idei, od jakiegoś wymaganego ideału, narzucacie sobie standardy co co których wewnętrznie wiecie, że nie jesteście w stanie im sprostać - więc od początku narażeni jesteście na porażkę. Poczujcie teraz energię tego sposobu myślenia: co w ten sposób sobie robicie, jaka energia pochodzi z potrzeby narzucenia sobie czegoś, z dążenia do ulepszenia samych siebie, i z pragnienia zorganizowania życia, swoich emocji i swoich myśli. Poczujcie energię pragnienia kontrolowania rzeczy. Czy jest to energia pełna miłości? Często ta energia uchodzi za miłość, za coś dobrego i prawdziwego, ale władza zawsze ukrywa się w ten sposób, aby ludzie mogli ją łatwiej zaakceptować. Władza nie pokazuje swej twarzy otwarcie; władza uwodzi za sprawą myśli. To dlatego lepiej nie myśleć o ideach ani o władzy, ale poczuć, co ona z wami robi. Przyjrzyjcie się sobie w swym codziennym życiu, w chwili obecnej. Jak często wciąż walczycie ze sobą, jak często potępiacie to, co się w was pojawia, co się w was dzieje, co w naturalny sposób wytryskuje z was i płynie?  Ten stan osądzania zawiera w sobie energię odcinającą, chłód: 'tak nie powinno być, to jest złe, to powinno odejść'. Poczujcie tę energię - czy ona wam pomaga?

Chcę was teraz zabrać na inną drogę, ku innemu sposobowi patrzenia na siebie; do miejsca, gdzie może wydarzyć się przemiana, ale bez walki i bez surowego obchodzenia się ze sobą. Aby to przejrzyście wyrazić, podam wam przykład. Wyobraźcie sobie, że w waszym życiu dzieje się coś, co wzbudza wasz gniew czy irytację - jakkolwiek to nazwiecie. Na ten gniew możecie zareagować na różne sposoby. Jeśli nie jesteście przyzwyczajeni do zastanawiania się nad swoimi emocjami i wasze reakcje są bardzo pierwotne, wtedy nie ma tam nic oprócz gniewu - jesteście gniewni, kropka. Jesteście w tym pogrążeni i utożsamiacie się z gniewem. Często zdarza się wtedy, że przyczynę swego gniewu upatrujecie na zewnątrz - rzutujecie winę na kogoś innego. Ktoś inny zrobił coś nie tak i to jest jego wina, że jesteście rozgniewani. To jest najbardziej pierwotna reakcja - identyfikujecie się ze swoim gniewem, jesteście rozgniewani.

Inną możliwością jest to, co nazywam drugim sposobem reakcji. Jesteście rozgniewani i natychmiast pojawia się głos w waszej głowie, który mówi: 'to się nie powinno wydarzyć; to jest złe; to niedobrze, że się tak rozzłościłam/em; muszę to stłumić'. Być może tego tłumienia gniewu nauczyliście się za sprawą religijnego wychowania lub wpływów społecznych. Na przykład: lepiej, uprzejmiej i bardziej moralnie jest nie okazywać innym swego gniewu. Z pewnością regułę tę stosuje się do kobiet: że nie przystoi im otwarte wyrażanie gniewu; że nie jest to kobiece. 

Istnieją rozmaite rodzaje ideałów, które wam wmówiono, stwarzając w was tendencję do osądzania w sobie gniewu. Co się wtedy dzieje? Jest w was gniew, i natychmiast wyłania się dotycząca go opinia: 'tak nie wolno, tak jest źle'. Wasz gniew staje się wtedy waszą stroną cienia ponieważ, całkiem dosłownie, nie może wyjść na światło dzienne - nie powinien on być widoczny. Co się dzieje z gniewem, jeśli w ten sposób jest on tłumiony? Nie znika on, skrywa się za waszymi plecami i wpływa na was na inne sposoby; może spowodować, że będziecie przestraszeni i niespokojni. Nie możecie wykorzystać siły, która mieści się w tym gniewie, ponieważ nie pozwalacie sobie jej użyć. Możecie okazywać waszą miłą, słodką, uczynną stronę, ale nie tę namiętną i gniewną - waszą stronę buntowniczą. Zatem gniew zostaje zamknięty, a wy myślicie, że różnicie się od innych ludzi, ponieważ macie w sobie te uczucia, więc być może nawet zaczniecie się od innych dystansować. W każdym przypadku stwarza to w was ostry konflikt, i pozornie rozgrywa się on pomiędzy dwiema jaźniami: tą Świetlistą, i tą Ciemną. W międzyczasie dajecie się uchwycić przez tę bolesną grę. To powoduje ból wewnętrzny, ponieważ nie możecie wyrazić samych siebie. To właśnie ten osąd was ogranicza. 

Czy naprawdę stajecie się lepszą osobą z powodu takiego sposobu reagowania? Czy tłumienie swych emocji doprowadzi was do ideału pokojowej, kochającej istoty ludzkiej? Jeśli to wszystko wam opiszę, bardzo jasno ujrzycie, że ten rodzaj reakcji nie działa - nie prowadzi on do prawdziwego pokoju, do prawdziwego wewnętrznego zrównoważenia. Jednak to wszystko sobie fundujecie. Bardzo często uciszacie wciąż swoje emocje, gdyż nie są one dobre zgodnie z wyznawanymi przez was zasadami, a wy się nad tymi zasadami nie zastanawiacie - skąd pochodzą i przez kogo lub przez co zostały one wam wpojone. Zatem proponuję wam rzecz następującą: nie myślcie o tym, tylko to poczujcie. Poczujcie energię, jaka zawarta jest w osądach, którymi się obrzucacie i obrazach tego, co jest ideałem, a czego 'nie powinniście robić', co czasami może wywodzić się z bardzo wysokich pobudek - niech i tak będzie. Nie staniecie się oświeceni, rządząc swoimi emocjami ani systematycznie je tłumiąc.

Istnieje trzecia droga - trzeci sposób, aby doświadczać waszych ludzkich emocji. Pierwszym sposobem była totalna identyfikacja z waszym gniewem, jak w poprzednim przykładzie. Drugim sposobem było wyparcie się go, stłumienie i potępienie. Trzecim sposobem jest zezwolenie - zezwolenie na jego istnienie i równoczesne przekroczenie go. To właśnie czyni świadomość. Świadomość, o jakiej mówię, nie osądza - jest ona sposobem istnienia. Jest sposobem obserwacji, który jest jednocześnie twórczy. Wiele duchowych tradycji twierdziło: bądźcie świadomi siebie, to wystarczy. Ale wy się wtedy dziwicie: jakże to możliwe? W jaki sposób zwykła uważność i świadomość siebie spowoduje zmianę w przepływie moich emocji? Musicie zdać sobie sprawę, że świadomość jest czymś bardzo potężnym. To o wiele więcej niż bierne rejestrowanie jakiejś emocji - świadomość jest wielką siłą twórczą.

Wyobraźcie sobie znów, że coś w świecie zewnętrznym wzbudza w was potężną emocję - na przykład gniew. Kiedy zajmujecie się tym świadomie, obserwujecie to w pełni w sobie. Nic z tym nie robicie, a jednocześnie wciąż obserwujecie i przyglądacie się temu. Już dłużej nie identyfikujecie się z gniewem, nie zatracacie się w nim, po prostu pozwalacie gniewowi być tym, czym jest. Jest to stan bezstronności, ale jest to neutralność, która wymaga wielkiej siły, gdyż wszystko, czego się nauczyliście, wabi was i wciąga w wasze nastroje, w emocje gniewu i strachu. A żeby było to jeszcze bardziej skomplikowane, dajecie się nawet wciągać w osądy dotyczące tego gniewu czy strachu! Zatem na dwa sposoby jesteście ku tym stanom przyciągani, a odciągani od świadomości, od tego wyjścia, o którym mówiłem na początku - wyjścia, które jest drogą do spokoju, do wewnętrznego spokoju. Wszystko na świecie odciąga was od tego centralnego punktu, by tak rzec, odciąga was od świadomości, a jednak jest to jedyna droga wyjścia. Na niej nie stajecie się nieświadomi, pozostajecie całkowicie obecni. Nie pozwalacie się wciągnąć - ani przez tę emocję, ani przez osąd jej dotyczący. Spoglądacie na nią w pełni świadomości i z uczuciem łagodności: 'w taki sposób to się we mnie dzieje'.

'Widzę, że budzi się we mnie gniew; czuję, jak przebiega on przez moje ciało'. 'Mój żołądek reaguje na to, albo moje serce; moje myśli reagują, aby usprawiedliwić powody pojawienia się mojej emocji'. 'Moje myśli mówią mi, że to ja mam rację, a nie ta druga osoba'. Widzicie, jak to wszystko się wydarza, gdy obserwujecie samych siebie, ale nie podążacie za tymi reakcjami. Nie toniecie w nich, nie ulegacie temu. Tym jest świadomość - tym jest przejrzystość umysłu. I w ten sposób wysyłacie na spoczynek demony swego życia: strach, gniew, nieufność. Dajecie im siłę, gdy się z nimi utożsamiacie, albo gdy walczycie z nimi za pomocą osądzania - w ten czy inny sposób je wtedy wzmacniacie. Jedynym wyjściem, by je przekroczyć jest wzniesienie się ponad nie, tak jakby, dzięki swojej świadomości - nie zwalczanie ich, lecz po prostu danie im pozwolenia na istnienie.

Co się wtedy z wami dzieje? Świadomość nie jest czymś statycznym; rzeczy nie pozostają takie, jakie były. Zauważycie, że gdy nie zasilacie tej energii, stopniowo się ona rozpuści. Innymi słowy wasza równowaga zostanie wzmocniona; wasze podstawowe uczucia będą coraz bliższe spokoju i radości. Ponieważ gdy w waszym sercu i duszy nie trwa już dłużej bitwa, zaczyna w was wzbierać radość. Spoglądacie na życie w łagodniejszy sposób. Widzicie poruszenia emocji w waszym ciele i obserwujecie je. Obserwujecie również myśli, które zaczynają przebiegać przez waszą głowę, w sposób łagodny i delikatny. Jednak zdolność, by je obserwować, a nie dać się im pochłonąć, jest czymś bardzo silnym i potężnym. O to w tym właśnie chodzi: to jest to wyjście.

Chcę was teraz poprosić, w tejże chwili, abyście doświadczyli potęgi swej własnej świadomości - czystego istnienia - i pochodzącego z niej wyzwolenia, które pozwala wam poczuć, że nie ma nic, co potrzebujecie w sobie zmienić. Poczujcie spokój i przejrzystość tej świadomości: właśnie tym naprawdę jesteście. Odłóżcie na bok fałszywe osądy. Niech wasze emocje przepływają i nie powstrzymujcie ich - są one częścią was, a niektóre z nich są pewną wiadomością. Wyobraźcie sobie: czy istnieje w was jakakolwiek emocja, której się boicie, emocja, która was martwi, z którą walczycie? Może któraś z nich stała się dla was czymś w rodzaju tabu?
Pozwólcie, by pojawiła się ona teraz w formie dziecka lub zwierzęcia - niech się ukaże, niech się przedstawi. To dziecko może całkowicie wyrażać to, kim jest, może się nawet źle zachowywać. Cokolwiek się wydarza, ta istota musi mieć możliwość robienia wszystkiego, na co ma ochotę, i powiedzenia wam, co czuje. Wy jesteście świadomością, która przygląda się i mówi: 'Tak, chcę cię ujrzeć, chcę usłyszeć twoją historię, wyraź ją'. 'Opowiedz mi swoją historię, ponieważ to jest twoja prawda; może ona nie być Prawdą, ale ja chcę twoją historię usłyszeć'. Doświadczcie swoich emocji w ten sposób i nie potępiajcie ich. Niech pojawią się i przemówią do was. Potraktujcie je z łagodnością mądrej starszej osoby, i zaobserwujcie, co to dziecko lub zwierzę przyniesie w tym przypadku. Często w negatywnej emocji ukryta jest czysta siła życia, która chce się wyłonić, siła, która została niemal zdławiona na śmierć za sprawą wszystkich uprzedzeń wynikłych z osądzania. Niech to dziecko czy zwierzę w podskokach do was wyjdzie. Być może jego wygląd teraz się zmieni. Przyjmijcie je z pełną miłości otwartością.

Świadomość transformuje: jest ona głównym narzędziem przemiany, a jednak równocześnie nie pragnie ona zmiany niczego. Świadomość mówi: 'Tak - tak temu co jest!' Dostraja się ona w pełni do tego, co rzeczywiście tu się znajduje. A jednak właśnie to wszystko zmienia, ponieważ teraz jesteście wolni. Jesteście wolni w sobie samych - już nie jesteście zdani na łaskę swoich emocji albo waszego osądu na ich temat. Oczywiście wciąż zdarza się od czasu do czasu, że wasze emocje lub wasze uprzedzenia przeważą - na tym polega bycie człowiekiem. Spróbujcie nie utknąć w tym miejscu i nie starajcie się tego poprawiać: 'ojejku, nie osiągnęłam/ąłem "Czystej Świadomości", coś muszę robić nie tak'. Jeśli będziecie próbowali poprawiać, znów wprawiacie w ruch kołowrót osądzania. Zawsze możecie powrócić do wyjścia, powrócić do stanu spokoju, gdy nie walczycie ze sobą. Obserwujcie, co się pojawia, i nie popełniajcie tego błędu: nie pozwolenie się w to wciągnąć zawiera w sobie wielką siłę. Taka jest moc prawdziwej duchowości. Prawdziwa duchowość nie jest moralnością - jest sposobem istnienia. 



Przekazała Pamela Kribbe, 4 lipca 2012
Š Pamela Kribbe 2012
www.jeshua.net
Przetłumaczyli na angielski Maria Baes i Frank Tehan
Przetłumaczyła na polski wika


poniedziałek, 30 lipca 2012

AA Michał 30,07 Michael i Amsa

Witam wszystkich!

Dziś Archanioł Michał oddał głos komu innemu. powody znajdziecie w tekście.


Michael i Amsa

Michael: Sprowadzamy wam dzisiaj nowego gościa do tych rozmów. Czy mogę wam przedstawić Mistrza Amsa. Amsa jest wam znany jako Lao-Tse, i miał kilka innych żyć na waszej planecie.

Dzień dobry, drodzy przyjaciele. Jeśli czytacie ten tekst, zapewniam was, że znaliśmy się w takim czy innym czasie. Michael zaprosił mnie do was dzisiaj z dwóch powodów. Po pierwsze, zawsze jestem bezpośredni i mówię na temat, a po drugie, wiem z doświadczenia jak to jest być tam, gdzie wy dziś jesteście.

Przechodzicie przez ogromne zmiany. Oprócz tych wszystkich rzeczy, które ja i inni przechodzili, wy macie również konieczność zmiany całego ciała fizycznego. To nie jest małe zadanie, ale robicie to. Tak, prawdą jest, że otrzymujecie nieskończone światło i miłość od naszego Stwórcy, i otrzymujecie miłość i pomoc z dosłownie wszędzie we Wszechświecie, ale prawdą jest również to, że to nie będzie się dziać samo, ale wydarzy się to, co zdołacie zrobić dla siebie.

Teraz to doprowadza mnie do powodu mojego pobytu tutaj, aby mówić wprost. To jest mój cel, aby powiedzieć, abyście obudzili się teraz do tego, kim jesteście i czym jesteście. Każdy z was jest kreacją i częścią Stwórcy Wszystkiego Co Jest, Źródła, JA JESTEM. Nie jesteście  i nigdy nie byliście, zobowiązani do stanowienia mniej niż ktokolwiek inny. Jesteście twórcami w swoich własnych prawach. Macie prawo być, żyć i tworzyć cokolwiek wasze serce zapragnie. Nie jesteście dłużni nikomu innemu nic więcej niż wasza miłość, współczucie i szacunek.

Jeśli spojrzycie wewnątrz siebie w tej chwili, znajdziesz tę istotę, o której mówię. Nie trzeba wiele głębokich myśli czy medytacji. Pomyślcie ze mną. Jakie uczucie przychodzi, pędzi do głosu natychmiast, gdy podlegacie obraźliwym zachowaniom? TA osoba, to ty, to jeden z tych , o których mówimy. Wiesz, i zawsze wiedziałeś, że twoja  prawdziwa istota jest godna szacunku i miłości.

Teraz ... nie jestem tutaj aby powiedzieć, wstańcie i żądajcie tego od innych. Jestem tu, aby powiedzieć wam, że jedyną osobą, którą potrzebujecie odbierać, jesteście wy sami. Teraz, dzisiaj, znajdźcie sposób, aby uwolnić na zawsze wszelkie myśli o bezwartościowości, bycia niegodnym, bycia mniej niż. Przyjmijcie do siebie i zaakceptujcie fakt, że jesteście kochaną i zasłużoną kreacją Matki / Ojca, Stwórcy, Boga, Wszystkiego Co Jest. Oddalcie całą mowę i myśli ze swojego życia, które czynią was mniejszymi lub niegodnymi  wszystkiego.

Czy muszę brzmieć donośnie? Staram się. Ale kocham was zbyt wiele, jak sądzę. Jak powiedziałem, byłem tam, gdzie stoisz dziś. Każdy wzniesiony  musiał przejść w ten sposób. To nie są to nowe rzeczy. Może dlatego tak trudno jest zrozumieć. Więc powiem to w jeszcze jeden sposób, a następnie zostawię was w spokoju. Nie jesteście mniej niż. Jesteście jednym (tożsamym) ze wszystkim. Nie jesteście mniej niż. Jesteście jednym ze wszystkim. Znajdźcie to w sobie i cieszcie się tą prawdą.

Mam nadzieję, że kiedyś już wkrótce spotkam każdego z was i będziemy świętować razem z wami to, co zrobiliście. Do tego czasu, idźcie w pokoju i miłości. Dziękuję za umożliwienie mi mówienia. Dobrego dnia.

29 lipca 2012
Channeler: Ron Head
http://oraclesandhealers.wordpress.com/

niedziela, 29 lipca 2012

Arkturianie 29,07 uwolnić te więzy strachu.

Witam wszystkich!

Oto kolejny fantastyczny przekaz grupy Arkturian przez Marilyn Raffaele. Nie da się tego streścić, to trzeba przeczytać i jest bardzo aktualne.


Arkturianie: uwolnić te więzy strachu.

Jesteśmy grupą Arkturian, żeby pomagać tym, którzy pragną wstąpić w nowe energie zalewające nadal waszą planetę w tym czasie. Wy tworzycie, a my pomagamy. Nie jesteśmy robiącymi, to Wy jesteście robiącymi.

Wielu musi, i wielu uczy się wejść w ich własną moc, moc wiary i moc zaufania, która wylewa z prawdziwej wiedzy i świadomości.

Kiedy osoba zaczyna naprawdę wierzyć i wiedzieć (nie tylko intelektualną wiedzą), że jest ona Boska w manifestacji - nie tylko w jej części, ale w rzeczywistej jej ekspresji, ucieleśniając wszystkie boskie cechy – wtedy ta jednostka jest w stanie wreszcie uwolnić te więzy strachu zrodzone z fałszywych pojęć i wierzeń, które trzymały w uchwycie ludzkość przez wieki.

Taki jest cel podróży, drodzy.

Ta realizacja jest ostatnim krokiem przed wprowadzeniem się do nowego stanu świadomości, uświadomienie sobie, że jesteście w rzeczywistości tą Boską Świadomością, z która wszystko manifestuje - bo ona jest Wszystkim Co Jest.

Energia ludzkości na ziemi do tej pory poza nielicznymi wyjątkami była wynikiem dualizmu i separacji, który doprowadził większość do wierzenia, że jesteście oddzieleni od siebie, jak i Boga. Przekonania wynikające z tego poczucia oddzielenia i dwoistości były nauczane i promowane przez tych, u których szukaliście odpowiedzi i generalnie podawane Wam we wszystkich formach przez wieki.

Nie ma winy w tym, że przyjęliście i żyliście według tego, czego uczono, bo wy wybraliście doświadczenie dwoistości i separacji. Wybraliście, aby się rozwijać w szkole ziemi - znaleźć swoją drogę z powrotem do prawdy poprzez i pomimo trudnych i często bolesnych manifestacji stworzonych z tych przekonań. Wykonaliście to i jesteście gotowi do zostania absolwentami i pozostawienia pojęć i przekonań trzeciego wymiaru energii.

Nie wszyscy są gotowi do tego ewolucyjnego skoku, i to dlatego wielu z was odnajduje, że muszą z miłością iść do przodu sami na swojej osobistej drodze, zostawiając przyjaciół lub rodziny, którzy nie chcą opuścić tego, w co jeszcze wierzą, że jest prawdą.

Jesteście gotowi do podjęcia tego kolejnego kroku i jest on wielki. Bramą do nowej świadomości i energii jest uświadomienie sobie, że jesteście JEDNYM. Jednym z Boską Świadomością, jednym z każdym, a nie tylko ludźmi – jednym ze wszystkimi żyjącymi rzeczami, ponieważ istnieje tylko jedno życie.

Musicie też zrozumieć, że jesteście jednym z Waszymi manifestacjami, bo stwarzacie swój świat. Wielu wierzy, że są ofiarami, i rzeczywiście są ofiarami, ale czego?

Są oni ofiarami własnego ignoranckiego stanu świadomości która zawsze manifestuje się na zewnątrz jako ... brzmi to trudno, ale musicie zdać sobie sprawę, że świadomość zawsze manifestuje i jeśli jest jeszcze mały kawałek świadomości dualizmu i separacji, to się objawi. Nie ma winy, po prostu tłumaczymy jak to działa.

Wszystko, co jest prawdziwe jest regulowane przez prawo i jest na zawsze. Wszystko zbudowane z fałszywych przekonań i koncepcji trzecio- wymiarowej świadomości nie jest regulowane przez prawo i może zostać zmienione. Robicie to teraz po otwarciu się na więcej i więcej światła dzięki swojej decyzji ewoluowania i poszukiwania prawdy w sobie.

Zaczynacie wierzyć, że możecie to zrobić i dodajecie coraz więcej energii prawdy do waszego stanu świadomości, która z kolei manifestuję się w wyższych, lepiej i bardziej rozwiniętych formach na zewnątrz. Widzicie dużo chaosu teraz i pytacie, ale wiedzcie, że Światło lejące się na ziemię w tym czasie wypycha na powierzchnię wszystko to, co musi być zauważone i uwolnione.

Nie wyewoluowany stan świadomości, mocno uwikłany w dwoistości i separacji będzie się objawiać wojną, gwałtem, nadużyciami itp. Widzicie, to jest stan świadomości przez umysł, który manifestuje się na zewnątrz. Bóg nigdy nie zadekretował, że cierpienie jest dobre dla Was. Bo kim naprawdę jesteście - jesteście twórcami, manifestującymi swój stan świadomości na poziomie osobistym i powszechnym.

Wiele osób, które cierpią mówi, "Nie stworzyliśmy tego". Kochani, Wy nie stworzyliście celowo bolesnych kwestii waszego życia, ale fakt, że nadal macie świadomość dwoistości i separacji, po prostu funkcjonuje manifestując je w waszych doświadczeniach. Proszę zrozumieć, że macie wielką moc tworzenia, gdyż Wy rzeczywiście jesteście Boscy w manifestacji. Nie wasza ludzka jaźń, nie, nie idźcie wokół mówiąc: Jam jest Bogiem w egoistyczny sposób, ale po prostu zrozumcie, że wasza prawdziwa istota, to, co jest waszym najprawdziwszym Ja, jest Boskie.

Wielki mistrz objawił to ludzkości 2000 lat temu, ale ludzie nie byli gotowi. Jesteście gotowi teraz. Byliście w podróży, którą tylko bardzo odważni podejmują ... silne i odważne dusze wybrały, aby ewoluować przez mgłę dwoistości i separacji, która jest najtrudniejszą ze wszystkich ewolucyjnych podróży, jakie dusza może wybrać. Wy wybraliście tą drogę dla odważnych, a gdy ukończycie to zrozumiecie, jak silni naprawdę jesteście i jak wiele więcej wiedzący z powodu trudnej ścieżki, którą chętnie wybraliście.

Wysyłamy  światło i miłość dla wszystkich. Robicie świetną robotę. Wkrótce lepiej to zrozumiecie, co robicie.

Zaufajcie, wycentrujcie (zrównoważcie) się wewnątrz, wiedzcie, a przede wszystkim kochajcie ... wszystkich, tak wszystko, to JEDNOŚĆ i  urzeczywistnienie tego to jest miłość.

Jesteśmy grupą Arkturian

29 lipca 2012
Channeler: Marilyn Raffaele
www.onenessofallcom

sobota, 28 lipca 2012

AA Michał 26,07 Poczujcie naszą głęboką i trwałą miłość do Was

Witam wszystkich!

Kolejny przekaz Archanioła Michała napełnia nas optymizmem, informując o kolejnej fali energii i konieczności dostosowywania się do nowego paradygmatu.


Poczujcie naszą głęboką i trwałą miłość do Was. - Michael

Jesteście w ruchu przez bardzo podwyższoną  energię już teraz, a my jesteśmy zaskoczeni i wdzięczni, że przetwarzacie ją z taką łatwością. Jak zwykle, nadal wykonujecie to o wiele lepiej niż się spodziewano. Okres ten okaże się być bardzo istotnym w waszym rozwoju do nowych istot ludzkich, którymi stajecie się. To było, oczywiście, oczekiwane, że tak ma być, ale nie spodziewaliśmy się, że będziecie tak na nią gotowi.

Wasza asymilacja wszystkiego, co przyszło przedtem jest naprawdę cudowna. Jest kosmiczny portal, przez który przechodzicie, który na zawsze zmieni Was i Waszą piękną planetę. To będzie trochę czasu, zanim w pełni zrozumiecie, co to wszystko znaczy, ale na pewno zaczynacie już to czuć. Zostawcie za sobą teraz wszystkie myśli i uczucia starej trzecio- wymiarowej egzystencji, które nie sprawiają wam przyjemności. Im lepiej będziecie w stanie to zrobić, tym łatwiejsze te następne dni będą. Kłótnie, braki, strach, niegodność, i separacja, między innymi, muszą i będą pomocami, które już nie są konieczne, należy je odłożyć i nigdy nie używać ponownie. Kochajcie siebie za opuszczenie tego szkolnego podwórka w końcu i przejście do życia, gdzie jesteście w stanie nauczyć się bez końca powtarzając bolesne doświadczenie.

To była wasza potrzeba uczenia się tej jednej najważniejszej lekcji ze wszystkich, która trzymała was tu tak długo. Cała reszta zależy od waszego założenia, że jesteście oddzieleni od waszego Stwórcy i siebie nawzajem. Jesteście w stanie przejrzeć zupełnie przez to błędne pojęcie od jakiegoś czasu temu, ale byliście cofani w kółko przez małe zręczne sztuczki tych, którzy nie chcą utracić kontroli nad wami.

W końcu zaczynacie naprawdę widzieć, gdzie prawdziwa moc leży. W końcu zaczęliście czuć siłę i potencjał we własnych sercach. Połączenie ze Wszystkim Co Jest, i wiedza tego, czyni was tymi, którymi jesteście. Musicie i uczycie się, kto i co To sprawia. To była rzecz, której was nie uczono, i której nigdy nie musieliście rozważać. Nawet dziś, wiele z tych, w waszych religiach nadal wierzy, że takie pomysły nie mogą, nigdy być nauczane  lub mówione. Czy widzicie w jaki sposób to wykorzystano, aby was zaślepić?

Poświęćcie trochę czasu na kontemplację tych prawd i pozwólcie waszym uczuciom dotrzeć do nas. Spotkajcie się z nami jak bracia i siostry, jako rodzina. Poczujcie naszą głęboką i trwałą miłość do Was. Czy to nie jest daleko lepszy sposób bycia? Jeśli dodacie trochę ćwiczeń do naszej bazowej medytacji, wasze postępy przyśpieszą cudownie. Jak możecie być mniejsi niż ktokolwiek inny, gdy jesteście równi ze wszystkimi, braćmi lub siostrami wzniesionych mistrzów i archaniołów, rzeczywistymi dziećmi waszego Stwórcy?

Każdy oddech duszy na powierzchni waszej drogiej planety jest taki sam. Teraz, kiedy zaczynacie widzieć  serca wszystkich, których spotykacie, to nie będzie mogło dłużej pozostawać w ukryciu dla was.

Jest to czas, drodzy, dla nas, aby rozpocząć korygowanie wszystkich szkód, które zostały zrobione. Wydaje się to trudne, a być może niemożliwe, ale zapewniamy was, że tak nie jest. Wszystkie narzędzia już istnieją, a nie ostatnim z nich jest wasza nowo odnaleziona tożsamość siebie. Trzymaj swoje głowy podniesione i wkroczcie w te ostatnie miesiące waszej transformacji, a wtedy zaczniesz widzieć czyniących cuda, którymi naprawdę się stajecie.

Nie możemy wyrazić dostatecznie, jak radosne jest widzieć was, gdy osiągacie obecne i przyszłe życie. Nieco szybciej teraz, zaczniecie widzieć je tak jak my. Niech Wasze serca będą pełne radości i pokoju. Bądźcie silni nieco dłużej. Już wygraliście. Dobrego dnia.

26 lipca 2012
Channeler: Ron Head
http://oraclesandhealers.wordpress.com/

środa, 25 lipca 2012

Hathorowie: Dualność i Siła Trójcy

Witam wszystkich!

Oto ostatni przekaz Hathorów przez Toma Kenyon-a. O Tomie pisałem wcześniej, przekazy Hathorów są obecnie rzadkie, bo uważają, że już przekazali nam wszystko, co niezbędne.
Ten przekaz jest w zasadzie o tym, co inni nazywają pozycją obserwatora, ale bardzo ważnym przypomnieniem w dzisiejszych czasach. Przekaz jest zaopatrzony jak zwykle komentarzem Toma.

Hathorowie: Dualność i Siła Trójcy

Żyjecie w dualistycznym wszechświecie. To jest jego prawdziwa natura. Przejawia się jako zasada przeciwieństw, w tym, że siły są równe i mają przeciwne kierunki. Odnosi się to do fizyki waszego wszechświata i do samej natury dualistycznej świadomości.

Ten dualistyczny charakter waszego wszechświata jest wzruszany przez czas przyspieszania,  przez który przechodzicie. Jednym z wielu efektów tego jest wzrost dwoistości lub polaryzacji ludzkiej świadomości.

Polaryzacyjne konflikty między narodami, społecznościami, religiami i osobami rosną. Ta niefortunna sytuacja jest do przewidzenia gdy planetarna i galaktyczna Energetyka wzrasta.

Nasze przesłanie dotyczy strategii poruszania się w trudnej sytuacji zwiększonej polaryzacji. Rzeczywiście może już odkryliście, że w niektórych waszych kręgach społecznych jest rodzaj wrogości i spolaryzowanych poglądów na sytuacje.

Strategia, którą proponujemy nazywa się: SiłaTrójcy.

Jest to cecha duchowego mistrzostwa i pozwoli Wam przejść przez polaryzację z większą efektywnością i większym prawdopodobieństwem manifestacji tego, czego pragniecie, w przeciwieństwie do bycia  "złapanym" w dramaty polaryzacji i konfliktu.

Zasada jest prosta. Jako człowiek masz tendencję do być przyciągany do osób lub sytuacji, albo jesteś przez nie odpychany. Ta tendencja przyciągania lub odpychania jest w przeważającej części, aktem nieświadomym.


Możesz spotkać kogoś i czuć się przyciąganym do niego lub do niej, i głębokość i intensywność przyciągania może spowodować, że usuniesz (zapomnisz) inne informacje o danej osobie. Podobnie gdy sytuacje wyrastają wokół was, czy to społeczne, polityczne lub religijne, możecie również znaleźć się przyciąganymi przez te sytuacje bez dodatkowych informacji, które mogłyby być pomocne w ustalaniu, czy dana sytuacja jest "właściwa" dla was, czy nie.

To samo odnosi się do odpychania. Możecie znaleźć się odepchniętymi przez kogoś, lub sytuacje, a także, identyfikować się z odrazą, odcinając w ten sposób siebie od innych informacji, które mogą być pomocne.

Siła Trójcy

Gdybyście mieli wyobrazić sobie trójkąt i w lewym rogu trójkąta byłoby przyciąganie i w prawym rogu trójkąta byłoby odpychanie, wtedy punkt nad tymi dwoma skrajnościami
(wierzchołek trójkąta) jest Siłą Trójcy .

Jest to perspektywa psychiczna, który ma duchowe atrybuty. To pozwala unosić się nad sytuacją i zobaczyć ją z różnych perspektyw.

Jeśli, na przykład, jesteś przyciągany do osoby i poddajesz się  temu przyciąganiu, bez pozwolenia na dostęp do znaków i informacji na temat tej osoby, to stawiasz się w niepewnej sytuacji.

Ale nie identyfikując się z przyciąganiem "unosisz się" do Siły Trójcy i swobodnie obserwujesz zachowania, które mogą sygnalizować nieadekwatność lub niebezpieczny charakter relacji z tą osobą.

Podobnie, jeśli zostajesz odparty przez osobę lub sytuację Siła Trójcy pozwala "unosić się nad" i NIE identyfikować się z odrazą, a gdy jesteś w tej NIE identyfikacji jesteś wolny, aby zobaczyć inne poziomy zaangażowania. Możliwe, że ta osoba lub sytuacja jest toksyczna dla Ciebie, lub może być, że ta osoba lub sytuacja jest zwierciadłem z powrotem do Ciebie czegoś, czego nie lubisz w sobie.

Przez chwilę zawieszając swoją identyfikację z obydwoma przyciąganiem lub odpychaniem jesteś w stanie dostrzec wyraźniej i mieć dostęp do informacji o osobie lub sytuacji z rozszerzonej perspektywy.
Wiedza to potęga Siły Trójcy daje dostęp do wrodzonej mocy jasności. Tak więc nasza sugestia w tym czasie podwyższonej ludzkiej polaryzacji i czasie przyspieszania jest, aby obserwować siebie. Kiedy wpadniesz w przyciąganie, przerwij na chwilę. Odsuń się od identyfikacji z przyciąganiem. Unieś się ponad to, jakie jest, i zaangażuj Siłę Trójcy. Możesz to zrobić także po wejściu do relacji, czy to z jakąś osobą lub sytuacją, z otwartymi oczami.

Jeśli zostajesz odparty przez osobę lub sytuację, zatrzymaj się na moment i NIE identyfikuj się  z niechęcią do osoby lub sytuacji. Unieś się ponad sytuacją lub osobą, jaka jest, i zaangażuj  Siłę Trójcy, aby zobaczyć głębiej, aby odczuć z większą jasnością, czy ta osoba lub sytuacja jest toksyczna, czy jest to lustro czegoś w tobie, co potrzebujesz przekształcić .

Gdy wejdziecie głębiej w fazę polaryzacji planetarnego wzniesienia, Siła Trójcy może was znacząco wspomagać,
gdy będziecie przechodzili przez ten trudny okres zwiększonych konfliktów osobistych, międzyosobowych i zbiorowych.

Hathorowie
01 lipca 2012

Tom myśli i spostrzeżenia

Percepcja jest rzeczywiście relatywna do postrzegającego. I ta względność postrzegania nie jest bardziej oczywista, jak sądzę, niż w naszych relacjach ze sobą.

Ponadto, to była moja obserwacja pewnego czasu (np. kilku ostatnich miesięcy lub około), że polaryzacja relacji międzyludzkich wzrasta.

Istnieją, oczywiście, i zawsze były różnice zdań. I konflikty między osobami i narodami nie są właściwie niczym nowym. Historia jest usiana przypadkami rujnujących i katastrofalnych spotkań pomiędzy poszczególnymi ludźmi, jak również między religiami i kulturami.

Ale co Hathorowie chcą podkreślić tutaj, to jest wzrost spolaryzowanych wyobrażeń i przekonań między jednostkami.

W ich opinii, ten niepokojący wzrost polaryzacji występuje jako skutek energetyki , przez którą wszyscy przechodzimy (tj. zmian w naszym słońcu, jak i impulsy przyspieszonej ewolucji z Centralnego Słońca Galaktyki i z przestrzeni kosmicznej) i Fakt, że przechodzimy ekstremalne skutki przyspieszania czasu.

Pod koniec sesji, Judi ich zapytał, jak długo, ten okres zwiększonej polaryzacji będzie kontynuowany. Ich odpowiedzią było to, że trudno było im podać dokładne współrzędne czasowe, ale ich poczucie, że ta skrajna polaryzacja ludzkiej percepcji będzie trwać przez okres co najmniej osiemnastu miesięcy do dwóch lat, jeśli nie dłużej. , A ponadto oczekiwali zwiększenia intensywności polaryzacji, nie zmniejszenia w tym okresie. Judi zapytał również o dziwności doświadczeń polaryzacji i zapytał, czy mają jakieś opracowanie do zaoferowania. Powiedzieli, że część trudności, których my, ludzie doświadczamy, jest w istocie intensywnością energetyki planetarnej i galaktycznej, które są tak ekstremalne, że często zwierają procesy poznawcze. W rezultacie ludzie mogą stać się jeszcze bardziej błędni i nieracjonalni niż zwykle.

Jeśli ich spostrzeżenia i prognozy są dokładne więc wydaje się zasadne, aby znaleźć jakiś mistrzowski sposób na przejście przez taki okres zwiększonej niezgody interpersonalnej, kulturowej i religijnej.

Siła Trójcy

Moim zdaniem pomysł z Siłą Trójcy jest prostotą Hathorów w najlepszym wydaniu.

Jeśli macie tendencję do wyobrażenia rzeczy wizualnie, pomyślcie o trójkącie. Umieść siłę przyciągania w lewym rogu i siłę odpychania w prawym. Wierzchołek trójkąta powyżej dwóch rogów jest perspektywą Siły Trójcy. Dzięki tej perspektywie możemy spojrzeć w dół i zobaczyć albo poczuć rzeczy, których nie możemy zobaczyć ani poczuć, gdy jesteśmy porywani w rzutach przyciągania lub odpychania.

Trójkąt jest tylko metaforą, oczywiście. To co rzeczywiście robicie podnosi świadomość tak, że już nie jesteście zachwyceni siłą przyciągania lub siłą odpychania. Z tego stanu nie-utożsamiania się z każdym stanem (odpychaniem czy przyciąganiem) możecie lepiej poczuć informacje, które mogą być pomocne dla waszego procesu decyzyjnego.

Zmiana w naszym procesie myślenia wymaga zaangażowania w Siły Trójcy, i ta zmiana jest po prostu odejściem od samoidentyfikacji.

Zamiast w pośpiechu i robienia normalnych ludzkich rzeczy, które są identyfikowaniem się z przyciąganiem lub odpychaniem nas, tymczasowo interweniujemy w nasze automatyczne reakcje w celu zdobycia cennych informacji.

Rodzaj informacji, do których możemy uzyskać dostęp, kiedy jesteśmy w stanie braku identyfikacji różni się jakościowo od rodzaju informacji, do których mamy dostęp, gdy jesteśmy pochłonięci intensywnością chwili.

Oprócz zatrzymania procesu samoidentyfikacji, Hathorowie sugerują przesunięcie w perspektywie przestrzennej jako kolejny krok do zaangażowania się w Siłę Trójcy:

„Kiedy wpadniesz w przyciąganie, przerwij na chwilę. Odsuń się od identyfikacji z przyciąganiem. Unieś się ponad to, jakie jest, i zaangażuj Siłę Trójcy. Możesz to zrobić także po wejściu do relacji, czy to z jakąś osobą lub sytuacją, z otwartymi oczami”.

„Jeśli zostajesz odparty przez osobę lub sytuację, zatrzymaj się na moment i NIE identyfikuj się  z niechęcią do osoby lub sytuacji. Unieś się ponad sytuacją lub osobą, jaka jest, i zaangażuj  Siłę Trójcy, aby zobaczyć głębiej, aby odczuć z większą jasnością, czy ta osoba lub sytuacja jest toksyczna, czy jest to lustro czegoś w tobie, co potrzebujesz przekształcić”.

Jeśli rozwinęliście zdolności przestrzenne będziecie mogli wyobrazić sobie siebie unoszących się nad sytuacją lub interakcją i obserwować przyciąganie lub odpychanie siebie. To przestrzenne rozdzielenie części "obserwatora" od części „reagującego” może być bardzo pomocne w zawieszeniu wzorca identyfikacji z waszą reakcją (tj. przyciąganiem lub odpychaniem). Ale jeśli nie masz tego typu przestrzennej zdolności, trudno będzie Ci to zrobić.

Jeśli nie jesteś w stanie "unosić się nad sytuacją lub osobą", na które reagujesz , to nie martw się. Podstawowe działanie wymaga zaangażowania Siły Trójcy i jest po prostu zatrzymaniem swojego własnego procesu samoidentyfikacji, aby można było wyczuć nowe rodzaje informacji o sytuacji lub osobie.

Być człowiekiem to mieć przyciągania i odpychania. To jest tylko część równania człowieka ssaka. Wszystkie zwierzęta mają wrodzoną reakcję biologiczną, który porusza je w kierunku czegoś (przyciąganie) lub z dala od niego (odpychanie). A Hathorowie nie sugerują, że możemy wyeliminować tego typu biologiczne odpowiedzi. Mówią oni po prostu, że kiedy czasowo zawiesimy nasze poczucie identyfikacji z tymi reakcjami, otworzymy drzwi w świadomości (mówiąc metaforycznie). Nowe spojrzenie i zrozumienie stają się dostępne dla nas, i z tą wiedzą możemy tworzyć i współtworzyć z większym mistrzostwem.

Jeśli jednak jesteśmy porwani w ferwor przyciągania lub obawiamy się odpychania, to często nie dostrzegamy lub nie czujemy  "czerwonych flag" lub innych kluczowych informacji na temat osoby lub sytuacji.

Ile "negatywnych" relacji i / lub sytuacji, mogliśmy wszyscy uniknąć gdybyśmy byli w stanie "zobaczyć" te rzeczy, byliśmy ślepi w momencie intensywnego przyciągania (lub w niektórych przypadkach, odpychania).

Myślę, że osobista dyscyplina jest wymagana do zaangażowania tej metody. A to wymaga, aby uniknąć emocjonalnego upojenia, które ma miejsce, kiedy naprawdę damy się wciągnąć w silne przyciąganie lub odpychanie.

I jak w wielu aspektach naszego życia emocjonalnego, to czasem łatwiej powiedzieć niż zrobić.

Ale myślę, że emocjonalna dyscyplina jest warta wysiłku. Jeśli nic więcej, to doprowadzi nas do głębszego psychologicznego wglądu, i to jest dobra rzecz.

Dodatkowo jednak, angażowanie się w Siłę Trójcy może nam pomóc jako twórcom i współtwórcom, dając nam dostęp do wyższych poziomów informacji z kim lub czym możemy rozważać współtworzenie.

Zakończyłem ostatnie zdanie, nawiasem mówiąc celowo, z przyimkiem. Przyimki ustalają relacje między słowami, tak jak wielka siła przyciągania lub odpychania ustanawia relacje między ludźmi. Podczas gdy niektórzy gramatycy zgadzają się co do poprawności kończenia zdania przyimkiem, inni podkreślają, że czasem jest to konieczne. Dlatego wydaje mi się, wraz z wieloma innymi miłośnikami języka, że zasady używania przyimków są faktycznie mitem. Niektóre mity powoli umierają. W tym związku przyimek był wytrwały, strzeżony, jak to było przez dogmat gramatyków nieustępliwych.

Mój komentarz jest tu nie tyle o gramatyce, co na temat składni w naszym życiu. Przez składnię w naszym życiu mam na myśli kolejność i relacje z naszymi doświadczeniami, jakie chcemy, aby były. Kiedy składnia (kolejność) zmienia się w zdaniu lub w naszym życiu, różnice w percepcji mogą wystąpić i przez szczelinę nowe znaczenie i nowe światy percepcji mogą być zrodzone.

Wielu z nas zostało uwięzionych przez inny mit,  mit, że nie możemy i nie powinniśmy tworzyć (lub ponownie utworzyć) naszego życia w sposób, w jaki pragniemy, aby było.

W tym kontekście Siła Trójcy jest zasadniczo metodą zmiany składni (Porządku) zarówno naszej percepcji i naszego życia psychicznego / emocjonalnego. Przez szczelinę (lub portal), który pojawia się, gdy składnia jest zmieniona, będziemy bardziej mogli dostrzec nowe możliwości.

24 lipca 2012
Tom Kenyon
www.tomkenyon.com

wtorek, 24 lipca 2012

AA Michał 24,07 Wasze intencje są wszystkie ważne teraz, jak zawsze

Witam wszystkich!

Dzisiejszy przekaz AA Michała zwraca naszą uwagę na to co się dzieje w bankowości, po to aby odciągnąć nasza uwagę od tej kwestii, a zająć się rzeczą najważniejszą. Bankierami już się zajmują inni.

Wasze intencje są wszystkie ważne teraz, jak zawsze. - Michael

 Dziś będziemy mówić o wydarzeniach, które dzieją się coraz częściej na waszej planecie, ale które nie zostały, jak dotąd, w pełni rozumiane przez większość waszych ludzi.

Każdego dnia, jak teraz widzicie coraz więcej finansowych elit jest zatrzymanych za swoje przestępcze praktyki. Myśleli o sobie jako o tych poza zasięgiem prawa.
Rzeczywiście, to było intencją wielu ostatnich zmian regulacyjnych. Jednak jest jeszcze tyle możliwości pozostawionych, aby ugryźć, że śledczy karni nie związani z nimi znajdują sposoby na postawienie ich przed sądem. Jak dotąd, mimo, że wielu ma dość imponujące tytuły, to jeszcze nie zaczęło osiągać cichych i niewidocznych manipulatorów. Możemy jednak zapewnić, że ujrzenie ich nadchodzi.

Mówimy wam to po to, żebyście nie musieli skupiać swoich umysłów na tym temacie. Są inni, którzy wzięli na siebie zadanie wybawienia was z opresji ciężarów,
którymi zostaliście dociążeni. Jeszcze inni będą widziani przy usuwaniu wprost z waszych władz. To nie będzie takie trudne, gdy mistrzowie płatności nie będą w stanie zapłacić.

Rozumiemy, że czujecie się jak gdyby nic się nie działo dla was, i że wszystko było tylko puste gadanie. Prosimy teraz rozejrzeć się i zobaczyć, że wszystko dzieje się zgodnie z obietnicami. Zrelaksujcie się teraz i usuńcie jak najwięcej swojej uwagi z tego procesu, jak tylko jesteście w stanie. Zdecydowanie bardziej ważne dla Was teraz jest wasze własne Wzniesienie. To przecież przyczyna wszystkiego innego.

Dużo jest wysyłane do Was teraz w wielu channelingach, które będą służyć wam do pomocy w oczyszczeniu obaw i nawyków. To jest bardzo ważne dla szybkiego wzrostu. Każdy wysiłek zrobiony teraz spowoduje daleko większy wynik niż kiedykolwiek wcześniej. Za każdym razem startujecie od wyższego i bardziej wyrafinowanego stanu. Wasze  intencje są wszystkie ważne teraz, jak zawsze. Znajdźcie i trzymajcie  w waszych sercach najwyższy obraz waszej Jaźni, którą naprawdę jesteście. Obiecujemy wam, że to nawet nie jest blisko, ale to wystarczy. I gdy rośniecie każdego dnia i uczycie  się więcej kim jesteście, to się zmieni się i urośnie również. Zaproście jaźń do przebywania w waszym sercu. Działajcie tak, jakbyście to już mieli. Macie powiedzenie, które wywołuje nasz chichot, "Udawajcie tak długo, aż to się stanie".  W tym przypadku jest to więcej, "Udawajcie tak długo aż dowiecie się, że to jest już prawdą."

Wkrótce będziemy wprowadzać Was do innych, którzy będą wchodzili w nasze rozmowy. Zanim będziemy mówili ponownie zachowajcie waszą miłość i pokój i dzielcie się nimi ze wszystkimi. Dobrego dnia, Drodzy przyjaciele.

24 lipca 2012
channeler: Ron Head
http://oraclesandhealers.wordpress.com/

poniedziałek, 23 lipca 2012

AA Gabriel 22,07 Ścieżka Piękna

Witam ponownie!

Oto kolejny comiesięczny fantastyczny przekaz Archanioła Gabriela. Tym razem AA Gabriel uzmysławia nam znaczenie piękna. Zresztą to samo jest zbyt piękne, aby próbować to streszczać.
Polecam gorąco!

Ścieżka Piękna
Wiadomość od Archanioła Gabriela


Pozdrowienia, drodzy! Jak zadowoleni i zaszczyceni jesteśmy być tu z wami dzisiaj. Honorujemy Was dokonując zobowiązania, aby przyjść i uziemić energię grupy, a kiedy mówimy grupa, oczywiście mamy na myśli nie tylko tych, którzy są fizycznie w pomieszczeniu, ale również tych, którzy będą cieszyć się tą transmisja w Internecie pod adresem www w późniejszym czasie.

Jesteśmy najbardziej podekscytowani dzieląc się tematem na dziś. Ale zanim to zrobimy, chcemy przedyskutować coś, co wydarza się okresowo od teraz aż do końca waszego liniowego roku. Będzie wiele okien możliwości dla głębokiego emocjonalnego uzdrawiania posuwając się naprzód w tym roku. Pozornie niekończące się zmiany energii, nieograniczone uwolnienia, które robiliście, teraz pozwalają, że głębokie uzdrowienie duszy jest możliwe. Mówiąc językiem laika, kwestie, z którymi zmagaliście się najbardziej z całego tego życia są już gotowe do uwolnienia. Osiągnęliście to.

Wyobraźcie sobie swoją ekspresję życia bez największych błędnych bloków, które nieśliście. Jak by to wyglądało dla was, drodzy? To, co się będzie wydarzało u wielu z was. Wielu z was ostatecznie uwolni te rzeczy, o których mogliście pomyśleć, że po prostu musicie się z nimi zmagać, w ten czy inny sposób, poprzez całokształt swojej inkarnacji. A co jest tak bardzo interesującym tematem tego emocjonalnego uwolnienia, którego będziecie doświadczać,  to jest głębokie uzdrowienie fizyczne, które przyjdzie po nim.

Wielu z was uświadomi sobie, że problem, który zajmował was najbardziej w tym życiu, który mogliście czuć, że nigdy nie drgnie, jest po prostu nagle jak dętka bez powietrza. Jest to nagle i bez opłat. To może wydawać się niemal dołujące, ponieważ myśleliście o tym cały czas i nagle energia odsunęła go i już po prostu już nie występuje. To tak jakbyś myślał, że będzie duża uroczystość, fajerwerki, kiedy wreszcie uzdrowisz to, a wydaje się, że przyszło i po prostu było z małą fanfarą. Jest prawie tak, że możesz spojrzeć wstecz i pomyśleć, czy był mój problem? To nie wydaje się takie, ale to wielka sprawa w ogóle!

To pozwoli Wam na krok więcej w swoją Istotę. Spowoduje to przesunięcie was głęboko energetycznie, a to sprawi, że będziecie nawet lżejsi. To pozwoli, że efekt wtórny uzdrowienia będzie osiągnięciem nie tylko dla ciebie, ale również dla tych wokół ciebie. Wyobraźcie sobie, co to będzie oznaczało dla was wszystkich, że jesteście oświeconymi mieszkańcami Gai! Dość niezwykłe, rzeczywiście, nie?

Tematem dzisiejszej transmisji jest Ścieżka Piękna. I to właśnie jest otwarcie dla was wszystkich w tych niesamowitych i niespotykanych czasach. Kiedy mówimy o Ścieżce Piękna nie chodzi po prostu ładną twarz. Mówimy o Pięknie, które istnieje tylko jako czysta ekspresja Źródła.

Widzieliście to. Widzieliście takie piękno. Jeśli spojrzeć na dzieła waszych mistrzów - malarzy, rzeźbiarzy. Widzieliście dzieła sztuki, które mogą doprowadzić was do łez. Często istnienie takiego dzieła sztuki jest celebracją Boga. Piękne kompilacje słów, czy muzyka, która przenosi uczucia. Piękno natury. Zawiłość  płatka kwiatu. Jak inspirujące gwiazdy mogą być. Piękno matki trzymającej noworodka. Piękno prostego aktu dobroci i hojności. Mówimy o czystych, nie rozcieńczonych ekspresjach piękna.

Oczywiście, wiele z tego piękna zawsze istniało, ale wielu z was nie miało oczu, aby to zobaczyć. Kiedy jesteś w obecności niesamowitej urody przypomina ci się o pięknie, którym jesteś. Przypomina wam się Dom i coraz bardziej będziecie widzieć, że istnieje bardzo dużo piękna wokół was, ponieważ wkraczacie do waszego nieba na ziemi, czyż nie?
Wielu z was było tak pochłoniętych waszą ścieżką do oświecenia, waszym uzdrowieniem, że byliście odsunięci od estetyki. Nie zajmowaliście się wyglądem zewnętrznym, ponieważ pracowaliście tak pilnie nad swoim wewnętrznym pięknem. Możecie poczuć przesunięcie gdy niespodziewanie znajdziecie siebie chcącymi zmienić swoje środowisko domowe. Nagle możecie chcieć posadzić obfitość kwiatów na około domu. Możecie spoglądać na dom świeżymi oczami i chcieć pozbyć się rzeczy, które już nie pasują, do tego, kim jesteście. Możecie coś udekorować, aby zmienić lub przenieść. Możecie nagle zaktualizować swoją garderobę lub swój wygląd zewnętrzny.

Widzicie, drodzy, wielu z was uważało, że piękno było jakąś mniejsza sprawą, że istnieje tylko, aby karmić ego, że było nudne i nie miało wartości. W związku z tym istniała tendencja do zaprzeczania piękna dla siebie.

Nie odnosimy się do używania piękna jako powłoki lub jako maski. Jeśli jesteś nie przystający ponieważ twoje zewnątrz nie pasuje do wnętrza, jeśli masz ładną obudowę ale twoja dusza nie świeci jasno od wewnątrz, oczywiście, że to nie jest piękno, o którym mówimy.

Czy nie widziałeś ludzi, którzy wydawali się bardzo atrakcyjni najpierw, a im więcej ich poznawałeś, wtedy wydawało się coraz mniej atrakcyjni? To była maska, która nie pasuje do wnętrza. Rozmawialiśmy długo, że nie przystawanie nie jest już wspomagane i że przejrzystość jest kluczem pójścia do przodu.

Przejrzystość oznacza, pozwalanie chwale, aby świeciła i inni będą reagować na to niesamowite piękno. Zobaczycie, że stare standardy piękna zaczynają przesuwać się do honorowania tego. Zewnętrzność oparta na Ego nie będzie już dłużej uważana za piękno. To będzie bardzo trudne dla tych, którzy zdefiniowali swoją wartość wyłącznie przez ich wygląd zewnętrzny.

Boskość jest nowym standardem piękna. Jest piękno we współczuciu. Jest piękno w integralności. Jest piękno w waszej przejrzystości i jest piękno w miłości. Energia Świadomości Chrystusowej jest jedną z najbardziej niesamowicie pięknych rzeczy jakiej kiedykolwiek doświadczacie jako istoty, w dowolnym miejscu, i jest to tym, w co wchodzicie.

Piękno jest niewinnością. Jest pozwalaniem sobie świecić bez strachu. Nie ma miejsca dla niżej wibrujących energii podczas spaceru ścieżką piękna. Ach, drodzy, jeśli usłyszycie (dotrze do was) jedną rzecz z tego przekazu, jak chcielibyśmy abyście przestali ubliżać sobie negatywnymi samoocenami siebie i zaczęli akceptować swoje wrodzone piękno!

Piękno to pięciowymiarowa świadomość. Po zaakceptowaniu własnego piękna, i zobaczeniu piękna i boskości w innych i zrozumieniu, że jesteście częścią Źródła, które zawiera całe piękno, będzie wkraczać w tą pięciowymiarową świadomość. To właśnie tworzycie dla Nowej Ziemi i to jest miejsce, gdzie życie, które staracie się stworzyć będzie istnieć.

Droga piękna jest pełna pokoju i harmonii. Jest ona wypełniona bezwarunkową miłością. Jest wypełniona obfitością. Tego wszystkiego wasza dusza zawsze chciała doświadczyć i to jest tym, co tworzycie na waszej planecie.

Są to głębokie czasy. Jest to głębokie, że możemy jeszcze kontynuować ten channeling dzisiaj, ponieważ już tak daleko ewoluowaliście. Cały wszechświat raduje się z cudu tego co osiągnęliście dotąd i gdzie idziecie, w rekordowym czasie, możemy dodać. Robicie wspaniałą pracę, więc po prostu pozwalacie pięknu być nowy standardem. Wasze niepowtarzalne piękno, piękno, które istnieje wokół was, piękno wdzięczności, piękno bycia oświeconym człowiekiem na świecie w tych niezwykłych czasach. Tym właśnie chciałem podzielić się z wami dzisiaj.

22 lipca 2012
Channeler: Shelley Young
Archanioł Gabriel przez Shelley Young
www.trinityesoterics.com
Facebook: Trinity ezoterika
Twitter: @ trinityesoteric
YouTube http://www.youtube.com/user/trinityesoterics

AA Michał 22,07 Skupcie się bardziej na własnej transformacji

Witam wszystkich!

Kolejny wspaniały przekaz Archanioła Michała przez Rona Head. Jest to nie tylko zapowiedź kolejnej fali energii, ale wiele, wiele więcej informacji. Wyraźnie mówi, że zmiany dokonujemy my i jak traktować innych, którzy nie idą w tym samym kierunku.
Warto uważnie zapoznać się z przekazem.



Skupcie się bardziej na własnej transformacji, a mniej na chaosie wokół was. - Michael

 Szybko zbliżacie się do czasu zwanego Bramą Lwa. Po raz kolejny energia płynąca do i przez was dotyczy podniesienia do innego poziomu. Do tej pory ci, którzy znają te wiadomości wiedzą, że radzimy otworzyć się w pełni na to, co to wnosi do każdego z was.

Ponieważ przyzwyczajacie się do tych schodkowych kroków wzrostów, przyswajacie je z większą łatwością. To będzie duża zmiana, ale to nie powinno powodować nadmiernego waszego dyskomfortu. Wzrosty są konieczne, aby przygotować was do tego, co was czeka. Możemy jednak powiedzieć, że ci, którzy zdecydowali się uczynić tą podróż czujną i świadomą poradzą sobie bardzo dobrze. Nie doradzamy niczego więcej w tej chwili, byłoby najlepiej, abyście skupili się na własnej przemianie siebie, a mniej na chaosie wokół was.

Wiecie, że wszystko musi się zmienić. Wiecie, że będzie wielu wysiłków czynionych, aby was rozpraszać. Nie dawajcie temu żadnej uwagi poza wysłaniem miłość i uzdrowienia tych, pod negatywnymi wpływami. Oni są poległymi towarzyszami w boju. Powinni być honorowani za wszystko, czego zdecydowali się doświadczyć. Otoczcie ich światłem i dbajcie, żeby ich utrata nie poszła na marne.

Ci, którzy uderzają teraz na ślepo w ich próbach przeciwdziałania nieuchronnemu zwycięstwu Boskiej Woli odkrywają, że coraz mniej z was są w stanie zwieść ich powtarzalnymi wzorami rzezi bez sumienia. Ich przeszłe zachowania przestępcze są wyeksponowane i widać co to jest. Oni już nie potrafią ich ukrywać. Ci, którzy zawsze stali za nimi i byli w stanie pozostać w ukryciu zwracają się przeciwko nim. Kiedy żyłeś na wieki wyłącznie własnym interesem, to teraz okaże się, że nie masz żadnych sojuszników, którym możesz ufać.

Ci, którzy zawsze wydawało, przynajmniej dla samych siebie, że nie mają mocy w ogóle, zaczynają odczuwać ogromną moc, którą naprawdę posiadają. Teraz zaczniesz widzieć, jak nowy świat ludzkości zaczyna powstawać ze starego.
Bardzo niewiele więcej ekspozycji korupcji będzie konieczne, aby przechylić szalę. Zaprzeczanie nie będzie już możliwe.

Tymczasem, gdy ci, którzy są w stanie najlepiej znosić te rzeczy, nadal naciskają, ważne jest, abyście utrzymali swoją jednomyślną determinację, aby wyczyścić całą negatywność z waszego życia. Cokolwiek powstanie, abyście zmierzyli się z tym w tej chwili jest tylko jedna ostatnia szansa, aby udowodnić sobie, że rzeczywiście nauczyliście się tego, czego musieliście się nauczyć. Podziękujcie temu za lekcje i pozwólcie mu pójść dalej. Wkrótce znajdziecie się poza zasięgiem tych rzeczy. W rzeczywistości możecie się zdziwić, że mogą mieć wpływ na Was w ogóle.

Wasz nowy świat nadciąga teraz. Tam, gdzie były kłamstwa i podstęp, będzie otwartość i prawda. Gdzie był brak, będzie mnóstwo. Gdzie był smutek, będzie radość. Gdzie była nienawiść, będzie miłość. I wiedzcie, mój drodzy Bracia i Siostry, że to wszystko ma być zrobione przez Was. Kiedy to stanie się oczywistą prawdą, będzie dużo, dużo pomocy i uzdrowienia udostępnione dla Was. Wasz piękny świat, który zapiera dech w piersiach nawet teraz, będzie kwitnąć, jak nie kwitnął od wielu tysięcy lat.

W ciągu tych najbliższych kilku tygodni, poczujecie nas przy sobie jeśli spróbujecie. Nie wstydźcie się prosić o naszą pomoc, jeśli jej potrzebujecie. Jesteśmy tutaj w każdej chwili w tym celu. Nic nie cieszy nas bardziej niż wasza komunikacja z nami. Kochamy was jako rodzinę. Wkrótce będziemy mówić jeszcze raz. Dobrego dnia.

22 lipca 2012
Channeler: Ron Head
http://oraclesandhealers.wordpress.com/

sobota, 21 lipca 2012

Petra Margolis: Atmosfera się podgrzewa i więcej nadchodzi.

Witam wszystkich!

Dziś wstawiam artykuł Petry Margolis dotyczący głównie objawów i symptomów Wzniesienia w reakcjach naszych ciał fizycznych. Jak zwykle u Petry niektóre obserwacje i wnioski są naprawdę dobre.

Atmosfera się podgrzewa i więcej nadchodzi.


Te ostatnie kilka miesięcy do końca roku są coraz bardziej gorące, gdyż proces przebudzenia postępuje i czasami również przyjmuje postać fizycznych doświadczeń.

Opinie, wierzenia, a po prostu wiedza, staje się coraz bardziej ważna w dzisiejszych czasach, gdy wszyscy starają się znaleźć drogę poprzez informacje, jakie mamy i informacje, które docierają przez wiele channeligów.

Wszyscy rezonujemy z niektórymi z nich i to jest częściowo dlatego, że wszyscy mamy pewną ścieżkę do przejścia w tym czasie.

Objawy Wzniesienia lub objawy związane z tym przesunięciem, które dzieje się w energiach jest trudne w czasami dla niektórych i jest tak wiele tych dni, że trudno jest naprawdę zobaczyć, co jest a co nie jest częścią przesunięcia naszego ciała fizycznego.

Z mojego doświadczenia i rozmowy z innymi istnieje kilka, które wydają zdarzać się częściej niż inne. Zawsze proponuję udać się do lekarza, jeśli czujecie się nieswojo ze wszystkim, co dzieje się z ciałem fizycznym. Jak również fakt, że nie wszyscy doświadczają tych objawów, ponieważ oni postępują inną ścieżką dostosowania energii wewnątrz ciała fizycznego.

Pierwszy z nich, który jest bardzo zauważalny dla wielu jest ciepło w ciele fizycznym, prawie jak spalanie od wewnątrz a skórę ciała czujecie chłodną w dotyku.

Jest to efekt dostosowania się fizycznego ciała do wyższych częstotliwości, które przyjmujecie.

Gdy częstotliwość naszych duchowych ciał jest podnoszona ciało za tym podąża, ciało jest zwykle nieco z tyłu, gdyż potrzeba o wiele więcej, aby zmienić częstotliwość fizycznych komórek niż dla regulacji duchowego ciała.

Widziałem wyjaśnienia bliźniaczych płomieni przychodzących i więcej, a połączenie energii nie oznacza rzeczywistego fizycznego ciepła, gdyż to jest tylko połączenie z energii.

To co następuje to jest przekształcaniem się fizycznych komórek i fizyczna transformacja produkuje ciepło wewnątrz fizycznych komórek.

Drugim powodem, bardzo zauważalnym dla niektórych ludzi jest samo serce, zauważyłam, że wielu czuje się ten ból w okolicy serca czasem gdy fizyczne serce rzeczywiście staje się jednym z duchowym centrum serca.

Wynikiem dla niektórych jest nieregularne bicie serca, serce bije szybciej, ponieważ jest dostosowanie się do serca duchowego i wyższych częstotliwości.

Centrum serca się rozszerza i czasami czujecie również jakby fizyczne serce stawało się większe.

Kolejnym jest ból w obrębie kości, zwłaszcza kolan dla większości ludzi.

Kość jest bardzo gęsta, a kolana są tymi, które przenoszą największe obciążenie ciała fizycznego, więc to ma sens dla mnie, że tam najbardziej czujemy transformację.

Dostosowanie do nowych częstotliwości ma miejsce w każdej części naszego ciała fizycznego i jest dużo więcej tego, co się dzieje  i to zwykle zauważamy.

Na koniec chciałabym wspomnieć mózg.

Nasz mózg fizyczny.

Oglądałem program w telewizji nie tak dawno temu, gdzie naukowiec badał funkcjonowanie mózgu, no i oczywiście ile i jakie części mózgu rzeczywiście używamy.

Mówiło się, że niemowlęta korzystają z pełnych 100% ich mózgu. W momencie, gdy zaczynają identyfikować się z sobą, używają już tylko 10% ich mózgu.

To uświadomiło mi coś, gdy robiłam dużo pracy z mózgiem w oczyszczeniu i przekształcaniu, a także w używaniu coraz większej części mózgu.

To prowadzi mnie z powrotem do czasu, gdy zaczęłam pracować z moimi przewodnikami i ich metodami nauczania, aby otrzymywać ich jasno.

Co oni chcieli ode mnie, to było oglądać telewizję i skupić się na ekranie telewizora, i zacząć zadawać pytania i odbierać odpowiedzi od nich (przewodników).

To zrobiło, że otworzyły się inne części w moim mózgu nie używane jeszcze i pozwoliło informacjom przyjść przez te części mojego mózgu, które nie były przeszkolone w pewnej wierze lub systemie myślenia.

Dla wielu objawem wydaje się być odłączenie od ich otoczenia lub uczucie odłączenia od swojego otoczenia. Poczucie, że Wasz mózg nie pracuje i myślenie lub koncentracja na pewnych rzeczach jest prawie niemożliwa.

Podobnie jak w każdej części ludzkiego ciała mózg dostosowuje się także, więcej części mózgu jest aktywne u niektórych i to powoduje uczucie, że mózg jest jakby wyłączony i nie działa.

Są to objawy, o których słyszałam najczęściej i wiele więcej.

Duchowo również wiele rzeczy zachodzi.

Czakry się zmieniają, stają się bardziej zjednoczone i łączą się z centralnym rdzeniem. Rdzeń przebiega całą drogę od źródła poprzez ciało fizyczne do rdzenia Ziemi.

Energia kundalini, gdy wzrasta kręci się spiralnie wokół centralnego rdzenia wspierając zjednoczenie czakr z centralnym rdzeniem.

Dla wielu rdzeń biegnacy do źródła jest aktywny tylko, do 5 poziomu wymiarowego, więc ilość energii, uruchomionej przez to nie wystarczy, aby zakończyć połączenie czakr z centralnym rdzeniem.

Dla tych, którzy sięgają wyżej połączenie ma miejsce, gdy osiągną aktywację centralnego rdzenia powyżej 13 poziomu wymiarowego.

Z aktywacją mam na myśli, że zawsze energia działa za pośrednictwem centralnego rdzenia ze źródła istoty przez ciebie, z każdym wzrostem częstotliwości, rdzeń się poszerza i więcej energii zaczyna płynący przez niego.

Połączenie między ciałem fizycznym a organami energii jest bardzo skomplikowanym systemem. Istnieje wiele systemów, które łączą te dwie części nas, najbardziej znanym jest Kwiat Życia dla większości ludzi, ale jest dużo więcej, tego co tam jest, którego nie możemy zobaczyć przez większość czasu.

Wszystkie te systemy są dostosowane do tego, co niektórzy nazywają boskim planem.

Musimy pamiętać jednak, że boski plan nie jest na bieżąco z tym co dzieje się w tej chwili i trzeba również pewnych korekt.

Istnieją ciągłe korekty zachodzące jako proces, gdy idziemy do tego nowego dla każdej istoty na ziemi, jak również dla tych, prowadzących nas.

To jest jak niekończący się proces i to jest tym, do którego zbliżamy się teraz, co nazywamy zmianą, przesunięciem, a dla niektórych jest to wielka przygoda, dla innych jest to naturalny proces w wyniku przepływu bez większych wydarzeń.

Ten proces transformacji nie zatrzyma się po przesunięciu i będzie nadal kontynuowany, gdyż więcej ludzi obudzi się do nowej rzeczywistości, która jest przedstawiana nam w tym czasie.

Niektórzy pracują nad procesem, który jest niezbędny do przejścia tej zmiany, a komunikaty na ten temat nie będą wydawać się ważne dla tych, które idą  inną drogą.

Wystarczy pamiętać, wszyscy pracujemy nad różnymi częściami naszego procesu, a jednocześnie pracujemy nad ogólnym procesem w czasie.

Każdy człowiek ma swoje własne połączenie z własnym źródłem istoty, skąd wszyscy jesteśmy podłączeni do źródła.

Nie ma połączeń z innymi w ciele fizycznym lub organach duchowych.

Jest tylko połączenie na najwyższym poziomie naszego źródła istoty.

Niektórzy ludzie myślą, musimy scalić się na każdym poziomie, ale to jest coś, co faktycznie całkowicie uniemożliwia wkroczenie we własną potęgę.

Wasza moc leży w obrębie własnej istoty, i nie jest w nikim innym, tylko w Was.

Ktoś wspomniał połączenia systemów czakr, czakry są bardzo osobiste i połączenie ich z innymi, będzie oznaczało przyjęcie od innych emocji, uczuć, ale może również skutkować oddaniem waszej mocy do innych. Nie ważne jak dobrze ci inni to wymyślili, nie ważne jak dużo światła mają  lub jak kochający są.

Zdając sobie sprawę, że połączenie z innymi leży na poziomie źródłowym i to jest miejsce, gdzie jedność ma miejsce, gdyż wszyscy zajmujemy należne miejsce wewnątrz źródła.

Wielu i ja myślę, że będzie to około 99%, którzy nie zauważą czegokolwiek, co dzieje się podczas przemieszczania się przez galaktyczny rdzeń.

Gdy zbliżymy się do końca roku,  spodziewam się rzeczy do podgrzania jeszcze bardziej.

Wszyscy uczymy sie wiele w krótkim czasie, więc wydaje się, że będziemy przeciążeni czasami.

To w wyniku daje emocje, latające czasami gdy wszyscy wracamy do zrównoważonego systemu komunikacji i uczenia się, gdyż my wszyscy mamy  się jeszcze tak wiele nauczyć.

Wszystko to zajmie czas i mamy plac zabaw o nazwie Ziemia, aby nauczyć się wszystkiego na niej.

Uczymy się coraz więcej, co stoi za wszystkimi rozmowami, gdy wszyscy idziemy głębiej wewnątrz i uczymy się widzieć poza słowami, które są przed nami.

Czasem słowa są oczywiste, czasami musimy spojrzeć nieco głębiej, by znaleźć ich prawdziwe znaczenie.

Wiele z tego co się nam mówi, jest czymś, czego nie można dotknąć ani zobaczyć naszymi fizycznymi oczami, ale mamy zdolność do wyjścia się poza to i zobaczenia naszymi duchowymi oczyma.

Niektórzy będą się zgubić w opowiadaniach, które nadchodzą ze wszystkich kierunków, będąc tu i tam na ich ścieżce. Ale pamiętajcie opowiadania są takie, a Wy jesteście realni w Źródle. Prawdziwi Wy nie jest na innej planecie lub w innym wszechświecie.

Jedynym prawdziwym tobą jest źródło.
 
Petra Margolis
19 lipca 2012
www.ascendedmasters.org

piątek, 20 lipca 2012

Sztuka przeskakiwania…. Przemyślenia i obserwacje Toma

Witam ponownie!

To komentarz Toma Kenyona do Sztuki...
Cytat z linku:


Sztuka przeskakiwania…. Przemyślenia i obserwacje Toma

.

Tom Kenyon
Przetłumaczyła Dominika Daria Dudek
Korekta Wika
.
Kilka rzeczy przyciągnęło moją uwagę w tym przekazie.  Przede wszystkim użyli oni terminu trans-historyczny, którego nigdy wcześniej nie słyszałem.  Kiedy zapytałem ich o to, powiedzieli, że opisuje on sposób patrzenia na pewne rodzaje intergalaktycznych wpływów, które wykraczają poza linearny czas. Zatem oddziaływania, o których oni mówią, zostały stworzone poza czasem, takim jak my go pojmujemy, ale potem pojawiły się na naszej linii czasu od prehistorii aż do chwili obecnej.  Nie w pełni rozumiem wszystko, o czym oni tutaj mówią.  Po prostu to przekazuję.
Ponieważ podkreślali oni znaczenie Węzłów Czasu tak wiele razy roztrząsali sprawę tego, jak przeskakiwać z jednej linii czasu na drugą, zapytałem ich, jaki ma być czas trwania tego aktualnego węzła.  Według nich ten węzeł czasu jest bardzo istotny, ponieważ zawiera wiele prawdopodobnych linii czasu, które wpłyną na naszą planetę oraz przeznaczenie naszego gatunku.  O dwóch spośród tych linii wspomnieli oni dokładniej, a mianowicie o linii, która stanowi wypełnienie się proroctw o planetarnym oczyszczeniu i zagładzie, a która biegnie równolegle do linii prowadzącej ku nowej, bardziej przyjaznej przyszłości, linii, którą nazwali oni „Nową Ziemią”.
Kiedy zatem ten węzeł czasu się zaczął i kiedy się kończy?  Ich zdaniem ten konkretny węzeł biegunowo odmiennych linii przeznaczenia pojawił się w naszej trójwymiarowej rzeczywistości w lipcu tego roku {2010} i będzie trwał w różnych wariantach do końca lipca 2013.
Proszę zauważyć, że nie mówią oni, że linia Nowej Ziemi powstała w czasie trwania tego węzła.  W rzeczywistości twierdzą oni, że ta dobroczynna linia trwa od dłuższego już czasu.  Jednak biegunowo odmienne linie planetarnej destrukcji i planetarnej odnowy przebiegają teraz bardzo blisko siebie (aspekt węzła czasu).  Zatem jeśli ktoś wie, jak przeskakiwać linie czasu, o wiele łatwiej może to zrobić, gdy linia, której pragnie, jest tak blisko tej, na której się (ta osoba) znajduje.
Waga tego węzła czasu polega na tym, że ludzkość znajduje się w punkcie wyboru dotyczącym kwestii: która linia czasu będzie doświadczana jako zbiorowa rzeczywistość.  I, jak podają Hathorowie, rzeczywistość, która weźmie górę, ulega właśnie zakotwiczeniu poprzez wybory, których dokonujemy teraz, zarówno jako jednostki, jak i jako zbiorowość.
W tym przekazie Hathorowie przedstawiają podstawową metodę przeskakiwania linii czasu, która, jak dają nam do zrozumienia, jest informacją przede wszystkim dla tych z nas, którzy wybierają życie w innej i bardziej przyjaznej rzeczywistości, w przeciwieństwie do coraz bardziej surrealistycznej i niesprzyjającej dla życia rzeczywistości, w jakiej ludzkość aktualnie żyje.
Sekcja „Trening i przygotowanie” tej wiadomości może niewątpliwie być użyta jako metoda indywidualnej manifestacji.  Prawdę mówiąc, ci którzy eksperymentują z takimi rzeczami, najprawdopodobniej uznają tę informację za „ABC manifestowania”.  Lecz prostota tej metody przysłania jej głębię.  Hathorowie są mistrzami w upraszczaniu złożonych idei oraz technik, i ta również do tego zbioru należy.  Jednakże udostępniają oni tę prostą metodę nie po to, żebyśmy używali jej dla spełniania swoich zachcianek, choć będzie ona działać i w tym przypadku; ich celem jest raczej zaopatrzenie nas w metodę, która pozwoli nam radykalnie zmienić planetarną rzeczywistość – jeśli nie większej części ludzkiej rodziny, to przynajmniej naszą własną.
Uwielbiam metaforę, którą wybrali oni dla opisania naszej aktualnej sytuacji – metaforę statku na morzu.  I rzeczywiście nasza sytuacja przypomina to, co działo się na „Titanicu”, kiedy tonął.  Okręt zderzył się z górą lodową i jego niższe poziomy wypełniły się wodą. Na początku starano się ukryć niebezpieczeństwo przed ludźmi na wyższych pokładach.  Więc przyjęcie odbywało się dalej, i orkiestra grała, aż do czasu gdy finał był oczywisty.
W zmanipulowanym świecie/szumie medialnym naszej oszalałej na punkcie konsumpcji kultury, niewielu zauważa, że nasz statek „S.S. Zachodnia Cywilizacja”  poważnie przechyla się na jedną stronę, czy też że jego zanurzenie jest niebezpiecznie duże.
Hathorowie uważają, że jeśli wystarczająca liczba osób przeskoczy linie czasu, pozostawiając linię planetarnego zniszczenia za sobą, a zamiast tego wkroczy w bardziej życzliwą i sprzyjającą życiu rzeczywistość, którą nazwali Nową Ziemią, wiele katastroficznych proroctw odnoszących się do naszej planety nie spełni się.
Ale również jasno stwierdzają, że jeśli nawet wspólnota ludzka nie wzniesie się do wyższej rzeczywistości, coś niezwykłego przydarzy się tym z nas, którzy mają odwagę by żyć w innej rzeczywistości niż ta, którą narzuca nam nasza aktualna kultura. „Jest możliwe, aby żyć w Niebie, kiedy inni wokół was żyją w cierpieniu.”
Jest coś jeszcze w tej ostatniej wiadomości, co uważam za sprawę najwyższej wagi – szczególnie dla tych z nas, którzy rzeczywiście zamierzają podjąć próbę przeskakiwania linii czasu. I to „coś” dotyczy naszej ludzkiej zdolności do iluzorycznego czy też „magicznego myślenia”. Jeśli nie jesteście obeznani z tym terminem, wyjaśniam, że „magiczne myślenie” jest zaburzeniem myślenia, które polega na tym, że dana osoba wierzy, że przez samo myślenie o czymś to coś staje się realne lub może się stać realne bez jakiegokolwiek wysiłku z jej strony.
To jest moim zdaniem wysoce toksyczny element w new-age’owym myśleniu, które propaguje zaprzeczanie jako sposób na radzenie sobie z pewnymi trudnościami w życiu (tj. magiczne myślenie). Z pewnością wielu z nas ma coraz większe trudności, by uporać się z obecnym, narastającym obłędem naszego świata.  Ale jeśli ktoś czytając te rzeczy pomyśli, że wypieranie jest mile widzianym środkiem radzenia sobie z rzeczywistością naszej aktualnej linii czasu, chciałbym zaznaczyć, że Hathorowie mówią coś całkiem przeciwnego.
Częścią sztuki przeskakiwania linii czasu jest utrzymywanie wizji i wibracyjnej sygnatury linii, której chcemy doświadczać.  Ale równocześnie musimy zwracać uwagę na realia tej linii, na której się znajdujemy.  Jest to życie pomiędzy światami, i to jest właśnie ten rodzaj mistrzostwa, do którego nawołują nas Hathorowie.
Podejrzewam, że wielu z nas, którzy wybiorą przeskakiwanie linii czasu (wliczając w to mnie), doświadczy wzlotów i upadków „krzywej postępów w nauce” w momentach, gdy nie zdołamy doskoczyć do nowej linii i/albo jej utrzymać.  Jest to całkiem normalne, gdy uczymy się nowej umiejętności – tak, jest to przede wszystkim nowa umiejętność, aczkolwiek niezmiernie głęboka. Więc moja rada dla wszystkich początkujących czasoliniowych skoczków brzmi: bądźcie dla siebie łagodni, samo-osądzanie pozostawcie za sobą, i wejdźcie w ten rodzaj doświadczeń edukacyjnych ze sporym poczuciem humoru. Jak by nie było, cała ta rzecz jest, przynajmniej z jednej perspektywy, wielkim kosmicznym żartem.
To, w jaki sposób żeglujemy pośród realiów przekształcającej się (niektórzy powiedzieliby „umierającej”) cywilizacji, jednocześnie utrzymując nasze serca i umysły na linii czasu, w której chcielibyśmy żyć, stanie się niewątpliwie jakąś formą sztuki.
Tak więc… za was, moja wspólnoto Artystów Misterium Życia, którzy jesteście rozkochani w wizji i macie odwagę by skoczyć – za was wznoszę oto swój puchar.
Oddaję honory.  Skłaniam się przed wami i wielkiemu przedsięwzięciu, którego się właśnie podejmujemy, a które jest wzniesieniem się na szczyty naszych możliwości – nas jako istot duchowych, które żyją ludzkim życiem.
Błogosławieństwa dla was i dla tych, których kochacie,
Tom Kenyon

Hathorowie: Sztuka Przeskakiwania Linii Czasowych 2/2

Witam ponownie!

Druga część sztuki przeskakiwania linii czasowych.
Cytat z linku:

Sztuka Przeskakiwania Linii Czasowych 2/2

Jest to druga część tego czanelingowego “dzieła sztuki”.  Hathorowie mieli związek z historią Egiptu, stąd odniesienie do egipskiej bogini Maat. Ostatnią częścią będzie omówienie przekazu przez Toma Kenyona.
,
Hathorowie, część II
Przekazał Tom Kenyon
Tłumaczyła Dominika Daria Dudek
Edytowały Marzena Nowak i Krystal
.
Przygotowanie i Trening
Pierwszym krokiem jest ustalenie linii czasowej, którą chcecie stworzyć, aby w niej żyć.  W tym przypadku jest to linia czasowa miłosnej życzliwości.  Drugim krokiem jest osiągnięcie stanu wibracyjnego pasującego do tej linii czasowej.  W tym przypadku jest to odczuwanie stanu miłosnej życzliwości, abyście mogli osadzić siebie w tym stanie, tak bardzo jak tylko możecie.  Rozumiemy przez to okazywanie miłosnej życzliwości innym oraz sobie.
Trzecim krokiem jest utwierdzenie się w tym wibracyjnym stanie, tak by to się nie wahało.  Jest to ważny aspekt przeskakiwania linii czasowych, ponieważ stary stan wibracyjny żyje własnym życiem.  Tylko dlatego, że wybraliście stworzenie nowej linii czasowej i wkroczyliście w nowy stan wibracyjny pasujący do tej linii czasowej, nie ma gwarancji, że zamanifestuje się ona lub będzie kontynuowana.  Musicie utwierdzić pole wibracyjne w jednym miejscu, ponieważ to jest to co utrzymuje wasz dostęp do nowej linii czasowej.
Pierwsze dwa kroki wiążą się z waszą suwerenną wolą.  Wybieracie linię czasową, którą chcecie doświadczyć.  Wybieracie stan wibracyjny pasujący do niej.  A w trzecim kroku – utwierdzeniu stanu wibracyjnego – używacie drugiego skarbu swojej natury: zdolności do odczuwania.  Poprzez odczuwanie wibracyjnego stanu, w którym życzycie sobie być, wzmacniacie i utrwalacie go.  I jeśli także włączycie do tego zgodny stan emocjonalny taki, jak wdzięczność lub docenienie dla wibracyjnej rzeczywistości przyspieszycie jej narodziny.
Ten prosty akt doceniania lub wdzięczności dla nowej linii czasu, katalizuje jej rzeczywistość w sposób wielce zdumiewający.  Więc  dwa skarby waszej natury są połączone razem w tych trzech krokach.  Następny krok znowu wymaga waszej suwerennej woli.  Musicie wytrwać w utrzymaniu wizji nowej linii czasowej i stanu wibracyjnego bez względu na to, co mówią wam wasze zmysły.  Jest to pasaż, który wielu nie przechodzi.
Manifestowanie nowej linii czasu w waszej trójwymiarowej rzeczywistości wymaga zakumulowanej energii.  Jeśli wytrwasz w utrzymaniu wizji nowej linii czasowej z polem wibracyjnym (lub jego odczuciem), wraz z wdzięcznością za jej istnienie już teraz, zakumulujesz tę energię.  Zadaniem tutaj jest być wiernym swojej wizji i w tym samym czasie zwracać uwagę na to, co pokazuje wam obecna rzeczywistość.  Nie chodzi o udawanie.  Chodzi o stawianie czoła rzeczywistości takiej jaka się wam prezentuje i jednocześnie podtrzymywanie wyższej wizji.  Innymi słowami, radzicie sobie z rzeczywistością waszego życia, równocześnie utrzymując wizję innego życia.  To jest sztuka.  Używając naszego przykładu, jeśli pragniecie stworzyć życie z większą miłosną życzliwością, wkroczylibyście do tego stanu wibracyjnego poprzez okazywanie miłosnej życzliwości innym.  Jeśli bylibyście również zdolni do odczuwania wdzięczności dla tego stanu wibracyjnego, przyspieszyłoby to stworzenie nowej linii czasowej.  W rzeczywistości będzie okres, w którym rozpoznacie, że nie wszyscy są zdolni do dawania miłosnej życzliwości ani też do jej otrzymywania.  Wasza wizja będzie wtedy doskonalona przez życiowe realia i to dojrzewanie waszej świadomości będzie miało miejsce naturalnie, gdy będziecie radzić sobie z realiami waszej aktualnej linii czasu z jednocześnie pojawiającą się nową linią czasową.
W rezultacie tego postępowania zostaniecie mistrzami miłosnej życzliwości oraz mistrzami w radzeniu sobie się z tymi, którzy nie mogą wyrazić takich stanów wibracyjnych.  Ewentualnie doświadczycie życia z większą miłosną życzliwością, gdzie więcej ludzi będzie wyrażać tę wartość wobec was, a wy wobec nich.  A kiedy spotkacie kogoś niezdolnego do wyrażenia jej wobec was, będziecie bardziej zdolni do porozumiewania się z nim albo z nią bez utraty tej wartości w sobie.  W ten sposób zasiewacie nową linię czasu i nową rzeczywistość dla siebie.
Pozwólcie nam teraz powrócić do kolektywnej linii czasowej.  Jak powiedzieliśmy wcześniej, węzły czasu są punktami złączenia, gdzie wiele linii czasowych się zbiega i możecie przeskakiwać z jednej linii  na drugą, jeśli rozumiecie jak to robić.  Właśnie wyjaśniliśmy podstawowe zasady ich zastosowania do indywidualnych linii czasowych. Teraz przedyskutujmy jak możecie przeskakiwać do innej linii czasowej, niż ta którą bierze pod uwagę kolektyw.  Choć może to brzmieć paradoksalnie, jest całkowicie możliwe, aby żyć odrębną linią czasową, mając inne doświadczenia życiowe, niż ci naokoło was.  Pozwólcie nam to powiedzieć ponownie w inny sposób.  Jest możliwe, aby żyć w niebie, gdy inni żyją w cierpieniu.  Na najgłębszych poziomach świadomości, jest to poprostu kwestia wyboru.
Rozpoznajemy, że byliście i jesteście dalej manipulowani przez siły pragnące utrzymać was w zniewoleniu.  Lecz naszym wyborem w tym przekazie jest dać wam klucze do wyskoczenia z tego uwięzienia, nie rozwodząc się nad historią tego, lub nad tożsamością zaangażowanych.  Tak naprawdę prawdziwi Kontrolerzy są dla was niewidzialni.  Są oni Władcami Marionetek.  Wraz ze wzrostem chaotycznych wydarzeń będziecie mieli wiele okazji do przeskakiwania linii czasowych.  Naszą sugestią jest by pamiętać kroki omawiane przez nas wcześniej.  Możecie eksperymentować z tą metodą wybierając przeprowadzanie eksperymentu.  Wybierzcie coś, co chcielibyście, aby się rozwinęło jako realność w waszym życiu i używając kroków omówionych przez nas zobaczcie co możecie stworzyć.
Fizyczne i Duchowe Przetrwanie
Naszym zasadniczym powodem, dla którego przekazujemy tę wiadomość jest coś o większej konsekwencji, niż tworzenie osobistych pragnień.  To „coś” dosłownie wiąże się z twoim przetrwaniem. zarówno fizycznym jak i duchowym.  Kiedy chaotyczne wydarzenia eskalują, moc twojej intuicji będzie dla ciebie ważniejsza niż kiedykolwiek wcześniej.  Niektórzy ludzie nazywają to „przeczuciami”.  Nie wiedząc jak, nagle wiesz co zrobić w danej sytuacji.  To jest działanie intuicji.  W tych chwilach intuicji jesteś w  punkcie połączenia – węźle czasu – gdzie możesz przeskoczyć do innej linii czasowej i innego rezultatu.  Ten wzrost wrażliwości intuicyjnej jest jedną z oznak osobistego Wzniesienia albo momentem ku wyższej świadomości.  Bardziej rozwinięta intuicja ma oczywiście korzyści dla fizycznego przetrwania.
Chwilę temu powiedzieliśmy coś, co mogło zabrzmieć paradoksalnie dla niektórych osób.  Powiedzieliśmy, że zdolność do przeskakiwania linii czasowych ma zarówno fizyczne jak i duchowe korzyści. Chodzi nam o to, że zdolność do przeskakiwania linii czasowych do innego rezultatu może pozwolić na fizyczne przetrwanie w pewnych sytuacjach.  Przez duchowe przetrwanie rozumiemy niebezpieczeństwa dla twojego duchowego przebudzenia.  Jeśli zgubisz ścieżkę swojej własnej prawdy, jeśli stracisz dwa skarby zawarte w twojej naturze – twoją suwerenną wolę oraz zdolność do odczuwania – będziesz w duchowym niebezpieczeństwie.  Nie przestawaj dostrzegać tych skarbów w sobie.  Kiedy chaotyczne wydarzenia nasilą się, a tak się stanie – ponieważ to są narodziny nowego świata – Kontrolerzy wzmocnią swoje wysiłki. Bądź uważny na kontrolę umysłów oraz jakiekolwiek formy myślowe, które ograniczają twoją suwerenną wolę i zdolność do odczuwania, niezależnie od ich pochodzenia – nawet, jeśli pochodzą one od waszych „świętych” religii.  Każdy myślokształt, bez względu jak ładnie ubrany jest w płaszczyk świętej religijności, lub politycznie poprawny, który mógłby ograniczyć twoją suwerenną wolę lub zdolność odczuwania, powinien być z daleka omijany.  Jest to zasadnicza konieczność dla tych z was, którzy chcą przeżyć tę duchową przeprawę bez uszczerbku.
Konwergencja Linii Czasowych i Modyfikacja Możliwości
Pozwól nam teraz zwrócić uwagę na główny powód tego przekazu.  Wszystko co powiedzieliśmy do tej pory jest tłem oraz sugestiami do trenowania twojej własnej świadomości by przeskakiwać linie czasowe.  Jednak teraz zwrócimy twoją uwagę na bardzo znaczące dwie linie czasowe, które istnieją niezależnie od waszych kreacji.  Są one w innym porządku istnienia.  Nie są one tworzone przez twoje osobiste wybory.  I istnieją w diametralnej opozycji do siebie samych.  Istniejesz, jak już mówiliśmy przy wielu okazjach, w licznych liniach czasowych i możliwościach jednocześnie.  Jedna z tych linii czasowych, na której ty i ludzkość istnieje w tym momencie spełnia proroctwa zagłady i planetarnej destrukcji.  Jest to bardzo realna linia czasowa.  Ale to jest tylko jedna możliwa linia.  Jesteście w punkcie konwergencji, w węźle czasowym, gdzie możliwe jest odskoczenie od możliwości zagłady ku nowemu typowi Ziemi i nowemu porządkowi istnienia.
Ta linia czasu, którą nazywamy Nową Ziemią, jest bardzo różnym wymiarem niż twoja  aktualna rzeczywistość.  W tej linii czasowej Ziemia jest głęboko szanowana i traktowana z wdzięcznością przez rzeszę ludzkości, która rozumie i docenia prawdę, że całe życie jest nierozłączne.  Tutaj Ziemia nie jest pustoszona i eksploatowana ze względu na dochody – ze szkodą dla jej ekosystemu.  Technologie zostały przemienione poprzez elewację ludzkiej świadomości.  Zniknęły wszystkie groźne dla życia technologie oraz szkodzący sposób myślenia waszej aktualnej ery.  Wojny należą do przeszłości.  Kontrolerzy, roztaczający negatywne siły nad waszym przeznaczeniem przez manipulację religii, ekonomii oraz wydarzeń międzynarodowych  zrzekli się swojej władzy.  Życie samo w sobie jest uważane za święte i nowe zrozumienie świętości materii jest przyjmowane teraz przez ludzi.  Nie ma wojny pomiędzy Niebem a Ziemią w tym nowym świecie.
Moglibyśmy wiele więcej powiedzieć o tej linii czasowej, ale mamy nadzieję, że macie wyczucie różnic pomiędzy tą linią czasową a tymi, które ostatecznie prowadzą do zagłady i destrukcji.  Jest to atrybut, który szczególnie doceniamy.  W tej nowej linii czasowej, welony pomiędzy światami są cienkie i większe są interakcje między ludźmi a inter-galaktycznymi istotami – takimi jak my – i z tym, co możecie nazwać dewicznymi i duchowymi światami.
Musimy tutaj powiedzieć, że nie jest naszą intencją kierować wami, ponieważ wierzymy w nieinterweniowanie.  Nie będziemy ingerować w waszą wolną wolę.  Jednakże wolno nam zwrócić waszą uwagę na to, co widzimy.
W starożytnym Egipcie była bogini nazywana Maat, która trzymała szale wagi i po śmierci serce Inicjata było umieszczane na jednej szali, a piórko po drugiej stronie.  Jeśli serce było lekkie jak pióro, Inicjat mógł zostać wprowadzony do niebiańskich światów – oznaczających wyższe stany świadomości, ale jeśli serce było obciążone negatywnością, żalem i zmartwieniami, Inicjat musiał wrócić do niższych światów.  W bardzo wyraźny sposób obecnie ludzkość jest w punkcie spotkania z Maat.  Każda osoba, która wierzy w linię czasu zagłady, destrukcji i horroru – zostanie dodane to do jego rzeczywistości.   Każdy, kto utrzymuje jako realną linię czasu Nowej Ziemi doda to do swojej rzeczywistości.
Nie jesteście bezsilni w tej sytuacji.  Macie w swojej naturze moc radykalnych zmian dla siebie i swojej planety – szczególnie dla ludzkości.  Jeśli czujecie rezonans z linią czasową Nowej Ziemi i jeśli postanowicie żyć w nowym porządku istnienia, dodacie swoją wagę, jakby to powiedzieć, pomagając szali się przechylić.  Chcielibyśmy powiedzieć coś, co wspomnieliśmy wcześniej, ze względu na  ważne znaczenie. Jest możliwe żyć w niebie, kiedy pozostali wokół was żyją w cierpieniach.  Ma to niewiele wspólnego z waszą lokacją w czasie i przestrzeni, lecz bardziej z waszym stanem wibracyjnym.
Jeśli czujecie prawdę tego, co mówimy i postanowiliście się dołączyć do tej Nowej Ziemi, witamy was w nowej linii czasowej i w nowym przeznaczeniu.  Naszą sugestią jest, abyście przeszli przez kroki przeskakiwania linii czasowych, które przekazaliśmy wam wcześniej i rozpoczęli ten wielki eksperyment.  Wkroczcie w linię czasową Nowej Ziemi i przygotujcie się na cuda.  Ostatecznie – pozwólcie Ziemi mówić do was. Pozwólcie na jej pieszczoty oraz na przekazanie wam jej najgłębszej wiedzy i mądrości.  Będzie ona wielkim sprzymierzeńcem w nadchodzących czasach.  Damy wam dalsze informacje do przeskakiwania linii czasowych oraz Nowej Ziemi w przyszłych komunikatach.  Ale na teraz, mamy nadzieję, że macie podstawowe zrozumienie tego jak postępować.
Jak zawsze, nawet w centrum tych wielkich trudności, jakim teraz stawiacie czoła, utrzymujemy większą wizję dla was, ludzka rodzino.  Widzimy waszą ukrytą wielkość, nawet wtedy, jeśli wy jej może nie widzicie w sobie.  Trzymamy światło w tej godzinie ciemności.  Jest to przypomnienie wielkiego światła jakie macie w sobie.  Nadszedł czas uwolnienia tego światła w was.  Przyszłe pokolenia będą błogosławione przez wasze Wzniesienie. I niech tak będzie.
Hathorowie, 3 sierpień, 2010
Tom Kenyon  http://tomkenyon.com/