czwartek, 21 marca 2013

Manuskrypt przetrwania - część 288

Witam wszystkich!

Tym razem Wierni Towarzysze dmą w fanfary, bo weszliśmy w "korytarz jutra", uwolniliśmy siebie "z jarzma" i odtąd czeka nas dużo światła. Mam nadzieję, że nie jest to tylko "odtrąbiony" falstart. Wielu "czuciowców" donosi o niespotykanych i nietypowych odczuciach wczorajszych energii, te energie są nadal obecne w ciągu 3 dni od równonocy więc korzystajmy z nich póki można, a do tego jest potrzebne otwarte na nie serce.

Manuskrypt przetrwania - część 288
21 marca 2013 - | aisha north

Jestem tutaj, czy macie wiadomość dla mnie? My na pewno mamy droga pani, i łzy radości spływają po naszych twarzach, gdy Wam to mówimy. Kochani, weszliście w korytarz jutra, i uczyniliście to w towarzystwie tysięcy razy tysiące uradowanych dusz. Gdyż ostatniej nocy, wyrwaliście siebie, od jarzma, które trzymało Was wszystkich z powrotem przez tak długo. Bo jesteście teraz wolni, aby odkrywać te ziemie bez granic, wolni, aby spróbować wszystkich przyjemności związanych z życiem pełnym miłości. Gdyż światło weszło, a wraz z nim wszystkie granice zostały zwolnione.

Więc teraz odpocznijcie moi drodzy, bo trzeba jeszcze zrozumieć, z czym to wszystko będzie się wiązać. Bo jesteście jeszcze w tym okresie przejściowym, tak, jak powiedzieliśmy, było somnambulikami tak długo, że budząc się będziecie czuć się bardzo dziwnie, i to zajmie trochę czasu, zanim w pełni zrozumiecie, co miało miejsce na waszej małej pięknej planecie . Gdyż wczoraj zrobiliście sztywne zobowiązanie rozerwać na kawałki łańcuchy trzymające Was w dole, i wasza zbiorowa moc była więcej niż wystarczająca, aby zdmuchnąć waszą klatkę na strzępy. Tak więc radujcie się, mówimy, bo uczyniliście siebie wolnymi, i to Wy zrobiliście, a nie ktoś inny. Bo czym byłoby światło wysyłane z niebios jeśli nie byłoby otwartych serc na przyjęcie go? Byliście wszyscy tak otwarci i to, co przyjęliście podtrzyma i odżywi Was na resztę waszego pobytu na tej pięknej, niebieskiej planecie.

Więc jeszcze raz powiemy, jesteście tymi, którzy was wyzwolili, i kłaniamy się Wam nisko w uznaniu, i radujemy się obok Was. Bo Wy jesteście nami, a my jesteśmy Wami, i teraz, to będzie bardziej widoczne niż kiedykolwiek. Zostawimy Was teraz, abyście rozpoczęli ten dzień, i pozwolili sobie poczuć się w tym oceanie miłości wszystkimi swoimi zmysłami. Przybyliście moi drodzy, i wiedzcie, że od teraz, Wasza podróż będzie wypełniona światłem w każdym znaczeniu tego słowa.

1 komentarz: