Witam poownie!
Kolejny odcinek mocno od poprzednich nie odbiega, a charakteryzuje się użyciem dużej ilości słów.
Oczywiście są kolejne zapewnienia i barwne opisy.
Manuskrypt przetrwania - część 345
Zostaniecie teraz poobijani i posiniaczeni przez te zmieniające życie energie, i mimo, że one rzeczywiście działają ich magią na was, mogą być łatwo źle zrozumiane i przyjmowane za coś innego. Więc jeszcze raz powtórzmy wiadomość, że jesteście pod dobrą opieką, i nie pozwolimy, żeby coś poszło nie tak. Jednak istnieją siły gdzieś na zewnątrz mniej dbające o wasze dobro, a bardziej zainteresowani ich przetrwaniem na tych brzegach. Nie mówimy tego w tym celu, aby podnieść alarm w jakikolwiek sposób, po prostu przypominamy wam, że istnieje wielkie zainteresowanie tam, aby doprowadzić was do utraty równowagi. Bo jak często wymienialiśmy, przez te kilka ostatnich dni, nierównowaga, którą wszyscy postrzegają łatwo może być postrzegana jako coś negatywnego. Ona nie jest negatywna, a raczej ta nierównowaga jest tylko negatywna dla wszystkich tych, którzy jeszcze ustawili się na utrzymanie starych sposobów. Podczas gdy wy i wszyscy inni, którzy ustawili swój wzrok na świetle dawno temu, są dobrze obsługiwani przez ten brak równowagi.
Bo to jest tak silny sygnał, że wszystko w istocie zmierza swoją drogą teraz. Nie zupełnie, już słyszymy jak to mówicie, bo czujecie szamotaninę wewnątrz i na zewnątrz każdego dnia, teraz. A więc to, za czym tęsknicie, to jest spokój i radość w każdym calu. Bądź co bądź, to jest rzeczywiście stan, którym będziecie mogli delektować się w niezbyt odległej przyszłości, ale jak już mówiliśmy wcześniej, okres ten jest okresem głębokiej i dogłębnej zmiany wszystkiego, więc perfekcyjnie spokojną powierzchnię możecie znaleźć w tym miejscu waszego gromadzenia się, co często nie jest odzwierciedlenie w świecie wokół was. Pamiętajcie, korzenie starego w istocie przebiegają bardzo głęboko, i gdy są one wyciągane jeden po drugim, będzie przez to wiele zakłóceń. Bo te korzenie przeniknęły pod fundament tak bardzo, i choć ich przyczepność do waszej gleby jest poluzowana, dużo wokół będzie działo się tak samo. Innymi słowy, wiele starych i pozornie niezniszczalnych struktur zaczyna kruszyć się tu i tam. To może być najpierw niezauważalne, ale stopniowo prędkość ich upadku wzrośnie. I gdy ziemia pod nimi, pod ich fundamentem, została naruszona przez te głęboko sięgające korzenie pasożytów, staną się niestabilne do chwili, w której to wszystko się zawali.
Więc co teraz czujecie, to pierwsze niestabilne oznaki, nadchodzące chwiejnym krokiem, zapowiadające koniec świata iluzji. Świat buduje się już nie na więcej niż luźnej ziemi, glebie, która jest rzeczywiście niezwykle płodna, ale do tej pory była pokryta grubą warstwą betonu i kamienia. Innymi słowy, stare fundamenty zostały położone w tym miejscu, w celu powstrzymania wszelkiego niechcianego wzrostu. Ale gdy te stare korzenie są wyciągane luźno, sztywne nadziemne budowle załamią ich fundamenty i rozpadną się, a następnie, uśpione nasiona czekające w glebie będą miały doskonałe warunki, aby wreszcie kiełkować.
Wiemy, że dla wielu z was będzie to brzmieć jak proces, który będzie trwać wiecznie, coś, czym nie tylko wy, ale nawet wasze wnuki nie będą mogły się delektować. Ale wierzcie nam, kiedy mówimy, że jest to rzeczywiście tym, dlaczego przybyliście tutaj, aby być świadkami przebiegu tego procesu. I to nie tylko jego destrukcyjnej fazy. Bo rzeczywiście jesteś tutaj, aby zobaczyć nowy świat nie tylko kiełek, ale też korzeń i tworzącą całość, skomplikowaną i piękną nową strukturę, w której będziecie w stanie odgrywać także istotną rolę. Ale zanim to się stanie, wiele przyjdzie tego, co trudno będzie wam pojąć, i trudno będzie na to nie zwracać uwagi. To odciśnie swoje piętno na was na wiele sposobów i może łatwo przyćmić efekt końcowy, jeśli nie będziecie ostrożni w tym, gdzie umieszczacie swoją uwagę. Więc znowu mówimy: nie szukajcie w pogłębiającym się cieniu, bo to tylko jest znak, że światło rzeczywiście zwiększa się w każdym rogu na świecie. Więc ciemność spychana razem w małe przestrzenie, które pozostały, i jako taka, będzie jeszcze bardziej widoczna w trakcie tego procesu.
Więc jeszcze raz powiemy, że Mędrcy będą wiedzieć, gdzie szukać, i mądrzy zaznają radości, podczas, gdy ci z bardziej słabym sercem zaczną odczuwać jak ich własne fundamenty zaczynają kruszyć się wraz z resztą starego. Ale nie bójcie się, wy budowaliście domy na twardym gruncie, budowaliście je na stabilnej skale, w miejscu, które należy do przyszłości, a nie przeszłości. Więc oddychajcie, i podtrzymujcie się nawzajem z takimi jak wy, każdego dnia. Bo wy jesteście silnie połączeni, i tylko przez pozostanie w połączeniu będziecie mogli wyglądać, co może czaić się z przodu w tych małych, ale aktywnych kieszeniach ciemności, które nadal rozpraszają krajobraz. Pamiętajcie, że jesteście ze światłą, i stoicie na zewnątrz w otwarciu, gotowi rosnąć jeszcze bardziej gdy te dni dobiegają końca. Bo jesteście tutaj, aby prosperować i rozwijać się, ale robicie to podczas gdy wiele wokół was kurczy się i umiera. Ale to, co jest niepewne teraz, to ci, karmieni starą i trującą energią z przeszłości. Oni nie radzą sobie dobrze teraz, ale to jest tym, co wy zrobicie. Bo poczujecie coraz bardziej orzeźwiające i świeże powietrze, gdy każda z tych starych struktur się rozpadnie, i jako tacy, będziecie mieli wiele okazji do radości w tym czasie do przodu. Tylko pamiętajcie, że należy się na tym skupić, a nie na zgiełku pochodzących od tych, którzy już zmagają się, aby wziąć oddech. Więc napełnijcie płuca i serce tym świeżym powietrzem, i wiedzcie, że z każdym podjętym oddechem, bierzecie oddech przyszłości, natomiast ci z drugiej strony będą w stanie żyć na tych zawsze kurczących się pozostałościach z przeszłości.
http://aishanorth.wordpress.com/2013/08/19/the-manuscript-of-survival-part-345/
Oczywiście są kolejne zapewnienia i barwne opisy.
Manuskrypt przetrwania - część 345
Zostaniecie teraz poobijani i posiniaczeni przez te zmieniające życie energie, i mimo, że one rzeczywiście działają ich magią na was, mogą być łatwo źle zrozumiane i przyjmowane za coś innego. Więc jeszcze raz powtórzmy wiadomość, że jesteście pod dobrą opieką, i nie pozwolimy, żeby coś poszło nie tak. Jednak istnieją siły gdzieś na zewnątrz mniej dbające o wasze dobro, a bardziej zainteresowani ich przetrwaniem na tych brzegach. Nie mówimy tego w tym celu, aby podnieść alarm w jakikolwiek sposób, po prostu przypominamy wam, że istnieje wielkie zainteresowanie tam, aby doprowadzić was do utraty równowagi. Bo jak często wymienialiśmy, przez te kilka ostatnich dni, nierównowaga, którą wszyscy postrzegają łatwo może być postrzegana jako coś negatywnego. Ona nie jest negatywna, a raczej ta nierównowaga jest tylko negatywna dla wszystkich tych, którzy jeszcze ustawili się na utrzymanie starych sposobów. Podczas gdy wy i wszyscy inni, którzy ustawili swój wzrok na świetle dawno temu, są dobrze obsługiwani przez ten brak równowagi.
Bo to jest tak silny sygnał, że wszystko w istocie zmierza swoją drogą teraz. Nie zupełnie, już słyszymy jak to mówicie, bo czujecie szamotaninę wewnątrz i na zewnątrz każdego dnia, teraz. A więc to, za czym tęsknicie, to jest spokój i radość w każdym calu. Bądź co bądź, to jest rzeczywiście stan, którym będziecie mogli delektować się w niezbyt odległej przyszłości, ale jak już mówiliśmy wcześniej, okres ten jest okresem głębokiej i dogłębnej zmiany wszystkiego, więc perfekcyjnie spokojną powierzchnię możecie znaleźć w tym miejscu waszego gromadzenia się, co często nie jest odzwierciedlenie w świecie wokół was. Pamiętajcie, korzenie starego w istocie przebiegają bardzo głęboko, i gdy są one wyciągane jeden po drugim, będzie przez to wiele zakłóceń. Bo te korzenie przeniknęły pod fundament tak bardzo, i choć ich przyczepność do waszej gleby jest poluzowana, dużo wokół będzie działo się tak samo. Innymi słowy, wiele starych i pozornie niezniszczalnych struktur zaczyna kruszyć się tu i tam. To może być najpierw niezauważalne, ale stopniowo prędkość ich upadku wzrośnie. I gdy ziemia pod nimi, pod ich fundamentem, została naruszona przez te głęboko sięgające korzenie pasożytów, staną się niestabilne do chwili, w której to wszystko się zawali.
Więc co teraz czujecie, to pierwsze niestabilne oznaki, nadchodzące chwiejnym krokiem, zapowiadające koniec świata iluzji. Świat buduje się już nie na więcej niż luźnej ziemi, glebie, która jest rzeczywiście niezwykle płodna, ale do tej pory była pokryta grubą warstwą betonu i kamienia. Innymi słowy, stare fundamenty zostały położone w tym miejscu, w celu powstrzymania wszelkiego niechcianego wzrostu. Ale gdy te stare korzenie są wyciągane luźno, sztywne nadziemne budowle załamią ich fundamenty i rozpadną się, a następnie, uśpione nasiona czekające w glebie będą miały doskonałe warunki, aby wreszcie kiełkować.
Wiemy, że dla wielu z was będzie to brzmieć jak proces, który będzie trwać wiecznie, coś, czym nie tylko wy, ale nawet wasze wnuki nie będą mogły się delektować. Ale wierzcie nam, kiedy mówimy, że jest to rzeczywiście tym, dlaczego przybyliście tutaj, aby być świadkami przebiegu tego procesu. I to nie tylko jego destrukcyjnej fazy. Bo rzeczywiście jesteś tutaj, aby zobaczyć nowy świat nie tylko kiełek, ale też korzeń i tworzącą całość, skomplikowaną i piękną nową strukturę, w której będziecie w stanie odgrywać także istotną rolę. Ale zanim to się stanie, wiele przyjdzie tego, co trudno będzie wam pojąć, i trudno będzie na to nie zwracać uwagi. To odciśnie swoje piętno na was na wiele sposobów i może łatwo przyćmić efekt końcowy, jeśli nie będziecie ostrożni w tym, gdzie umieszczacie swoją uwagę. Więc znowu mówimy: nie szukajcie w pogłębiającym się cieniu, bo to tylko jest znak, że światło rzeczywiście zwiększa się w każdym rogu na świecie. Więc ciemność spychana razem w małe przestrzenie, które pozostały, i jako taka, będzie jeszcze bardziej widoczna w trakcie tego procesu.
Więc jeszcze raz powiemy, że Mędrcy będą wiedzieć, gdzie szukać, i mądrzy zaznają radości, podczas, gdy ci z bardziej słabym sercem zaczną odczuwać jak ich własne fundamenty zaczynają kruszyć się wraz z resztą starego. Ale nie bójcie się, wy budowaliście domy na twardym gruncie, budowaliście je na stabilnej skale, w miejscu, które należy do przyszłości, a nie przeszłości. Więc oddychajcie, i podtrzymujcie się nawzajem z takimi jak wy, każdego dnia. Bo wy jesteście silnie połączeni, i tylko przez pozostanie w połączeniu będziecie mogli wyglądać, co może czaić się z przodu w tych małych, ale aktywnych kieszeniach ciemności, które nadal rozpraszają krajobraz. Pamiętajcie, że jesteście ze światłą, i stoicie na zewnątrz w otwarciu, gotowi rosnąć jeszcze bardziej gdy te dni dobiegają końca. Bo jesteście tutaj, aby prosperować i rozwijać się, ale robicie to podczas gdy wiele wokół was kurczy się i umiera. Ale to, co jest niepewne teraz, to ci, karmieni starą i trującą energią z przeszłości. Oni nie radzą sobie dobrze teraz, ale to jest tym, co wy zrobicie. Bo poczujecie coraz bardziej orzeźwiające i świeże powietrze, gdy każda z tych starych struktur się rozpadnie, i jako tacy, będziecie mieli wiele okazji do radości w tym czasie do przodu. Tylko pamiętajcie, że należy się na tym skupić, a nie na zgiełku pochodzących od tych, którzy już zmagają się, aby wziąć oddech. Więc napełnijcie płuca i serce tym świeżym powietrzem, i wiedzcie, że z każdym podjętym oddechem, bierzecie oddech przyszłości, natomiast ci z drugiej strony będą w stanie żyć na tych zawsze kurczących się pozostałościach z przeszłości.
http://aishanorth.wordpress.com/2013/08/19/the-manuscript-of-survival-part-345/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz