środa, 22 stycznia 2014

Manuskrypt przetrwania - część 389

Witam wszystkich1


Nie dość, że manuskrypty są częściej, to za to są jeszcze dłuższe. Tym razem temat, który był już częściowo omawiany - demontażu iluzji i związanych z tym wyborów. Długie ale warto przeanalizować.


Manuskrypt przetrwania - część 389

Chcielibyśmy zagłębić się trochę w temat, który omówiliśmy wcześniej, gdyż to jest coś, co być może zostało przyćmione trochę przez ostatnie wstrząsy wewnętrzne, jeśli chcecie, i to, co mówimy, jest przedmiotem tworzenia i rola, którą odgrywacie w nim. Jeśli zwrócicie swój umysł z powrotem do wiadomości, którą na ten temat dostarczyliśmy jakiś czas temu, to będziecie pamiętali, że zadaliśmy sobie raczej wiele trudu, aby odsłonić śruby i nakrętki w nim. Innymi słowy, omówiliśmy podstawowe zasady, które są rzeczywiście bardzo proste, ale to budzi pewne dość skomplikowane pytania w was wszystkich. I to jest rzeczywiście to, do czego chcielibyśmy powrócić, bo to, co stoi pomiędzy wami, a tym podstawowym i wszechobecnym procesem tworzenia, jest wasze nieograniczone poszukiwanie odpowiedzi. I tak, macie tendencję do komplikowania tego, co jest w rzeczywistości bardzo proste, i jak zwykle to, co stoi pomiędzy wami, a waszą własną wielkością, jest małą, ale wciąż raczej fantastyczną przeszkodą ludzkiego umysłu, a raczej ludzkim sposobem postrzegania rzeczy.

Widzicie, macie skłonność do komplikowania czegokolwiek z czym łączycie się, bo macie ciężki czas kasowania waszej bazy pamięci w taki sposób, żeby pozostawiła was nieskrępowanymi, aby wprowadzić cokolwiek nowego i przełamującego podstawy. I co przez to rozumiemy ? Dlaczego, po prostu fakt, że macie wrodzony mechanizm kolorowania czegokolwiek, co spotykacie w tej samej warstwie bazowej częstotliwości energetycznych, w których macie zwyczaj wibrować, i jako tacy, nawet jeśli wszystkie podstawy się zmienią, będziecie nadal patrzeć na to tymi samymi oczami. A więc, myślenie, poza pudłem, jak lubicie mówić, wymaga prawie bardzo nieludzkiego wysiłku czasami. A teraz, gdy będziecie zobowiązani do nie tylko, żeby myśleć poza pudłem, ale pozostawić to samo pudło w ogóle, to będziecie walczyć na tak wiele sposobów. Bo to, co trzeba zrobić, to faktycznie wymazać to, co było, i znaleźć sposób, aby ufać, że gdy to zrobicie, to jako podmiot nie zostaniecie usunięci w tej samej instancji. Przeciwnie, jest tylko usunięcie resztek wszystkiego tego, czym byliście, żebyście mogli znowu stać się nowymi. I nowe jest to, czego potrzebujecie, aby stać się, aby naprawdę dobrze dotrzeć do tej głębokiej wiedzy, która pomoże Wam stać się twórcami, jakimi macie być. Widzicie, stare podstawowe elementy, sprawiły, że człowiek faktycznie został zmieniony w taki sposób, że to nie przeszkodzi wam w realizacji zadania uzyskania tej wolności, za którą tęskniliście tak długo, i jako tacy, potrzeba będzie zostawić za sobą wszystko to, co było kiedyś "wami" w ludzkiej postaci.

Spieszymy dodać, że nie oznacza to wymazania tego z was, co zawsze było ukryte w tej ludzkiej postaci, i nie jest to proces, który pociągnie za sobą śmierć fizyczną w jakikolwiek sposób. Przeciwnie, jest to proces, który ma na celu naprawdę uwolnić was od wszystkich starych i hamujących wzorców, które wciąż rządzą umysłami tak wielu. Bo gdy już odkryliście sami, łamanie obciążenia tej formy nie jest czymś, co można łatwo osiągnąć i to nie jest zaskoczeniem dla nikogo, również dla nikogo po naszej stronie zasłony. Bo wiemy to w pełni dobrze, co zrobiło stare oprogramowane waszym duchom, i jako tacy, wiemy też, że potrzebujecie pomocy, jeśli macie stać się tymi wolnymi duchami ponownie. Bo potrzebujecie zdemontować siebie, aby ponownie stworzyć nie tylko siebie, ale też wszystko inne, którego macie być twórcą, i jako takich, można na wiele sposobów, was porównać do tej starej koncepcji Shiva, destruktora i twórcy w jednej i tej samej fizycznej manifestacji. Tak też będziecie degradować stare, aby wyłonić się odnowionymi ze starego gruzu, tak jak feniks, o którym mówiliśmy wcześniej.

Wiemy, że to zabrzmi zbyt dramatyczne dla niektórych, i to jest dramatyczne, ponieważ pociąga za sobą demontaż wszystkich starych rusztowań, który został wzniesione wokół rdzenia, aby uczynić was tą stara wersją człowieka. Bo wszystkie te stare rusztowania ukrywały prawdziwych was, a więc, muszą być całkowicie usunięte, abyście stanęli w otwarciu, nieskrępowani niczym stojący na waszej drodze. Ale proces usuwania wszystkich tych starych przeszkód nie musi być dramatyczny w ogóle bo to, co naprawdę pociąga za sobą to to, aby zobaczyć jego pełen zakres, więc będziecie mogli zrozumieć to, czym to jest, co musi być usunięte. To może wydawać się skomplikowane, ale nie musi tak być, bo wszystko co wam zabierze, to jest całkowity brak własnej iluzji.

Widzicie, człowiek na wiele sposobów przylega do bardzo ustalonego wzoru, a teraz potrzeba odłożyć wszystko to na bok, aby wejść do swojej prawdziwej roli jako twórcy. Więc uczenie się naprawdę tworzyć, oznacza uczenie się destrukcji po pierwsze i te procesy są rzeczywiście dwiema stronami tej samej monety. Pamiętajcie, że wszystko jest energią, i to, co jest zamanifestowane, nie ważne czy jest to kamień lub kwiat, krzesło lub człowieka, jest po prostu wynikiem interakcji świadomości z energią. Już robicie to 24/7, ale po prostu nie jesteście jeszcze tego świadomi. Bo to, co widzicie ze wszystkich stron, jest tam, bo WY to stworzyliście. Bo jesteście twórcami, ale trzeba jeszcze być świadomymi twórcami, i jako takie, to jest tym, co musi być w pełni obudzone w was. A żeby to zrobić, potrzebujecie usiąść i zwracać uwagę. Na to potrzeba dużo wysiłku człowieka, abyście zrozumieli to, czego potrzebujemy, abyście zrozumieli, że ten proces jest sam w sobie jest łatwy. To znów będzie brzmieć jak inny z naszych żartów, ale to, co staramy się, abyście zrozumieli, jest tym: że możecie wejść w ten proces stawania się świadomym twórcą dosłownie w mgnieniu oka, bo wszystko, co musicie zrobić, to przestać robić to, co robiliście, pozornie zawsze. I to jest używania całych waszych wysiłków, aby próbować utrzymać iluzję, we wnętrzu której aktualnie jesteście zawieszeni.

Bo to tylko iluzja, współtworzona przez Was i Waszych bliźnich, i zgodziliście się podtrzymywać to złudzenie, za wszelką cenę. A więc, ściągacie prawie całą swoją codzienną energię, aby utrzymać to stare i przebrzmiałe złudzenie. Nic więc dziwnego, że wszyscy czujecie się wyczerpani. Ale w chwili, kiedy wycofacie energię odtwarzającą tą samą iluzję w kółko, będziecie mogli również odzyskać CAŁĄ waszą własną energię, i usuniecie wszystkie te stare wzorce iluzji, i zaczniecie od nowa. I tak po prostu staniecie się twórcami z wolnej woli, a nie takimi, który są częścią nałożonego planu, w którym każdy poszczególny członek rasy ludzkiej odgrywał swój nieświadomy udział. Pamiętajcie, że nie ma już kogoś siedzącego w gdzieś ciemnym kącie, pociągającego wasze sznurki, zmuszając was, abyście byli częścią tej starej iluzji. Ich moce nie mają już nic do powiedzenia wobec was, a więc, rzeczywiście jesteście wolni, aby wycofać się z tej starej inscenizacji bitwy i zacząć rozwijać swoją wersję świata. Wersję, która jest przesiąknięta światłem, nie ciemnością i gdzie króluje najwyższa, miłość nie strach, który trzymał was schowanymi za tymi, co prowadzili was w złym kierunku.

A więc mówimy, musicie pamiętać, kim naprawdę jesteście, bo Wy jesteście twórcami, bogami w każdym znaczeniu tego słowa, ale potrzebujecie też pamiętać, że wciąż jeszcze mocno zasilacie płomienie tego starego ognia, który spalił wiele nieodłącznej mocy ludzkości. Potrzebujecie wycofać się z tego, starej zabawy w aktorstwo, i dać krok we własną moc, w sposób, który umożliwi Wam dosłownie zacząć od nowa z czystą kartką. A ty jesteś jedyną osobą, która może to zrobić, bo nie ma mocy w całym stworzeniu, które może zmusić cię do poluzowania uchwytu na starym, ani nie ma żadnej mocy wszędzie w stworzeniu, które może zmusić cię do trzymania się go. Jedynym, który może zdecydować, czy wybrać zaangażowanie swojej prawdziwej mocy jako twórca, jesteś ty i tylko ty.

Więc jeszcze raz powiemy, wybór należy do Was, i doskonale zdajemy sobie sprawę, że sama myśl o tej odpowiedzialności będzie wzdrygała waszym umysłem.. Bo to wydaje się być ciężarem o ogromnej proporcji, ale tak nie jest. To jest po prostu wolność w ogromnej proporcji, ale jesteśmy też świadomi, że dla wielu, ciężar całkowitej wolności jest nie do uniesienia. To nie jest powiedziane, jako jakaś forma krytyki, a raczej, aby pamiętać, że jesteśmy w pełni świadomi zadania, które zostały podjęte prze Was i jesteśmy tutaj, aby wspierać Was na każdym kroku waszej drogi. Nie sądzimy, aby ktokolwiek z was nie był wystarczająco na tyle silny, aby spełnić to zadanie odzyskania własnej wolności, ale nie pomyślimy źle o was, jeśli zdecydujesz się zrezygnować z szansy tym razem. Bo wybór należy do Was i tylko do Was, a my będziemy szanować wybór, nie wazne co wybierzecie.

Ale chcielibyśmy dodać, że tak wielu z Was już unosi się na krawędzi skoku do tej pełnej swobody stania się samemu prawdziwym twórcą po raz kolejny. Bo byliście tam wcześniej, wiele, wiele razy, ale jeszcze nie byliście w stanie rozkoszować się poczuciem bycia prawdziwym twórcą, bogiem, będąc w ciele człowieka. I to moi drodzy, jest okazją, której wielu, wielu by sobie życzyło. Ale jesteście tymi, którzy zostali wybrani, aby mieć szansę na to doświadczenie, i mamy nadzieję, że będziecie skakać po szansę, aby to zrobić. I pamiętajcie, że nic nie może pójść źle tutaj, bo nawet jeśli demontaż starej iluzji, którą nosicie wewnątrz może brzmieć jak dzwon pogrzebowy dla wszystkiego, czym jesteście, to jest rzeczywiście sygnałem odrodzenia się całej prawdy, którą wciąż prezentujecie, jednocześnie ukryci w tym samym ciele fizycznym. Bo to nie jest autodestrukcja, to jest po prostu usunięcie przeszkód, które zostały nałożone na was, i w których utrzymaniu nieświadomie odegraliście dużą rolę. Bo, jeśli nie wybierzecie świadomie pozwolić im odejść, będzie nadal pozwalać przenosić was z nimi, więc będziecie rządzeni nimi zamiast uwolnić się i rządzić samodzielnie.

Więc jeszcze raz powiemy, nie opuszczajcie prawdziwych Was, i dajcie sobie czas na krok do tyłu i dokładnie przyjrzyjcie się wszystkiemu, co widzicie wokół siebie. To może wydawać się być stałe, niezmienne i niemożliwe, aby uciec od tego, ale to nie jest bardziej trwałe niż smuga dymu. I przez wasz ruch ręki, rozproszy sie na zawsze i zobaczycie, przez stare złudzenia, że będziecie mogli wejść na szeroko otwartą przestrzeń, gdzie świat, świat waszych marzeń, czeka na was, aby pojawić się w całej jego chwale.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz