Witam wszystkich!
Biorąc pod uwagę estymę, jaką cieszy się nie tylko na tym blogu cywilizacja Arkturian postanowiłem przybliżyć ją jeszcze bardziej naszym czytelnikom. Być może tak wielkie zainteresowanie tą cywilizacją pochodzi od dużej ilości inkarnowanych teraz arkturiańskich dusz, które podświadomie poszukują informacji o swoich korzeniach i od swoich ziomków, ale to tylko moje domniemanie.
Dlatego przypomniałem sobie cykl "arkturiańskie lekcje" który Suzanne Lie prowadzi na swoim blogu od dawna. Są to dość łatwe teksty, przekazy, często w formie pytań i odpowiedzi, które poruszają wielki zakres tematyczny dotyczący arkturiańskiej i ziemskiej cywilizacji. Powiedziałbym, coś w rodzaju "szkółki niedzielnej" jak było w USA. Postaram się przetłumaczyć przynajmniej istotne fragmenty, gdyż materiał jest raczej obszerny.
Na dziś pierwsza część 3 -ciej lekcji trochę o Arkturianach, trochę o ich statkach kosmicznych.
Dla mnie materiał ciekawy, polecam.
Arkturiańskie Lekcje – Rozdział 3 część I
Arkturianie: Jeffrees, jesteśmy tu dzisiaj!
Jefferson: Yah, jak się macie?
Arkturianie: całkiem dobrze a ty?
Jefferson: Jest pięknie mówić do was jeszcze raz!
Arkturianie: To zawsze jest radość przemawiać do naszych uziemionych.
Jefferson: Dobra, powiedzieliście, że nie jesteście istotami fizycznymi, w wyższym wymiarze, dlaczego potrzebny jest wam statek, w tym sensie, żeby go używać w ogóle?
Arkturianie: Nie potrzebujemy korzystać z naszego statku kosmicznego powyżej szóstego wymiaru. Poza szóstym wymiarem my podróżujemy"psychicznie" przez świadomość. Więc możemy manifestować statek, jeżeli chcemy nawiązać kontakt z innymi osobami w niższym wymiarze.
Jefferson: Innymi słowy, statek jest jak ubranie, które trzeba nałożyć w niższych częstotliwościach rzeczywistości.
Arkturianie: Nie potrzebujemy tego "ubrania", ale istoty w niższych wymiarach mogą mieć trudności, aby komunikować się z nami poprzez ich świadomość. Dlatego też tworzymy formę, którą mogą postrzegać, jak również formę, którą mogą odwiedzić.
Jefferson: Widzę. Czy to służy, aby znaleźć wspólną płaszczyznę, gdzie interakcje różnych Istot wymiarowych mogą się spotkać?
Arkturianie: Tak! Zgadza się!
Jefferson: Hmm. Ale są gdzieś Arkturianie, którzy żyją w świecie fizycznym?
Arkturianie: Tak, istnieje wielu z nas, którzy przybrali ludzką powłokę na Ziemi w tym czasie. Wasza planeta ma wielki kosmiczny moment, dla którego przygotowywaliśmy się od wielu, wielu tysiącleci.
Jefferson: Wow! Dlaczego jest to tak ważne?
Arkturianie: To jest moment, kiedy Gaia, planeta Ziemia, ma okazję podniesienia jej częstotliwości do piątego wymiaru. W rzeczywistości, cały układ słoneczny i ten kwadrant przestrzeni kosmicznej wznoszą się w wyższy wymiar. Każdy z nas czekał na wzniesienie Gai, gdyż jest to największym wyzwaniem przeobrazić całą planetę do pięcio wymiarowej postaci. Jest to szczególnie trudne dla Ziemi, ponieważ jest to planeta o skrajnej polaryzacji i wolnej woli. I jak widać, zbyt wielu z uziemionych zgubiło się w tej wolnej woli przez dokonywanie wyborów, które były szkodliwe nie tylko dla ich statku Ziemi, ale również ich społeczeństwa, ludzi i planety.
Jefferson: Dlaczego jest to niezbędne przygotowywać się przez tak długi czas tym razem?
Arkturianie: Istnieją gwiezdne Cykle, które są bardzo długie. Na przykład, ludzki cykl, od narodzin poprzez życie do śmierci jest zwykle ostatnio tylko 70 do 100 lat, jak liczycie czas na Ziemi. Cykl dla transmutacji obszaru przestrzeni zajmuje wiele, wiele tysiącleci, aby go skompletować. Cykl waszej gwiazdy, słońca obecnie wchodzi w swój czas transmutacji.
Jefferson: Czy możesz podać więcej szczegółów na temat tego statku kosmicznego, jakie macie?
Arkturianie: Nasz statek kosmiczny, jak już powiedziałem wcześniej, jest uważany za biologiczny w naturze, jednak one nie wydają się być tym dla zwiedzających. Statki są biologiczne w tym, że pochodzą one z naszych zbiorowych myśli wszystkich Arkturianie, jak również naszych odwiedzających braci i sióstr z gwiazd i członków załogi, które działają wspólnie jako Gwiezdny Statek. Wasi ziemscy naukowcy zaczynają odkrywać w jaki sposób myśli mogą tworzyć cząsteczki na poziomie subatomowym. To jest coś, co robimy. Tworzymy formę. Istnieje wzór, podobnie jak robicie koszulkę ze wzorem, którego używamy do stworzenia elementów naszego statku. Ten "wzór" jest tworzony przez naszą zbiorową pamięć. Wszyscy z nas łączą się jako jedna myśl wzywająca cząstki subatomowe do gromadzenia się w postaci wzoru naszego statku kosmicznego.
Jefferson: Dlatego jest forma myślowa, która obniżyła swoje w wibracje do punktu, gdzie może być postrzegana jako coś "fizycznego".
Arkturianie: Tak, to prawda! Fizycznie nie jest to dokładnie poprawne, bo nie obniżamy tego do trzeciego wymiaru. Akceptujemy jedynie, aby nasz rezonans obniżył się do wyższego czwartego wymiaru i wymiaru piątego. Są chwile, w których decydujemy się rezonować w najwyższej oktawie trzeciego wymiaru na chwilę, ale nawet ta częstotliwość znacznie różni się od wielu na Ziemi. Dlatego nasi uziemieni mogą lepiej zobaczyć nas, jeśli podniosą swoją świadomość do piątego wymiaru i umożliwią ich wyobraźni dyktować swoje postrzeganie. Jest to najlepszy sposób, gdyż wielu waszych obywateli byłoby przerażonych gdyby nas zobaczyli.
Jefferson: Przestraszonych?
Arkturianie: O tak! Niestety, wiele z waszych obywateli widziało zbyt wiele waszych horrorów i oni myślą, że my i nasi bracia i siostry galaktyczne oznaczamy coś złego. W rzeczywistości, zrobiliśmy wiele, aby pomóc. Jesteśmy tutaj już ostatnich siedemnaście waszych lat, pomagając Wam dokonać kilku strasznych (ważnych) wyborów, które zostały dokonane przez waszych obywateli.
Jefferson: Więc, w zasadzie, narażenie na energię statku lub energię, która jest wyższa niż człowieka powodowałyby, że ludzie napotykają swoje obawy i domniemania.
Arkturianie: Nie wierzymy, że jest to, tym co dokładnie powiedzieliśmy, ale jest poprawne stwierdzenie. Kiedy ludzie dołączają do nas w swoich oczyszczonych ciałach, takich jak ich wyższy czwarty lub piąty wymiar częstotliwości oni odkrywają, że jest to bardzo uzdrawiające. Większość z tych wizyt ma miejsce podczas, gdy ich umysły na Ziemi są we śnie, albo w głębokim transie medytacyjnym.
Jefferson: Mówiąc o transie, w jaki sposób ta komunikacja się dzieje? Jak to możliwe, że pozaziemskie istoty mogą zachowywać się jako duchy w tej komunikacji?
Arkturianie: Wszyscy jesteśmy duchami! Każdy i wszystko na Ziemi jest duchem, zawsze, wszędzie. To jest kosmiczny fakt! Prawdą jest, że jako duchy możemy obcować z tymi z mniejszą częstotliwością. Jednak tylko ci, którzy są w stanie komunikować się z duchami są w stanie świadomie postrzegać nasze wiadomości.
Jefferson: O, widzę! To właśnie dlatego, że jesteście nie-fizyczni. Co możecie powiedzieć ludziom, którzy chcieliby otrzymywać wiadomości, tak jak ja, którzy chcieliby porozmawiać bez konieczności przechodzenia przez inną osobę? Co oni mogą zrobić? Czy można powiedzieć, że zmiana w diecie może pomóc?
Arkturianie: Jest to pomocna, ale pamiętajcie, że nie jest to konieczność! Ciało fizyczne jest tylko oprawa dla ich czystej energii kosmicznej. My Nie komunikujemy się z ich ciałem fizycznym, komunikujemy się z ich istotą. Są rzeczy, które was niepokoją bardziej niż to, co jecie, jeśli ktoś jest szczery w podnoszeniu własnych wibracji. My, Arkturianie mamy tylko światło w naszej "diecie". Oddychamy w świetle. Ci, którzy są na wierzchołku stając się ciałem świetlistym uczą się oddychać światłem. Jednakże, w celu utrzymania formy trzeciej gęstości, każdy zazwyczaj musi nakarmić postać żywnością trzeciej gęstości. Jest żywność, która obniża waszą świadomość i zakłóca wasze regularne zdrowie, i jest jedzenie, które podnosi Waszą świadomość i wspiera system, aby mieć dobre zdrowie.
Jefferson: Ach ... wśród tak wielu wyborów, które mamy, jak mamy wybierać to co jest najlepsze dla naszych ciał fizycznych do ustanawiania takich połączeń z naszą wyższą jaźnią?
Arkturianie: Czy mówisz o wartościach odżywczych, które zasilają waszą ziemską powłokę?
Jefferson: Tak!
Arkturianie: Najlepiej dla każdego z was zapytać własnego ducha, ponieważ różne ciała mają różne potrzeby. Stąd przestrzegamy zasady, że zestaw będzie działać tylko jeśli ta druga osoba ma ciało, które jest bardzo podobne do ciebie.
Jefferson: widzę! Jest "mały" głos w umyśle każdego człowieka, który nazywam duchem, który pozwala nam wiedzieć, czy budujemy zdrowe melodie czy komponujemy brudne piosenki dla naszych ciał. (Śmiech) Teraz, w innej notatce powiedzieliście, że w częstotliwości, wymiarze, w którym istniejecie, nie ma konkretnej formy, ale przyjmujecie formę, jaką chcecie?
Arkturianie: Tak, to prawda!
Jefferson: Więc już nie potrzebujecie ponownie wchodzić w fizyczny cykl reinkarnacji?
Arkturianie: Już nie preferujemy wybierania tego doświadczenia. Jednak każdy z nas miał sporo z tych ziemskich doświadczeń. Jednak grupa, z którą rozmawiasz jest Grupą Arcturiańskich Umysłów. Wszyscy ci w tym umyśle cieszą się doświadczeniami jakiejś formie, w jakimś wymiarze rzeczywistości. Większość z nas doświadcza form w niezliczonych rzeczywistościach równoległych, gdyż możemy mieć wiele doświadczeń w TERAZ. Nie jesteśmy związani czasem lub przestrzenią, więc nie ma czegoś takiego jak zbyt długo lub zbyt daleko. To wszystko jest TU I TERAZ.
Jefferson: Czy Arkturianie, którzy są w ciele fizycznym mają planetę dla siebie jak ludzie mają planety takie jak Ziemia?
Arkturianie: Istnieją rzeczywiście planety wokół gwiazdy Arcturus. Niektórzy z nas nadal cieszą się doświadczeniem życia na planecie. Jednak, angażujemy się w to doświadczenie, tak jak wy angażujecie się w gry wideo. Jesteśmy świadomi, że wybraliśmy to doświadczenie. Z powodu tej wiedzy, nie gubimy się w tym doświadczeniu jak wielu trzecio- wymiarowych Ziemian się zgubiło. Również nasze planety nie są już spolaryzowane tak jak wasza trzecio wymiarowa Ziemia.
Jefferson: Czy istota ludzka może być wcielona na jednej z tych Arcturiańskich planet i być wcielona również tutaj, tak jak ja jestem połączony z Arvantis z kociej rasy?
Arkturianie: Jak najbardziej!
Jefferson: Czy do tego stopnia, że człowiek podnosi swoją świadomość, że on / ona może być świadoma istnienia na innej planecie?
Arkturianie: Po uwolnieniu swojej świadomości z ograniczeń w strukturze przestrzeni i czasu trzeciego wymiaru Ziemi, możesz rozpocząć umożliwiać realizację równoległych rzeczywistości. Nasza uziemiona, Suzille, pamięta realia na kilku planetach takich jak Syriusz B, przestrzeni Draconian, Antares i Plejady. Również pamięta równoległe rzeczywistości w trzecim, czwartym i piątym wymiarze.
Jefferson: Jaka jest różnica pomiędzy posiadaniem przyszłego siebie i równoległej rzeczywistości?
Arkturianie: równoległe rzeczywistości pojawiają się, gdy są dwie lub więcej ważnych decyzji działania. Ponieważ jesteś istotą wielowymiarową, często wybierasz doświadczenia wszystkich tych wyborów, dzięki czemu możesz uzyskać maksymalny wzrost z każdej rzeczywistości. Innymi słowy, w danym wcieleniu trzeba dokonać wyboru między dwiema rzeczami, wybrać jedno doświadczenie (doświadczenie A), ale inne doświadczenie (doświadczenie B) nadal istnieje w równoległej rzeczywistości.
Z drugiej strony, przyszłość jest to pojęcie stworzone przez istoty trzeciego wymiaru, które są nadal związane z iluzją "czasu". W rzeczywistości nie ma przyszłości, jest tylko TERAZ. Każdy "Przyszły ja" jest w każdym człowieku, który chce postrzegać siebie w jego ewentualnej przyszłości. Jeśli ta wersja ich jaźni w "Przyszłości" jest dostosowana do jego umowy duszy, może mieć "podgląd nadchodzących atrakcji ". Będą one następnie w stanie śledzić ich życie w tej rzeczywistości i staną się tym, co można nazwać ich przyszłym Ja.
Jefferson: Kiedy powiedzieliście: jeśli są w stanie iść za ich duszą ... co macie na myśli?
Arkturianie: Ścieżkę Ich duszy, wybór ich duszy?
Jefferson: Oh, w porządku!
Arkturianie: Przed wcieleniem, każdy z was dokonuje wyborów dotyczących wkładu, który chcecie wnieść do tej ważnej chwili. To zostało nazwane "umową duszy." Ten kontrakt jest robiony, gdy jesteście w pełni świadomi swojego wielowymiarowego Ja i ciągle rezonujecie na częstotliwości bezwarunkowej miłości. Podczas gdy ograniczacie się do iluzji fizycznego świata, wiele z tych wyborów jest zapomnianych i zastąpionych wyborami, które wynikają ze strachu waszego ego / jaźni.
Jefferson: Jak ludzie mogą poradzić sobie ze swoim strachem, aby być wolnymi od tego?
Arkturianie: antidotum na strach jest bezwarunkowa miłość! Ludzka miłość nie jest bezwarunkowa. Ludzka miłość jest warunkowa! Z warunkową miłością człowieka, kochasz kogoś, jeśli robi to czy tamto, i zmieniasz swoją miłość, jeśli nie zrobi tego czy tamtego. Gdy związany z Ziemią człowiek pamięta jego istotę Duszy, on zaczyna odzyskiwać twórcze i uzdrawiające moce jego wrodzonej miłości bezwarunkowej. Może on korzystać z tej mocy bezwarunkowej miłości jako narzędzia, aby uwolnić się z więzów strachu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz