wtorek, 30 kwietnia 2013

Manuskrypt przetrwania - część 304

Witam wszystkich!


Kolejny odcinek zawiera sporo treści. Aisha, kiedyś została zainspirowana do utworzenia "stawu światła". Nazwa nieco dziwna, ale chyba chodzi o duchowe połączenie się w określonym czasie z określonymi intencjami. Potem znajdę tą wstawkę i termin tego "spotkania", coś a'la wspólna medytacja, ale nie pamiętam, czy o jakiejkolwiek medytacji była mowa.
W każdym razie Wierni Towarzysze znów stwierdzają, że jest to ostatni etap powstawania "diamentów" - oczyszczanie przez ogień. Coś mi ta symbolika przypomina.


Manuskrypt przetrwania - część 304 - 29 kwietnia 2013

Jak już być może zauważyliście drodzy przyjaciele, ogień jest podsycany teraz. W miarę zbliżania się do pierwszego zebrania, które zostało postanowione na ten nadchodzący weekend, wielu z was czuje, jak ciepło ognia osiąga podwyższoną dynamikę teraz, gdy zgodziliście się wziąć udział w tym ogólno-światowym wydarzeniu. Bo wątki, które wszyscy tak starannie zgromadziliście zaczną być częścią wielkiej owczarni teraz. Innymi słowy, wszyscy zostaliście złowieni w te nowe sieci włókien światła, i teraz upewnimy się, że jesteście dobrze umocowani, gdy zaczniemy kręcić wątki sploty i wpleciemy Was wszystkich płynnie w tą wspaniałą strukturę światła. Nie oznacza to, że jesteście więźniami w jakikolwiek sposób, wręcz przeciwnie. To tylko oznacza, że już nie jesteście samotnymi podróżnikami przez gęstą próżnię niższych gęstości, bo teraz, wszyscy dołączyliście do partii, jaka istniała, bo wszyscy zostaliście połączeni włóknami jutra. I przez wasze działania, podjęliście tą decyzję dołączenia się bardzo dawno temu. Bo to TAK było czymś, co daliście na poziomie duszy, zanim jeszcze tu przyszliście, i jako taka, radość, jaką wszyscy czujecie w swoim sercu pochodzi od uświadomienia sobie, że teraz, to TAK osiągnie pełny efekt.

Bo podróż, którą wszyscy odbywacie doprowadzi was do tego momentu po rzeczywiście długiej i żmudnej drodze, a dla niektórych, może nawet nie wydaje się, że perypetie już się zmniejszyły. Ale wierzcie nam, kiedy mówimy, że wasza umowa jest nieodłączną częścią tej radosnej sieci światła, która został uruchomiona w wysokiej jakości, jest decyzją, która również odetnie wszystkie wątki starego, które nadal czujecie jak łańcuchy na szyi. Bo ta sieć anuluje stare, w każdy sposób, w jaki możecie pomyśleć, i kiedy wszyscy dacie krok w ten wielki jasny staw razem za kilka dni, to będzie tak jak ostatnie namaszczenie, które otrze łzy i smutek, gniew i rozpacz, raz na zawsze. Do tego czasu wszyscy będziecie mieli możliwość naprawdę połączyć nie tylko z własnym prawdziwym rdzeniem, ale z rdzeniem Wszystkiego Co Jest. A kiedy już dostrzeżecie przebłyski tego, to tak wiele z dawnego żużla po prostu zniknie, i to będzie jak stare wyblakłe zdjęcie w albumie. I nawet jeśli zdecydujecie się otworzyć ten stary album i wziąć mały spacer po ścieżce pamięci, to będzie prawie jak patrzenie na wspomnienia nieznajomego. Bo to byliście kiedyś Wy, ale już będziecie dłużej. Na razie ogień został podsycony dobrze, i ciepło płomieni nie tylko ogrzewa wasze serca, ale także spali wszystko, na co nie ma miejsca w tym, nowym tobie i nowym świecie. Bo jak feniks z płomieni będziecie wszyscy zmartwychwstawać i razem staniecie błyszczący tak wspaniale, jak nigdy dotąd.

Więc jeszcze raz powiemy, że wszystko jest dobrze, nawet jeśli czasami poczujecie, że ciepło będzie nieco zbyt wysokie w najbliższych dniach. Bo przygotowania przed pierwszym zebraniem są niczym, jeśli nie dokładne, i jako tacy, możecie wszyscy rzeczywiście oczekiwać ciekawych spotkań ze sobą w dniach i nocach naprzód. Ale głęboko oddychajcie, i wiedzcie, że nie zostaniecie spaleni przez te płomienie oczyszczania. Bo jesteście jak diament wciąż zamknięty w cienkiej warstwie zewnętrznego węgla, diament który postanowił wyjść (ujawnić się) całkowicie, wiec może jeszcze potrzeba jakichś działań ciśnienia i ciepła, aby doprowadzić go do końca. Ale jeszcze raz powiemy, że jesteście ściśle prowadzeni przez cały ten sterowany ostatni etap procesu, i sądzimy, że wszyscy znajdziecie sposób, aby połączyć się z prawdziwie radosną częścią tego etapu podróży. Bo otworzyliście serca na to, i jako tacy, to daliście również sobie pozwolenie na radość, nie tylko z tego spotkania, ale także dla siebie. Albowiem wszyscy zaczęliście świecić jaśniej niż kiedykolwiek, gdy stanęliście do tej inicjacji, gdyż to jest to, czym to naprawdę jest. Oczywiście powrócimy i powiemy więcej o tym niezwykłym wysiłku, w jakim wszyscy zgodziliście się wziąć udział, ale teraz, zostawimy was wszystkich w celu zastanowienia się nad naszymi słowami, żeby dać sobie wystarczająco dużo czasu, aby radować się i odnowić swoje śluby bycia radosnymi po raz kolejny.

Channel: Aisha North
http://aishanorth.wordpress.com/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz