piątek, 12 września 2014

Smok - III wojna światowa, czy nie

Witam wszystkich!


Tym razem smok chcąc poruszyć temat III wojny światowej musiał wejść w ogólnoświatową politykę. Nie sądzę, aby ten przekaz był dla kogoś zaskoczeniem, raczej potwierdzeniem wielu różnych informacji.

III wojna światowa, czy nie

30 sierpnia 2014
Channeler: Brian, smok

Witam wszystkich,

Tu smok. Nie ma "powinien". Jest tylko to, co wybieracie w każdym momencie. Jednak prawdopodobnie ramy czasowe III wojny światowej na szczęście minęły. To było od około 2003 do 2008 roku. To miała być wojna, która zakończy wszystkie wojny, miała być bardzo destrukcyjna ze względu na rodzaj uzbrojenia, jako macie teraz i miała zostawić tylko niewielką część ludzkości przy życiu. Miała ona również zacząć się na Bliskim Wschodzie pomiędzy Izraelem i Iranem, a następnie rozprzestrzenić się na Zachód przeciwko Wschodowi z Rosją i Koreą Północną grającymi ogromną rolę, wraz z odrodzonym Imperium Arabskim. Od tamtego czasu, ludzkość została podzielona na kilka odrębnych linii czasowych, w tym przodującą cywilizację kosmiczną, egalitarne naziemne społeczeństwo i niektóre grupy, które miały się wznieść. Wiele dusz było wybieranych do tego, ponieważ był to plan przez wieki i nigdy nie udało się. ... Dzięki Wam wszystkim i ludzkości za dokonanie wyboru, aby uniknąć przycisku „reset” i rozwiązać rzeczy trudno, ale z satysfakcją i w bardziej zrównoważony sposób, ..

Cóż, czasy się zmieniły, ale oczywiście jest wielu, którzy nie mogą odejść od starego planu. Rezultatem jest to, że możecie zobaczyć słabe próby wzniecenia III wojny światowej długo po pierwotnym terminie i zaangażowania niektórych z typowych graczy. Jednak sytuacja zmieniła się już na świecie, więc Iran i Izrael nie skaczą sobie nawzajem do gardeł, bo Izrael ma swoje ręce pełne, i dlatego, Iran i Zachód podreperowały relacje i znalazły wspólnego wroga. Korea Północna idzie w kierunku zjednoczenia się z Koreą Południową, nawet jeśli nie wydaje się w ten sposób. Wiele (krajów) z Bliskiego Wschodu jest zajętych w wewnętrznej walce z fundamentalizmem przeciwko sekularyzmowi i autorytaryzmu przeciwko demokracji.

Więc, teraz macie lidera w Rosji, który nadal lubi stare sposoby, a przynajmniej z perspektywy energetycznej, przy użyciu Ukrainy jako narzędzia do wzniecenia ważnej konfrontacji z Zachodem. Czy istnieje możliwość, że może to wywołać III wojnę światową, nawet teraz? Oczywiście, Rosja ma ten poziom wpływów. Czy widzimy to jako prawdopodobne?
Nie, to nie jest wola ludzi.

Oczywiście, to zależy od was.

Tak więc, III wojna światowa, czy nie, oto jest pytanie. To jest wasze pytanie. Stare sposoby umierają ciężko. Chcą zwrócić uwagę. Chcą dramatu. Uznajcie je, ale nie dajcie się w nie wciągnąć. Niech spalą się same, jak wielki pożar, który używa swoich ostatecznych zgliszczy i dmucha na nie, aby spalały się jeszcze szybciej. Szerzcie miłość do wszystkich zaangażowanych, w szczególności tych, złapanych w środku. I mówić tylko z miłością o graczach.

Z Miłością, Smok

5 komentarzy:

  1. nie podoba mi się to lanie wody, taki artykuł to ja mogę napisać, jak ludzkość została podzielona na linie czasowe to na jakiej teraz jesteśmy i gdzie ona zmierza, i wnioskuje z tego że są linie czasowe gdzie było wzniesienie itp. Co jest dziwne bo gdyby tak było to myślę że bym się na tej linii czasowej znalazł. A teraźniejsza linia czasowa mało odzwierciedla moje przekonania od 2006 roku. Odnoszę się do sztuki przeskakiwania lini czasowych Hathorów. Coś mi z tymi liniami czasowymi nie pasuje.

    OdpowiedzUsuń
  2. ha, ha, Rosja chce III WS? Widać, że to manipulacja płynąca od gadów, zresztą kim jest jest smok jak nie gadem ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. W/g mnie z tekstu nie wynika, że Rosja chce III WŚ, powiedziane jest tylko, że Putin używa starych sposobów i mam nieodparte wrażenie, że odnosi się to do aneksji Krymu, chyba że Zachód jeszcze coś mu podaruje, wtedy skorzysta z okazji starym sposobem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aneksja Krymu była ratunkiem dla Rosjan na Krymie, a była ich tam większość, Putin nie ukradł Krymu, to Krym zdecydował się ogłosić autonomie i przyłączyć do Rosji, dzięki temu ludzie na Krymie mają się dobrze i są bezpieczniejsi z dala od walk. Wiarygodność Smoka trochę spada jak w ogóle piszę na takie tematy, w dodatku w taki niejasny dwojaki sposób nic konkretnego, lanie wody.

      Usuń
  4. Nie mam nic przeciwko. Putin wykorzystał okazję przyłączenia Krymu do Rosji, jaką dał mu wysterowany przez Zachód przewrót, a Krym przecież Chruszczow przypisał do Ukrainy w 1954 roku, więc dla mnie temat nie istnieje.
    Problem jest, że za tym przykładem poszedł Donieck, a to już się tak nie da.

    OdpowiedzUsuń