sobota, 2 marca 2013

Manuskrypt przetrwania - część 276

Witam wszystkich!

Kolejny odcinek, można powiedzieć, że oddaje nam dużo honorów. Wierni Towarzysze już "bez ogródek" stwierdzają, że to nasze poczynania, świadome i nieświadome, mają ogromne znaczenie i skutki nie tylko dla nas, ale i reszty galaktyki. Więc w tym czasie energetycznego "przestoju" proponuję poświętować i wznieść toast "nasze zdrówko", a czym go spełnić możecie spytać swojego ciała, bo moje wie i nie ma nic przeciwko.

Manuskrypt przetrwania - część 276
02 marca 2013 | aisha north


Zacznijmy tę wiadomość, mówiąc, że wszyscy jesteśmy bardziej niż wdzięczni za sposób, w jaki zaczęliście dawać z siebie w tym procesie. Bo, jak poruszyliśmy to wcześniej, to się zmieniło od bycia skoncentrowanym przede wszystkim na procesie w samokształcenie, aby to tak nazwać, i zamiast tego zmienia się w proces manifestacji. Gdyż Wy jesteście już budowniczymi nowego, krok po kroku, dzień po dniu, i nawet jeśli jest to czasami trudno dla was zobaczyć jakiś postęp, to my widzimy wyraźnie, i to jest rzeczywiście wspaniałe do oglądania. Gdyż to, co manifestujecie nie jest być może namacalne jeszcze, ale jednak to jest więcej niż imponujące. Gdyż to, co budujecie, to są struktury energetyczne i połączenia, i one szybko rosną teraz.

Niektóre z tych połączeń możecie zobaczyć przez ślady komunikatów, jakie wszyscy pozostawiacie w tej przestrzeni, ale inne, bardziej subtelne, ale jeszcze bardziej potężne, kujecie codziennie. Za każdym razem robicie krok poza siebie i łączycie się z resztą świata, to również silnie łączycie się ze wszystkim, co przychodzi w wasze sąsiedztwo. I robicie to, czy jesteście tego świadomi, czy nie, bo nie możecie pomóc sobie, ale to robicie. Bo to jest wasze zadanie teraz, moi drodzy, gdy zostaliście przekształceni w pola siłowe takiej wielkości, która wpływa dosłownie na wszystko, co przechodzi w bezpośredniej odległości od was. I nawet, gdy mówimy o zasięgu, to jest coraz szerszy i coraz silniejszy, bo taka jest natura tego Pola. Ono może jedynie wzrastać, gdy jest zasilane przez ciągły strumień energii promieniowanej na was wszystkich z niebios. Więc jesteście jak kotwice, i jesteście nadajnikami tej łaskawej energii, która zaczyna dotykać nawet oddalone zakątki waszego małego świata. A Wy, przez samą obecność, robicie to możliwym.

Więc nigdy nie myślcie, że nie jesteście ważni, albo po prostu bardzo małymi rybami w bardzo dużym stawie. Bo nie jesteście bez znaczenia w jakikolwiek sposób, gdy staliście się uosobieniem światła, które świeci równie silnie jak najsilniejsze latarnie na tej planecie. I wasze światło nie może po prostu być wygaszone w jakikolwiek sposób, ani przez was, ani przez innych, gdyż to światło ma własną wolę, i to, czego chce bardziej niż cokolwiek innego, to się rozprzestrzeniać. Więc jesteście jak fontanny czystej energii, tryskające niekończącym się strumieniem tego eliksiru poprawy życia na wszystko i każdego, kto wchodzi w waszą obecność. A wy wszyscy robicie wspaniale w tym, nawet jeśli sami czujecie się jak zwykła strużka, wpadająca w piasek. Wszyscy bowiem zbieracie siły do tego końcowego pchnięcia, i jako tacy, możecie sami czuć się trochę osłabieni czasami. Ale wiedzcie, że to nie jest prawda, bo nie może wam zabraknąć pary w żaden sposób. Gdyż Wy jesteście podłączeni do prawdziwego źródła światła, a to źródło nigdy nie wyschnie, ani Wy.

Więc ufajcie, że wszystko jest dobrze, i nawet jeśli czujecie się mniej niż pełni wigoru w tej chwili wiedzcie, że to nie z powodu braku energii, a raczej odwrotnie. Gdyż Wy zawieracie tak duże jej ilości w tej chwili, że to prawie zmusza fizyczne ciało, żeby się zatrzymało. Dlatego wiele naturalnych procesów zostaje spowolnione w was więc możecie być w stanie lepiej dostosować się do tego wszystkiego. Więc odpoczywaj, jeśli twoje ciało mówi ci, aby to robić, lub zrób kilka energicznych ćwiczeń, jeśli twoje ciało mówi ci, że tego potrzebuje. Gdyż Twoje ciało wie najlepiej, jeśli chodzi o obsługę tego dodatkowego obciążenia światłem, więc lepiej słuchaj uważnie, kiedy ono daje Ci jakąś radę.

Aby nigdy nie zapomnijcie, że to jest na wiele sposobów ciężar, jaki nosicie, nie tylko dla ciała fizycznego, ale również dla Was, gdyż to dodatkowe światło wpływa także na wasze życie na wiele sposobów, a wyzwania, które to niesie ze sobą nie zawsze są łatwe do pokonania. Ale już udowodniliście, że jesteście tu dla reszty, i możecie zrobić wszystko, nawet jeśli niektóre z wyzwań będą wymagać trochę więcej od was niż Wy być może przewidywaliście na wstępie. Ale wiedzcie, że będziecie mieli dużo swobody w tym, gdyż to zależy naprawdę od każdego i każdej z was, aby określić szybkość tego procesu. Mimo wszystko, to był wasz wybór, aby tu przyjść na pierwszym miejscu i podjąć to wyzwanie wskrzeszenia planety waszego wyboru, więc pozwalamy wam także określić tempo tego. Ale to, o czym nie możecie decydować, jest szybkość, kiedy i w jaki sposób te nowe częstotliwości nadejdą. Zostały one ustawione w określonej strukturze bardzo wcześnie, ale to, o czym możecie decydować, to, jak sobie z nimi poradzić w najlepszy sposób . A najlepszym sposobem jest, jak zawsze, słuchać własnego rdzenia. Wtedy będziecie wiedzieli, jakie najlepsze rozwiązanie będzie dla Was. Bo jesteś mądrzy, drodzy, i wybraliście dobrze w tym, co już macie. Więc jeszcze raz chcielibyśmy rozszerzyć naszą wdzięczność wobec Was, gdyż dowiedliście poza wszelką wątpliwość, że nie możemy liczyć na nic lepszego niż to, co wszyscy już nam daliście.

http://aishanorth.wordpress.com/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz