środa, 5 września 2012

AA Michał: Stopniove czy nagłe Wzniesienie

Witam ponownie!

Kolejny "wywiad", a właściwie jego fragment, Steve  Beckov'a  z Archaniołem Michałem na temat przebiegu i charakteru Wzniesienia. Materiał uważam, za ważny, pilny i interesujący, więc publikuję niezwłocznie.
AA Michał oświadcza twardo, że postawy typu "co jeśli?" oraz "poczekam, zobaczę" przywiązują nas mocno do 3-go wymiaru.
Polecam zapoznać się.



SB: Dziękuję, Panie. No cóż, zamierzam prosić o jakąś otuchę dla słuchaczy, i powiem ci, co to jest, co mam na myśli. Pamiętasz w osobistym czytaniu, które miałem  17 sierpnia tego roku, prosiłeś mnie, aby porozmawiać o tych obawach i strachu, który wiele osób czuje o "co jeśli?" wokół Wzniesienia, ponieważ czają się w cieniu ?

A ostatnio pojawił się komunikat z bardzo znanego źródła, które wydaje się podnosić strach "co jeśli?" jakby dawanie stopniowego widoku Wzniesienia, które wydaje się kontrastować z Twoim zdaniem bardziej nagłym.

Czy Możesz pomóc - i rozumiem, że po prostu dałeś nam trochę odpowiedzi wcześniej; przewidując moje pytanie - ale czy możesz dać nam dalszej pomocy w pogodzeniu pozornie różnych nagłego i stopniowego widoku Wzniesienia, które istnieją wśród szanowanych źródeł mówiących dla Światła?

AAM: byłbym szczęśliwy. I za to, proszę was, abyście zakotwiczyli w waszych sercach oraz w niebieskim płomieniu prawdy, które są zakotwiczone w rzeczywistości wiedzy. Więc potrzeba trochę czasu, aby to zrobić, gdy zaczynam się z tobą tą dyskusję. I ona jest bardzo potrzebną, dyskusją. I jestem zadowolony - wszyscy jesteśmy zadowoleni, rzeczywiście - że to zostało podniesione w taki sposób, aby prowadzić tę rozmowę, która jest absolutnie konieczna.

Kiedy powiedzieliśmy wam, zbiorowo i indywidualnie, w czytaniach i w ambitniejszych formach, że Wzniesienie jest procesem, a nie pojedynczym wydarzeniem nie datą, nie czasem teraz, to nie znaczy, że nie nawiązuje lub kotwiczy w datach i godzinach. Oczywiście, że jest, bo wasza trzeciowymiarowa rzeczywistość jest zakotwiczona w określonej formie.

Ale to, co jest najważniejsze w podnoszeniu tego problemu, to jest podniesienie tego strachu, od kwestii zdrady, kwestii wiarygodności, kwestii "Co jeśli?" Co zrobić, jeśli się nie uda? Co zrobić, jeśli nie jestem wybrany? Cóż, zajmowaliśmy się tym, raz po raz. I mówimy do was portal jest nie tylko otwarty, ale wszyscy są mile widziani, wszyscy są zaproszeni.

I wszyscy są wspierani w sposób, o którym nie macie pojęcia, aby przejść przez tą rzeczywistość - tak, zmiany w wymiarach. Ponieważ Rada channelowała i mówiła,  że Gai jest już dobrze, dobrze zaawansowana. Jest to wydarzenie, które jest jej, i wszyscy na planecie towarzyszą jej.

Teraz, to nie daje pierwszeństwo lub więcej uwagi dla jednej grupy, jednego królestwa, jednej planety nad drugą. I nie chciałbym tego sugerować. Ale jeśli jesteś na planecie, i jeśli jesteś chętny, aby otworzyć swoje serce - i wielu z was już przeszło proces Wzniesienia – czy to oznacza, że nie będą wznosić? Oczywiście nie. Oni już zakończyli proces. Ale jeśli jesteście zakotwiczeni w i na Gai, to jesteście już w toku.

Czy Gaia ma  zdolność, aby omieść, przeciąć ( przebiec)  krótko, jak miotła, czy piórko, na trzeci i czwarty? (1) Tak. Ale ona jest zakotwiczona w pełni do piątego wymiaru. Pomyśl o tym, że jej serce jest zakotwiczone do piątego, przez szczyt kuli, jeśli myślisz o tym, jak o kuli lub balonie, przeczesującym wyższe wymiary, które będą również w pełni dla was dostępne.

Teraz to, o co prosicie to, czy będzie cała ludzkość wybrana lub być przeniknięta w kosmicznej chwili? Czy to będzie zmiana w chwilę? A odpowiedź jest taka, której prawdopodobnie nie chcecie usłyszeć, ponieważ to tak jest, i tak nie jest.


Czy zaistnieje kosmiczne wydarzenie? Absolutnie. Czy jest otwarcie? Tak, i to już się rozpoczęło. Pomyśl o tym jak o otrzymaniu biletu i zajęciu swojego miejsca na koncercie wcześnie. I bierzesz już udział, słysząc muzykę, rozgrzewki zespołu. Ale są tacy, którzy przybędą na czas na koncert, i są tacy, którzy przyjdą późno, ale nadal będą starali się w nim uczestniczyć i mieć nadzieję, że nie stracili za dużo.


Czym ta dyskusja jest tak naprawdę o stopniowym Wzniesieniu,  to jest o strachu i lęku przed zdradą i kwestią własnej wartości. Czy byłoby to smutne, nieszczęśliwe, jeśli niektórzy zdecydowaliby się odejść? Oczywiście, byłoby. Ale jak dobrze wiesz, my nigdy nie kolidujemy z wolną wolą. Nie będziemy tego robić, i też nie będą wasi gwiezdni bracia i siostry.

Czy będziemy „zmiatać” was z niebezpiecznej drogi? Tak. Czy będziemy zakłócać pragnienia waszej duszy i wolnej woli w ludzkiej postaci? Nie. Czy zrobimy, co mamy do zrobienia w zakresie naszych obietnic w służbie Jedynego? Tak. I chcemy, abyście wszyscy nam towarzyszyli.

Więc pytanie o stopniowe (Wzniesienie) naprawdę dotyczy bardziej okresu po wydarzeniu, to, o co właśnie teraz prosimy, w waszym czasie i przestrzeni, aby skupić sie, skoncentrować się, na tym: Co masz zamiar stworzyć? Co chcesz współtworzyć z nami? Jak ma twój nowy świat wyglądać, smakować, pachnieć? Jakie doświadczenia zdecydowaliście się mieć dla wzniesionej istoty, jako wzniesionej rasy?

Więc, czy trzeciowymiarowe zmiany już trwają? Czy będzie kulminacja pod koniec - i nie będę przyparty do muru do rzeczywistej daty i czasu - ale czy ta kulminacja  zakończy się na końcu roku? Tak. (2)

Ale jeśli szukasz osobliwego zdarzenia, to zajrzyj do twojego serca. Zajrzyj do środka wiedząc, co już ma miejsce. Absorbujecie, jecie, spożywacie informacje, a który jest częścią naszej świętej forum, i to jest częścią naszego świętego forum, drogi Steve, które ty i ja sformułowaliśmy. (3)

To jest mieć wiele wizji, wiele poglądów, wiele opcji do wyboru informacji, ale wyborów, które zaczynają eliminować też / albo dualizm. Czy nie uważasz, że serce może trzymać kilka perspektyw na raz? Oczywiście, że może. Ale czy tam jest tylko jedno rozwinięcie i plan? Tak.

Czy może istnieć wiele interpretacji, jaki ten plan będzie gdy przyjdzie? Tak, bo na to macie wpływ i w rękach zbiorowości ludzkiej w tandemie, nie osobno, ale w tandemie z waszymi braćmi i siostrami z gwiazd, w tandemie z Wzniesionymi, w tandemie z tą Radą i we współpracy ze Wszystkim.

Więc to nie jest kwestia, że jeden widok jest dokładny. To jest perspektywa, którą oni biorą w tym, co czują - czują! – (do czego)  ludzka rasa jest zdolna w warunkach przejściowych. Teraz, co wam sugeruję to jest ludzki kolektyw, to zbiorowe oblicze Boga, jest zdolny i okazuje się zdolny do zwrotu jak moneta, stworzenia natychmiastowo.

Nie widzę żadnych znaków w waszej zbiorowości, w masach, które stanowią drogowskazy, żeby istniała chęć stopniowego rozwinięcia. Czy istnieją pewne istoty ludzkie, który będą zawsze, jeśli są one w ludzkiej postaci, chciały, aby rzeczy były powolne i uporządkowane? Tak. Ale to jest również w oparciu o system wierzeń, że szybka zmiana nie może być uporządkowana.

Kiedy patrzysz na obejmowanie, o którym nie rozmawialiśmy dużo, o szóstym wymiarze, to jest twórczy chaos. Jest zarządzanie tym chaosie i energiach kodów tworzenia, zestrojenie do stworzenia nowej planety i nowego sposobu bycia, o czym myślisz, jako myśleniu, doświadczaniu, gdyż twój punkt odniesienia jest w Trzecim wymiarze, chociaż wielu z was już jest dobrze do piątego, szóstego i siódmego.

Twój punkt odniesienia jest: "To jest tak, jak robimy rzeczy." Ale to jest stary paradygmat. To jest stare myślenie. I podkreślam, to jest myślenie. Idź do serca Twojej wiedzy, w samym centrum tego, co zostało wszczepione w was, bo postanowiliście przynieść to ze sobą. Przyszliście być katalizatorami dla tej wspaniałej imprezy o nazwie Wzniesienie, przesunięcia  z umysłu do serca, do wyższej sfery bytu, jedności, więzi i równowagi.
W tym miejscu, do którego się przesuniecie, to nie ma miejsca dla tego strachu, o którym mówisz, z którego jestem zadowolony, że przyniosłeś go naprzód. Nie ma "co jeśli?"

Teraz porozmawiajmy o minusach tych dywagacji "co jeśli?". Obniżają wibracje. To obniża twoją częstotliwość. Utrzymuje was mocno i zdecydowanie zakotwiczonych w trzeciej rzeczywistości. To ciągnie was w dół. To wciąga was jak dziura. Dlaczego miałbyś chcieć tam iść? Dlaczego nie chcesz współtworzyć różnych doświadczeń z nami?

Tak więc, "co jeśli?" Jest strachem, że będziecie zawiedzeni. Możesz powiedzieć: "Tak, Panie, to prawda, bo byłem zawiedziony, wiele, wiele, wiele razy. Dałeś nam prognozy i które nie nadeszły. Dałeś nam daty, a one nie nadeszły. Jestem głupcem na zlecenie? "

Nie myśl, że ignorujemy, albo udajemy, że wasze serca i wasze uczucia nie istnieją. Oczywiście, że wiem. Oczywiście bierzemy pod uwagę. Dlatego właśnie zostaliście zalani, bezpośrednio i nadal w sposób ciągły, miłością, Matki / Ojca Jedności. Dlatego twoi bracia i siostry są gwiezdne owijają was kokonem tak jak oni owijają kokonem Gaię. Wszyscy pracują ze St Germain wysyłając wam jego fioletowy płomień tak, że możecie delikatnie i na stałe, odpuścić sobie ten strach "co jeśli?".

Jak to zrobić? Jak to zrównoważyć z waszym intelektem, który mówi "nie chcę być ustawiony. Nie chcę być zawiedziony, rozczarowany. Nie chcę, aby moja wiara rozpadła się pode mną. "

Rozumiem to. Moi drodzy przyjaciele, ja absolutnie rozumiem. My wszyscy. I to jest również jedna z lampek, które pochodzą z tego punktu widzenia, można powiedzieć, o stopniowym odsłanianiu. Bo to jest tak, jak wam dano, intelektualnie i emocjonalnie i duchowo, dano wam właz bezpieczeństwa, pewność. Więc to jest dar. Nie jest to mylące. To należy rozumieć i ma być postrzegane jako reasekuracja.

Jesteście wszyscy w toku. Czy trwacie przy różnych prędkościach? Czy wprowadzacie częstotliwości i proces w różnych stopniach? Tak. Niektórzy z was wrzucili się do niego sami, i to jest wszystko, co można myśleć o tym, oddychać, jeść, żyć. Są inni, którzy są nadal bardzo zaangażowani w trzecim. Czy to dobrze, czy źle? Nie, to jest po prostu to, co jest.

Ale niezależnie od tego, czy myślisz, czujesz, wierzysz, że jest to dzień, wydarzenie czy proces, to nie ma znaczenia. Ty już tam jesteś. Jesteś już w toku. A my nie ustanawiamy hamulców. Nie zamierzamy powiedzieć: "Cóż, była zmiana w Boskim planie."

Czekaliśmy przez eony. Nastąpiło dostrojenie na większej ilości poziomów, w większej ilości wymiarów, niż możecie sobie wyobrazić, aby to się rozwinęło. To nie jest po prostu o to, czy indywidualnie, jesteście gotowi. Byliście gotowi w chwili, kiedy powiedzieliście do Matki / Ojca, "Pójdę, pomogę, a moim celem jest się wznieść." I to zrobicie.


Czy to wyjaśniło Twoje pytanie?

SB: Dziękuję, Panie. Zrobiło i to bardzo wymownie. I jestem pewien, że będzie bardzo pomocne. Ale mam dwa luźne wątki, do których dojdę za chwilę. Chciałem tylko powiedzieć, że w tej godzinie chciałbym również porozmawiać o ograniczaniu, a niektórych widokach wydarzeń, które uważa się, że nadejdą w naszej przyszłości. Więc chciałbym, dostać się do tego w ciągu minuty.
Ale zanim  to zrobię, wiesz, że ludzie mają tendencję do myślenia, zwracania rzeczy do punktu lub do wnioskowania. Więc Chciałbym tylko usłyszeć potwierdzenie dwóch rzeczy: po pierwsze, że idziemy do piątego, nie do czwartego, chyba że w zatrzymamy się drodze, ale do piątego w krótkim czasie. A drugie, ty sam, przez Celia Fenn w dniu 25 lipca 2011 roku, powiedział, że dwanaście - 21/12/12, 21 grudnia 2012 - będzie jedna z wielkich ceremonii inauguracji nowej rzeczywistości ziemskiej.

Więc, się, wydaje się, że brałeś pod uwagę datę. I powiedziałeś wcześniej w show "Nie przypinajcie mnie do dat." Tak, najbardziej w świecie, myślę, myślę, że Wzniesienie nastąpi w dniu 21 grudnia. Czy to jest poprawne?

Tak, to są moje dwa pytania, Panie. Idziemy do piątego? I jest 21 grudnia 2012, nieprawidłową datą?


AAM: Jesteś wytrwały jeśli nic innego, mój przyjacielu.

SB: Dziękuję, Panie.


AAM: Tak, idziecie do piątego wymiaru. Ale ponownie zwróćcie uwagę na fakt, że gdy będziecie w piątym wymiarze, zakotwiczeni, Gaia, i dlatego - bo nie możecie żyć gdzie Gaia nie żyje i nadal kontynuować mając swoją fizyczną formę, więc rozumiem, że - ale to nie nie oznacza, że z miejsca tego zakotwiczenia, nie macie dostępu do czwartego wymiaru, do tego, co nazwalibyśmy wyższą rzeczywistością trzeciego wymiaru, do szóstego i siódmego.

Ale tak, przesuniecie jest do piątego, i nadal będzie - nie, chyba nie w jednym życiu - aż do siódmego. Są tacy, którzy będą chcieli pozostać w sferze siódmej pod względem sfery czystej miłości, świadomości Chrystusa, jedności. Są tacy, którzy lubią być w świecie magii.

To nie ma znaczenia. Będziecie mieli dostęp, ale twój nowy dom, nowy wymiar, nowa rzeczywistość będzie w piątym. Tam gdzie Gaia jest zakotwiczona. I sugerujemy wam, że, ogólnie rzecz biorąc,  że ona już tam jest. Więc niech tak będzie.

Kiedy mówisz o konkretnym terminie, powód, że unikam go, ponieważ zbyt wiele osób w waszym kolektywie staje się przymocowanych do daty i godziny. Więc mówię, że to nie jest szczególnie .... Czy to jest moment, w czasie, który jest bardzo istotny jeśli chodzi o zmiany? Tak. Nie sugeruję czekać do 19 grudnia, aby się przygotować? No Nie sugeruję, że jeśli przybędziecie w dniu 22 grudnia, to uciekł wam statek? Nie.

Tak więc to, co robisz, jest tym, że skupiacie się na jednym punkcie, a nie przejściu przez proces. Daliśmy wam wiele różnych sposobów, w których możecie ogarnąć ten proces naprzód, z Wzniesieniem, właśnie teraz. Czy będzie wielu patrzyło na tą datę pory i nadal patrzyło na ten dzień? Tak. I to jest tym, o czym mówię.

SB: Cóż, jestem pewien, że można sobie wyobrazić, panie, że nawet jeśli nie będziemy spoglądać na ten termin, to  będzie wielu w kolektywie, którzy będą wyglądać tej pory. A jeśli coś nie wydarzy się 21 grudnia, będzie cień i podniesiony krzyk.

Tak, staramy się rozwiązać to i podać, że zdarzy się możliwość pytając o daty.


AAM: sposób, w jaki można byłoby zażegnać ten krzyk - bo nie mówię, że to nie jest istotna data, jest - ale droga głowy (rozumu) odchodzi, przede wszystkim, teraz, dzisiaj, ze mną , jest uwolnić "co jeśli?", ponieważ zbyt wielu wisi na tym przysłowiowym odczuciu, o którym mówiliśmy wiele, wiele razy, mówiąc: "Dobrze, będę czekać, bo co, jeśli to nie nastąpi?" Więc oni nie nabierają impetu. Oni umieścili swoje zakłady w wielu miejscach. Boją się. I strach zamraża ich dokładnie tam, gdzie nie chcecie być, i to jest w trzecim wymiarze. Więc puśćcie to.

http://the2012scenario.com/2012/09/archangel-michael-this-is-the-unfoldment-of-the-promise-of-the-mother/

7 komentarzy:

  1. ANIU, tego się nie da czytać!!! czy ty tłumaczysz wyłącznie przez translate.google ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie jestem Anią. To jest tłumaczenie zapisu audycji "na żywo" i rzeczywiście, tekst jest z tego powodu nieco niegramatyczny, jednak tłumaczenie jest w miarę dosłowne. Moim zdaniem w takiej sytuacji "literackie" tłumaczenie dla cukierkowatego wyglądu byłoby nie na miejscu.
    Google tłumaczy ostatnio dość "luźno" (od wiosny - zmienili algorytmy) i często bez związku z tematem, a na dodatek zwykle przekłamuje przeczenia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cytat:
    "ANIU,(..)"
    Kurcze a ja myślałem że blueray to facet...
    masz 21 lat?
    ps.na "cheopsie" dość dobrze dajesz radę z tymi smutasami, no to hej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze myślałeś, bo facet, nawet parę razy po 21.

    OdpowiedzUsuń
  5. Już pisałem, że nie publikuję postów dotyczących innych osób, nie oceniamy, a swoją drogą uważam ten domysł za błędny.
    Zgoda Pan brzmi tak jak brzmi, po angielsku jest Lord i najlepszym i ogólnym odpowiednikiem jest Pan. Wiem jak się kojarzy, ale skojarzenia to przekleństwo.
    Ja poprawiam translatora, fakt, niekoniecznie Google, są lepsze.
    Znam angielski, jakoś, a przynajmniej tak mi się wydaje.
    I lecę zdanie po zdaniu zmieniając znaczenia, bo wszystkie translatory, jaki profil nie ustawisz przekłamują, a przekazy używają szerokiej palety znaczeń nawet popularnych słów.
    Robię tak dlatego, że niezmiernie wolno piszę, tylko 4-ma palcami, a mam też inne zajęcia niż tłumaczenie przekazów.
    Jak wygląda tłumaczenie Google, bez poprawiania i znajomości można zobaczyć czasem na kochanezdrowie.
    Poza tym jak pisałem Google zmienili algorytmy i teraz tłumaczenia wyglądają na oko lepiej, ale są jeszcze dalsze od oryginału niż kiedyś.
    Moją zasadą jest, że ma być zrozumiałe a nie piękne, więc nie poprawiam autorów, staram się oddać ich zamiary.
    Transkrypty (nie edytowane) audycji na żywo zawsze wychodzą "tak sobie", wyjątkiem (chyba jedynym) jest shaumbra. Kryon, przez Lee Caroll jest zawsze edytowany.
    Więc nic dziwnego, że powyższy tekst jest niegramatyczny. Taki jest.

    OdpowiedzUsuń
  6. żeby było jasne - to nie moje skojarzenia - a przekleństwem są nie tylko one - złe przekłady również i wiele,wiele innych... to niemal cały świat dookoła..

    ps.ogólnie pan to mister - ogólnie lord to władca
    więc NIE JEST ani "najlepszym" ani nawet "ogólnym" odpowiednikiem - dlaczego
    prowadzący daną stronę są zawsze tacy uparci i nieskorzy do współpracy - czyżby powodem
    było że nieznacznie ucierpi ich przeklęte Ego?

    OdpowiedzUsuń
  7. Jacku, możesz uważać to za moje ego, to jest twoja opinia / osąd / pogląd i dziękuję ci za nią.
    Swoją drogą ciekawi mnie jak w języku polskim chcesz się zwracać do Archanioła - władco? - skoro Pan cię razi.
    Ostatnio nawet Watykan przechodzi na Adonai - Pan.
    Jak sobie wyobrażasz współpracę z prowadzącym stronę?
    Jeżeli uważasz, że potrafisz lepiej i naprawdę można lepiej i ładniej to czemu tego nie robisz sam? Nie tłumaczę tego, co inni wcześniej przetłumaczyli, jeśli o tym wiem, tylko ewentualnie kopiuję. Jeśli zrobisz to szybciej będę Ci wdzięczny, że zaoszczędzisz mi czasu.
    Prowadzenie takiego bloga nic nie kosztuje, jeszcze możesz zarabiać, jeśli wstawisz reklamy.
    Zapraszam do działania na swój rachunek.

    OdpowiedzUsuń