piątek, 27 stycznia 2012

Przekaz Plejadian - Rozczarowanie, patrzenie w głąb siebie

Witam ponownie!

Rzadko cytuje przekazy innych cywilizacji ale ten jest wart zapoznania się z nim ze względu na jego treść.
 Warto przeczytać, aby uniknąć niepotrzebnych wybojów na drodze do Wzniesienia.

Rozczarowanie, patrzenie w głąb siebie i odrzucanie niższych przywiązań

.
„Wielu z was myśli, że podążanie za przekazami w jakiś sposób nadrabia waszą wewnętrzną pracę, którą tak bardzo chcielibyśmy widzieć wykonywaną przez was i podkreślamy, że jeżeli stosujecie się do takiej płytkiej procedury Wzniesienia, jesteście niemalże zmuszeni do przeżycia stanu rozczarowania”
.
.
Przetłumaczyli Sławek i Viola, edycja Anna Bogusz Dobrowolska
.
Nasz pisarz zażądał, abyśmy dłużej nie podawali uaktualnień dotyczących Ujawnienia i Pierwszego Kontaktu, lecz kochani, my dostarczamy te uaktualnienia z bardzo oczywistych powodów.  Z wieloma z was będziemy pracowali bezpośrednio, aby uzdrowić ten świat, gdy nadejdzie czas i jest naszym życzeniem, aby ugruntować jako tako nie tylko partnerstwo, lecz i przyjaźń z wami.  Zwykle podajemy wam, do pewnego stopnia, uaktualnienia na temat tego co się dzieje; dzielimy się z wami tymi nowinami, którymi możemy się dzielić, lecz z powodu konieczności utrzymywania informacji z dala od waszych ciemnych, którzy użyliby ich przeciwko wam, musimy być bardzo ostrożni w tym,  co wam przekazujemy.  Są tutaj pewne sprawy i ulepszenia, które musimy – tylko przez jakiś czas – trzymać w ukryciu.  Nie podoba nam się ten brak przejrzystości, lecz robimy to, co jest konieczne, by pomóc wam w uwolnieniu się z tego dławiącego chwytu ciemności panującej w waszym świecie.  Ciemni nie są przyzwyczajeni ani do mówienia im, co mają robić, ani do przegrywania, skoro przez cały czas w toku waszych dziejów mogli posługiwać się pieniędzmi, aby otrzymać prawie wszystko, co tylko chcieli.
Teraz jest właśnie ten czas, aby dokonać waszego wyzwolenia z ciemności w waszym świecie i skoro pomagamy wam wypełnić tę trudną misję.  Nie jesteśmy tutaj po to, aby zrobić to za was, kochani.  Jesteśmy z wami po prostu jako obserwatorzy, chociaż powoli pomagamy w tym samym czasie odłączyć ciemność, byście czuli się bardziej wolni i skupieni, byście wszyscy zrobili tę pracę, która jest wymagana dla przybrania waszej Wzniesionej Świetlistej Formy.  Zaczniecie czuć się bardziej Świetliście, kiedy ciemność będzie w pełni odłączona; samo tylko oddalenie ich od Ziemi spowoduje odsunięcie większości tego zagęszczenia, które utrzymywało was na dnie.  Nie jest naszym życzeniem, aby napełniać was nadzieją wspaniałej przyszłości, która może nigdy nie zaistnieć, my po prostu mówimy wam, jak ten okres czasu w niedalekiej przyszłości będzie wyglądał.  W rzeczy samej, gdy czytacie o tej pięknej przyszłości, o której tyle wam powiedzieliśmy, to z waszej obecnej pozycji niskiego wymiaru, z którym się zmagacie, może to wydawać się mówieniem do was o „śnie głupca”, lecz kochani, tak nie jest!
Pomogliśmy wam rozwinąć się technologicznie podczas waszych cykli, tak jak było to zaplanowane przez waszego Niebiańskiego Stwórcę. Gdyby ktoś chciał zbadać ten temat wtedy uzmysłowiłby sobie że ten „technologiczny boom” w historii, którą pamiętacie, nie jest dziełem przypadku; cały główny trzon postępu następował zgodnie z uwzględnieniem specyficznego boskiego planu i teraz właśnie dochodzicie do końca tego planu, którym jest otworzenie się na fakt przyjmowania wzniesionej formy, o ile jest to coś, czego sobie życzycie.  Wielu z was, nawet wielu z tych, którzy teraz podążają za przekazami i są powierzchownie zakorzenieni w tym przekonaniu, może wybrać, tak naprawdę, że nie wzniesie się w tym czasie i ten wybór nastąpi, kiedy uzmysłowicie sobie, czego się naprawdę wymaga do Wzniesienia.  Posiadanie intencji i żarliwe pragnienie wzniesienia rozpocznie zmianę waszych osobistych wibracji w kierunku ścieżki wznoszenia się i dopiero na niej zobaczycie i uświadomicie sobie wiele rzeczy dotyczących was samych, rzeczy, których trzymacie się z takim zamiłowaniem, że będzie trudno wam ich zaniechać.  Uzmysłowicie sobie wtedy, że wiele z tych rzeczy tak naprawdę powstrzymuje was w dalszym postępie na wzniesionej ścieżce.
Te lekcje będą najtrudniejszymi do wyuczenia, właśnie te służące pozbyciu się tych przywiązań.  Chcemy, żebyście wiedzieli, że te przyzwyczajenia w przypadku wielu z was tworzą bezpośrednie połączenia z niższymi wymiarami i będą one służyły do dalszego wzmacniania więzów z niższymi wymiarami, tymczasem będą dawały wam iluzję dalszego postępu na waszej ścieżce wznoszenia się.  Zwróćcie uwagę na to, że wielu z was śpieszy się na tej drodze do Wzniesienia tylko po to, aby uświadomić sobie, że tak naprawdę istnieją pewne aspekty waszych niższych wymiarów, na rezygnację z których jeszcze nie jesteście gotowi.  Dla niektórych może okazać się znacznie trudniejsze niż przewidywali poniechanie strachu, ciągłej walki i potrzeby konfliktu i podczas gdy my wiemy, że te atrybuty wydają się być łatwe do odrzucenia, jeszcze wielu z was uzmysłowi sobie, jak ogromna jest rola strachu, zmagania się i ciągłej walki w waszym codziennym życiu.  Niektórzy z was, nawet dusze, które czytają te wiadomości i wiadomości z innych Boskich źródeł, rozważyły, jak bardzo chcą wydostać się z tego całego negatywizmu strachu i ciągłego borykania się, lecz jeszcze muszą sobie uświadomić fakt, że wiele wzorców i nawyków, do których jesteście tak przywiązani, jest ciągle zakorzenionych w strachu i opartych na fakcie, że żyjecie w trójwymiarowym, dualistycznym świecie.  Wielu z was będzie miało trudności z zaniechaniem narzekania i wykłócania się, ponieważ część ich ciągle wykwita z tych nisko-wibracyjnych poczynań.
W pełni rozumiemy trudną sytuację, w jaką jesteście uwikłani w waszym świecie i wielu z was, którzy znają siebie jako gwiezdne dzieci lub jako istoty reinkarnujące się z wyższych wymiarów, z innych światów, nagle zaczyna odczuwać, że obecna sytuacja na Ziemi jest naprawdę trudna.  Wielu z was, którzy otworzyli już oczy i są narażeni na niskie wibracje każdego dnia zaczyna zadawać sobie pytanie: ‘dlaczego ponownie to wybrałem/wybrałam?’. Kiedy odbieramy tego rodzaju pełne zdumienia myśli, nie możemy powstrzymać się od uśmiechu.  Mówimy o tym, ponieważ wielu z was było bardzo zapalonych do tego, aby podjąć to ziemskie wyzwanie, kiedy powiedziano wam wprost, jak trudne ono będzie. W rzeczy samej, nawet same rozmowy na ten temat nadal w pełni nie przekazały, jak bardzo trudnym miejscem dla rozwoju jest planeta Ziemia.  Nasze serca radują się, gdy widzimy, jak nie tylko otwieracie oczy na tą prawdę, ale także przechodzicie ponad tę prawdę i postępujecie dalej na ścieżce Wzniesienia, której nigdy wcześniej nie doświadczyliście, na planecie nieporównywalnie trudniejszej niż jakakolwiek inna planeta, na których wzrastaliście poprzednio.
Obecnie naszym życzeniem jest doprowadzenie was do takiego stanu, abyście naprawdę zobaczyli i poczuli, że niższe wymiary Ziemi przeminęły.  Abyście naprawdę poczuli, że na przekór zaciekłym przeciwnościom, które są rzucane na waszą drogę, wydawałoby się każdego dnia, odsyłacie je w przeszłość, uświadamiając sobie waszą Boską naturę.  Teraz jest czas, aby połączyć się z sobą samym, aby w pełni dowiedzieć się o sobie i pokochać siebie, gdyż póki tego nie osiągniecie, będzie wam trudno pokochać innych i połączyć się z nimi.  To prowadzi z powrotem do tego, o czym mówiliśmy poprzednio, czyli do tkwienia w nisko-wymiarowych nawykach spierania się i życia w strachu.  Wielu na tym świecie utknęło w miejscu, gdzie mają trudności z pokochaniem siebie samych i jako tacy, mają tendencje do wyżywania się na innych, co pozwala im poczuć się trochę lepiej i bliżej samych siebie.  Niektórzy na tym świecie myślą, że wytykanie innym wad, które dostrzegają, odciąga uwagę od nich samych i dlatego mogą poczuć się lepszymi.  Jest to przelotne uniesienie, które nie przetrwa i nigdy to nie sprawdziło się jako pomocne dla strony zaangażowanej, a szczególnie dla tego krytykującego.
Rzeczy staną się bardziej przejrzyste i łatwiejsze do zrozumienia, gdy znowu będziemy mogli być razem z wami i całkowicie zrozumiemy frustrację związaną z nami, której teraz doświadcza wielu z was.  Jak nasz pisarz podkreśla, życzymy sobie, abyście wiedzieli w rzeczy samej to, że nigdy nie chcieliśmy, abyście ślepo podążali za nami lub za naszymi przekazami.  Jesteśmy tylko jednym z wielu źródeł asystujących Ziemi w tym momencie i wasze Wzniesienie i wydarzenia, które prowadzą do tegoż Wzniesienia zależą, tak naprawdę, od was a nie od nas.  My po prostu pracujemy z energiami, które wy na Ziemi manifestujecie, i z którymi my jesteśmy w stanie pracować i używać ich dla dobra Światła.  Kiedy jesteście rozbici, podenerwowani lub szczególnie wtedy, kiedy macie kiepskie humory, a te energie docierają do nas, możemy wówczas zrobić bardzo niewiele i tak naprawdę musimy opuścić waszą atmosferę, jeżeli wibracje są zbyt niskie.  Nie musimy opuszczać jej często i nie opuszczaliśmy jej w ogóle przez jakiś czas, gdyż przez większość czasu kolektywna energia panująca w waszym świecie jest utrzymywana w wysokim duchu, z wyjątkiem tych ostatnich dni i tygodni.
Najdrożsi, jeżeli to wam pomoże, nie podążajcie więcej za naszymi słowami.  To jest poradnik, który nasz autor oddaje dla użytku innym i ten sam, który dzielimy z nim, aby dzielił się nim również z wami.  To może być przyrównane do niekwestionowanego przywiązania do religii: tak wielu z was wydaje się polegać na naszych słowach i umieszczać siebie w szczególnych dla nich datach i zdarzeniach.  Zaobserwowaliśmy, że wielu z was ignoruje najszczersze porady dotyczące tematu uzyskania postępu na waszej duchowej ścieżce, na rzecz jakiejś rzuconej daty lub zapowiedzi wydarzenia, które ma się zamanifestować.  W pełni rozumiemy, że wielu z was oczekuje ogólnego cudu, który byłby nagłym zwrotem w życiu, jakie znaliście, lecz po prostu to nie jest nasz sposób działania. Tak, po pewnym punkcie zwrotnym będziemy musieli przejąć pewne sprawy, ponieważ Ziemia i Niebo nie chcą już dłużej czekać, lecz nie jesteśmy tutaj po to, aby kogokolwiek prywatnie zadowalać według szczególnych ziemskich standardów ustanowionych przez was, które nie mają z nami nic wspólnego.  Gdy wskazujemy pewne wydarzenia, które mogą nastąpić, wlewamy w nie pewną ilość energii nadziei, lecz nigdy zbyt dużo, gdyż w pełni rozumiemy i doskonale wiemy o tym, że sytuacja na Ziemi ciągle się zmienia, nieustannie ewoluuje i z tego powodu pewne sprawy też się zmieniają.
Ciemni w waszym świecie mają takie samo przyzwolenie do wolnej woli, jak i wy i gdy obmyślą jakiś podstępny plan, to nie my jesteśmy tak naprawdę tymi, którzy decydują, czy ten plan zamanifestuje się z powodzeniem, czy też nie.  Decydentem na ten temat będzie zarówno wasza kolektywna karma, jak i karma jednostek, które będą dotknięte przez te ciemne skłonności manifestujących się wydarzeń.  Wasi ciemni nie uświadamiają sobie tego, że tak naprawdę bezpośrednio wspomagają wasze Wzniesienie i czyszczą waszą wspólną karmę, gdy tylko dokonują swoich podłych czynów.  W momencie, gdy takie wydarzenie ciemnej natury nastąpi, karma jest automatycznie wyczyszczona u wszystkich tych, którzy doświadczają tego wydarzenia bezpośrednio i takież wydarzenie wywodzące się z niskich pobudek nie ma więcej pozwolenia na ponowne zaistnienie.  Podczas gdy ciemni są  trzymani na „krótkiej smyczy”, ciągle jeszcze posiadają wolną wolę, tak samo jak wy wszyscy; to jest doświadczenie ufundowane przez Niebiańskiego Stwórcę, który nigdy nikogo nie osądza.  Jednakże, z każdym niecnym czynem, który się wydarza, wasi złoczyńcy tracą bezpowrotnie sposobność, by kiedykolwiek ponownie wykonać taki sam postępek.  Więc z każdym podjętym przez nich krokiem, kopią sobie coraz głębszy dołek, jak to się mówi.
Jeżeli wasza zbiorowa energia nie osiągnie odpowiednio wysokiego poziomu, aby odsunąć ciemności na czas zanim minie ostateczny Boski termin, Niebo bezpośrednio wkroczy, nakazując ich usunięcie, tak czy inaczej.  Mamy przeczucia w naszych Niebiańskich krainach, że nasz Stwórca odczuwałby to tak, jakby proces waszego Wzniesienia był niekompletny lub jakoś niedokończony, gdybyśmy odsunęli ciemności, zanim cała wasza karma byłaby  wyczyszczona i lekcje wyuczone.  Zaszliśmy już wystarczająco daleko na tej naszej drodze, aby zasygnalizować tym, którzy nas prowadzą, że kłopoty których doświadczacie są zbyt rozległe, by utrzymywać was dłużej w znoju i trudzie.  Bardzo chcielibyśmy, abyście dowiedzieli się jak wielką „presję” już wywarliśmy, jak to się mówi, aby móc natychmiast przybyć i uwolnić was z ciemności panujących w waszym świecie.  Zostało nam jednak pokazane, że to wy musicie dokonać zdemaskowania ciemności w waszym świecie i wyczyszczenia karmy oraz wyuczenia się lekcji osobiście, zanim będziemy mogli wkroczyć i podać wam informacje na temat waszej historii, która jest całkowicie inna od tej, w którą nauczeni jesteście wierzyć.
Po przekroczeniu pewnego punktu Prawo Łaski wejdzie w życie i będziemy mogli być z wami i pomagać wam demaskować ciemności, a zarazem będziemy pomagali wam pomagać samym sobie w przyznawaniu dobrobytu i czystości na waszej Ziemi, tak jak na to zasłużyliście i jak tego pragnęliście.  Nasi ziemscy sprzymierzeńcy pracują bardzo ciężko, pomagając wprowadzić ten dobrobyt w życie i nie minie wiele czasu, zanim zostaniecie uwolnieni od tej szarpaniny i więzów, które utrzymywały was przykutych łańcuchami do tych nisko-wymiarowych wzorców i nawyków.  Jeżeli nie życzycie sobie, nie słuchajcie nas więcej ani nie podążajcie za naszymi przekazami, gdyż teraz nadszedł czas prawdy, by wejrzeć w głąb siebie i spojrzeć na swoje odbicie w lustrze, by zobaczyć, jaki aspekt siebie samego nie jest zsynchronizowany ze Wzniesieniem i z wyższymi wibracjami.  Wielu z was myśli, że podążanie za przekazami w jakiś sposób nadrabia waszą wewnętrzną pracę, którą tak bardzo chcielibyśmy widzieć wykonywaną przez was i podkreślamy, że jeżeli stosujecie się do takiej płytkiej procedury Wzniesienia, jesteście niemalże zmuszeni do przeżycia stanu rozczarowania, kiedy przewidywane wydarzenia nie zamanifestują się.  Czy nie zauważacie, kochane duszyczki, jak wiele jest wznoszących się dusz na waszym świecie, które bardziej są zainteresowane krokami koniecznymi dla postępu na ścieżce wznoszenia się, niż tym, kiedy pozaziemskie cywilizacje przybędą do waszego świata?
Nigdy nie życzyliśmy sobie, żeby ktokolwiek z was postrzegał nasze lub jakiekolwiek inne przekazy z channelingu jako jedyne źródło duchowości, raczej chcemy widzieć was jak wykonujecie tą samodzielną pracę, która jest wymagana.  Następnym razem, gdy będziecie czytać przekazy, zwróćcie uwagę na to, jak wiele rzuca się dat o cudach i generalnych wydarzeniach (i jak płytkie wydają się te wiadomości), a jak wiele mówi się o tym, co możecie zrobić w tej nieskończonej chwili TERAZ, aby postępować na ścieżce wznoszenia się.  Dorastanie, wznoszenie się i wykonywanie pracy samodzielnie jest tym najważniejszym aspektem i właśnie po to tutaj jesteśmy, aby pomóc wam osiągnąć to bogactwo.  Za jakiś czas podamy wam wszystkie uaktualnienia, lecz tylko wtedy, gdy upewnimy się, że nie będzie sposobności do żadnego oszustwa lub gdy te daty na pewno zamanifestują się, lecz drogie dusze, te daty są niczym więcej jak tylko malusieńką, bardzo drobniutką częścią tych wiadomości, które wam przekazujemy z głębi naszych serc!  Wielu z was założyło, że jesteśmy tutaj po to, aby was oszukać i do tych, którzy podpisują się pod tą opinią przemówimy w ten sposób:
Jeżeli czujecie, że jesteśmy oszustami lub nasze wiadomości nie rezonują z waszym sercem, lub czujecie z jakichkolwiek przyczyn, że coś jest nie tak i że jesteśmy źródłem, które nie pasuje do waszych własnych wibracji, jako takie, polecilibyśmy wam oddalenie się od naszych lub jakichkolwiek innych wiadomości oraz od osób przekazujących je i zamiast tego, szukanie innych dostarczycieli.  Zwróćcie się do wewnątrz, ku sobie i szukajcie własnego przewodnika oraz waszego Wyższego Ja, ponieważ wasze osobiste wzniesione energie będą zawsze rezonowały i zobaczycie postęp na waszej drodze, tak jak o tym jesteście przekonani, tak też będzie.
Wiadomość przez Wes Annac od Wyższej Plejadańskiej Rady, 5.12.11
http://lifeafteryear2012.blogspot.com/2011/12/channeler-wes-annac-aquariuschannelings.html

Oto link:
http://krystal28.wordpress.com/2012/01/14/rozczarowanie-patrzenie-w-glab-siebie-i-odrzucanie-nizszych-przywiazan/






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz