wtorek, 17 września 2013

ARKTURIANIE – Duchowa Ewolucja

Witam wszystkich!


Tym razem przekaz Arkturian, przez Marilyn Rafaelle jest w zasadzie zapisem instruktażowo - poglądowym, tego, co ma w tytule. Jak zwykle w przesłaniu tej grupy trudno byłoby się do czegoś "przyczepić". Jak to oni sami mówią, jest to "kawał dobrej roboty". Być może dla tych, już "wyewoluowanych" nie będzie tu nic nowego, bo Arkturianie mówią tu w zakresie dość podstawowym, jednak dla nowych czytelników jest to pozycja, powiedziałbym, obowiązkowa. Jest też kilka ciekawostek, więc przeczytanie tego, przez zaawansowanych nie będzie stratą czasu.
Chciałbym jednocześnie zwrócić waszą uwagę na nazewnictwo, celowo i świadomie używają słów "ewolucja duchowa" zamiast kilku innych określeń, które znamy.


ARKTURIANIE – Duchowa Ewolucja

Pozdrowienia, drodzy od Grupy Arkturian.

Wszystko przebiega dobrze w ewolucji waszego świata. Światło o nowych i wyższych częstotliwościach jest obecnie wlewane, wzmacniając waszą zdolność widzenia poprzez bieżące wydarzenia i ponowną ocenę waszych priorytetów na nowe i wyższe sposoby. Robicie kawał dobrej roboty. Kiedy dusza decyduje się duchowo rozwijać, to Wyższe Ja tej osoby jest wtedy włączone, aby przyciągać do niej wszystkie niezbędne duchowe lekcje, do których jej świadomość indywidualna jest gotowa.

Pozwalanie sobie słuchać i kierować się intuicją jest krokiem, którego większość z was nie podjęłaby nawet kilka lat temu. Sprawdź, kim byłeś, 1, 5, a nawet 10 lat wstecz, a zobaczysz, jak twoje przekonania i rozumienie prawdy się zmieniło.

Możesz pomyśleć : "To jest po prostu doświadczenie i wiek". Nie, to jest rozwój, drodzy, bo wiele osób, które były na Ziemi dawno, ale zdecydowali się nadal żyć zamknięci w samodzielnie wykonanych pudełkach nieświadomości, odmawiają nawet nieco zerknąć. Samo-sprawdzenie siebie zademonstruje jak się rozwijasz ( przez intencje ) w nową świadomość, nawet nie wiedząc o tym.

Świat często ma ignoranckie pojęcia, co jest duchowym przebudzeniem - wyobrażając sobie to jako słup jasnego światła, któremu towarzyszy nagła, potężna energia, zwalająca kogoś na ziemię, a następnie się budzi. To jest coś z baśni i żywotów "świętych" – a nie rzeczywistość.

Duchowa ewolucja jest stopniowo rozwijającym się procesem, gdyż nieprzygotowane ciało fizyczne nie może przetrwać intensywnego poboru wyższych częstotliwości – nie będzie ono w stanie ich wchłonąć. Głębokie doświadczenia, które niektórzy rzeczywiście mogą mieć, są owocem osiągniętego stanu świadomości - ciężkiej pracy w poprzednich wcieleniach.

Duchowa ewolucja zaczyna się poczuciem niezadowolenia - te rzeczy, które kiedyś wydawały się ważne i kochane, po prostu już nie rezonują w ten sam sposób. To z kolei prowadzi do intelektualnego dążenia do wiedzy, częstego zastanawiania się i ponownej egzaminacji własnego systemu wierzeń, i zainteresowaniem i udziałem w jakichkolwiek ćwiczeniach i czytaniu książek, które rezonują ze nowymi zainteresowaniami studenta. Zajęcia mogą składać się z proste badania Biblii czy metafizyki ( co jest konieczne, aby przyciągnąć poszukiwacza do jego kolejnego poziomu ).

Ta faza jest zazwyczaj bardzo intensywna - grupy mogą łączyć się z podobnie myślącymi ludźmi dla dyskusji i każda dotychczas nieznana idea wydaje się nowa i ekscytująca. Po jakimś okresie czasu jest konieczne ( inaczej z każdej jednostki ), student przesunie się ponownie na nowy poziom i zaczyna zdawać sobie sprawę, że musi integrować to, czego się nauczył, i tak zaczyna praktyki, takie jak medytacja i pracę z metafizycznymi narzędziami, takimi jak kryształy, oleje itp. Dźwięk.

Zaczyna rozpoznawać i uwalniać jakiekolwiek błędne pojęcia i przekonania, które mogą wciąż go wstrzymywać i zaczyna żyć nowymi i wyższymi sposobami, które odkrył. Najpierw trening i zmiany mogą być zmaganiem, gdyż stare nawyki mają tendencję do powolnego i trudnego umierania. On wciąż jeszcze interpretację prawdę w jedyny sposób, który zna w tej chwili – na poziomie trzeciego wymiaru - i tak zaczyna praktykować idee Uniwersalnej Miłości w sposób "ręce z daleka". Z czasem służba miłości staje się jego stanem świadomości i on ciężko pracuje, aby naprawiać błędy, które widzi.

Dobrym przykładem na to, jak świadomość się rozwija jest zbadać prosty temat jak uczciwość. W tym momencie większość z was nie będzie nawet rozważała kradzieży komuś. Jednak w przeszłych żywotach, kradzież była uznana za prawo, i była jedynym sposobem na przetrwanie. Widzicie, uczciwość to jest po prostu aspekt osiągniętej świadomości Jedności, nawet jeśli świadomie nie rozumiecie tego.

Metafizyka jest zwykle tak daleko, jak większość wybierze ewolucję w ciągu jednego życia, ale obecne czasy są tak potężne energetycznie, że wielu zdecydowało się przejść przez wszelkie pozostałe etapy ich ewolucji i przejść do następnego i najgłębszego poziomu duchowej świadomości - mistycyzmu. W mistycznym stanie świadomości nie ma nic, co wymaga naprawy lub zmiany, bo przychodzi zrozumienie, że JA WŁAŚNIE JESTEM. Ewolucja teraz staje się coraz bardziej pogłębiającą podróżą do świadomości, co to znaczy: JA JESTEM.

Cała prawda, zawarta w ramach JA JESTEM będzie i musi w końcu być waszym stanem świadomości, ponieważ jest to tym, kim i czym naprawdę jesteście. Uwolnienia i oczyszczenia starej energii fizycznej, emocjonalnej i psychicznej są intensywne w tej chwili, bo wybraliście, aby przejść do wyżej wymiarowych energii i nie możecie zabrać niższych ze sobą.

Chcemy pomówić o tym, jaki ta nowa fala energii ma wpływ na myślenie wielu w odniesieniu do Syrii. Tyle Wasza przeszłość i teraźniejszość dotyczy słów "oko za oko" - ze Starego Testamentu z chrześcijańskiej Biblii. Mistrz Jezus, około 2000 lat temu, przyniósł "nowy" testament i nauczał ludzi prawd o tym nowym testamencie. Jednak wielu jeszcze wybiera przestrzeganie często błędnie przetłumaczonych nauk Starego Testamentu ( a także błędnej wykładni nauk wielu innych religii ), nawet gdy głośno deklarują się "chrześcijanami".

W przeszłości, władza, przemoc i dominacja były dopuszczalnym rozwiązaniem między różniącymi się krajami... wojna. Jak widzieliście, większość ludzi już nie rezonuje z rozwiązaniami, które zawierają wojny i przemoc. Ludzie zaczynają budzić się do zrozumienia, że zbyt długo byli świadkami jednej bezowocnej wojny po drugiej, zainicjowanej przez tych, którzy chcieli wzbogacić się w jakiś sposób, bez względu na tych, którzy faktycznie walczyli pod płaszczykiem wolności i bezpieczeństwa.

Ludzkość budzi się, drodzy, i to jest, jak to wygląda. Świat odkrywa, że on już dłużej nie rezonuje z pomysłami zrodzonymi w energiach reprezentujących dualizm i oddzielenie niezależnie od tego jak te pomysły są promowane - Wy ewoluowaliście. Tak to działa i często potrzeba wiele odwagi, aby wyjść (przed szereg) i być oddzielonym, ale zawsze pamiętajcie - nigdy nie jesteście sami.

Wysyłajcie Bezwarunkowe Światło do tych ludzi i miejsc, które cierpią. Aktywujcie przepływ transmutacyjnej energii fioletowego płomienia i wiedzcie absolutnie, że – JA JESTEM dyktatorem, JA JESTEM prezesem nieoświeconych i samolubnych korporacji, JA JESTEM sprawcą, a ci wszyscy, zdecydowali się żyć cieniem i w cieniu. Wasze rozpoznanie wrodzonej Boskości innych, nawet jeśli oni nie pomagają, aby ich obudzić, jeśli nie są oni w żaden sposób podatni, a nawet wtedy, gdy oni nie chcą, pomaga podnieść świat.

Wiele doświadczeń, które pojawiają się na zewnątrz, jako przerażające dla niektórych osób lub grup, są w rzeczywistości doświadczeniami wybranymi na poziomie duszy przez te osoby lub grupy, w celu doprowadzenia do ostatecznego zamknięcia jakiegoś długu karmicznego, a w tym samym czasie, służenia światu poprzez sprowadzenie większej świadomości z nadzieją zmiany jakiegoś rodzaju. Możecie to zaobserwować, co dzieje się w odniesieniu do przemocy seksualnej i lekceważenia wobec kobiet w ogóle. Dużo tego było dozwolone pod znakiem tradycji i było uznawane za dopuszczalne zachowanie. Jednak pogląd świata - nawet w wielu "nie wyewoluowanych społeczeństwach" - już nie toleruje się tych nieoświeconych zachowań i domaga się zmiany.

Bądźcie łagodni dla siebie, drodzy, spędzajcie czas na łonie natury, spędzajcie czas po cichu we własnej ciszy, i wiedzcie, że podróż jest dobrze zaawansowana. Gdy ktoś decyduje się rozwijać, nie ma nic, co musicie zrobić. Waszym zadaniem jest BYĆ. Nadchodzi czas, gdy główne i często bolesne oczyszczania są kończone i możecie zacząć żyć, przesuwać się, i BYĆ, w cichej świadomości i zaufaniu Miłości i Radości.

Podejmijcie intencję, że od teraz wybieracie, że wasze duchowe lekcje przychodzą łatwo i lekko. Intencja dźwiga ciężar waszej mocy twórczej jako Boskich Istot Światła o ludzkich doświadczeniach za zasłoną zapomnienia.

Żyjcie - Kochajcie - Bądźcie

Jesteśmy Grupą Arkturian.

Channeler: Marilyn Raffaele
15 września 2013
http://www.onenessofall.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz