czwartek, 19 grudnia 2013

Połączenie Monad w pełnię Księżyca

Witam wszystkich!

Dziś Anarchistbanjo nie ma zbyt wiele do przekazania, jednak jego obserwacje świata energii i astralnego zawsze są godne uwagi.


Połączenie Monad w pełnię Księżyca


18 grudnia 2013
Autor : Anarchistbanjo

Poniedziałkowa noc zapakowała cios, który zrobił mnie tak zdezorientowanym, że czułem się tak, jakbym właśnie palił trawkę (coś, czego nie robiłem od 1980 roku) lub miał udar. Astralna / eteryczna rzeczywistość połączenia tak silnie mieszała się z rzeczywistością fizyczną, że miałem pewne problemy ze śledzeniem tego, co było pamięcią i co było astralną / eteryczną wizją. Zdając sobie sprawę, że nie mogę nic zrobić z tym energetycznym wzrostem poszedłem wcześnie spać.

Oczywiście to było przewidywane zakończenie cyklu lub połączenie monad. Udało mi się przespać i poszedłem do pracy następnego dnia rano. Interesujący był mój nastrój tego dnia. Byłem w dobrym nastroju, a gdy zapytano, czy mam zamiar przynieść słodycze na świąteczną ucztę ( jak wszyscy inni ) śmiałem się, aż łzy spływały mi po twarzy rozważając wkładanie dobrych starych błyszczących cukierków w ich małe skarpetki. Środowy ranek zobaczył mnie po raz kolejny śmiejącego się do łez, kiedy dzieliłem się moimi błyszczącymi cukierkami (z ograniczonym sukcesem!), Cukierkami o smaku anyżu ( z ograniczonym sukcesem ), cynamonowymi cukierkami i szafranowymi cukierkami. Takie zachowanie jest całkowicie usuwane w moim normalnym cichym i ostrożnym stylu.

Środowy poranek przyniósł również wyraziste sny, w których jedna część mojej świadomości dawała pod-świadome sugestie hipnotyczne innej części. Jako wyszkolony hipnotyzer, to jest jedyny sposób, aby to powiedzieć. Mój świadomy sen był prawie świadomym snem z trzema oddzielnymi świadomościami gdzie najbardziej świadoma część mnie składała oświadczenia / sugestie, którym dziwiłem się, które miały wprowadzić zmiany i odpowiedzi z mojej niższej jaźni. Część mnie rozważała modyfikację niektórych sugestii i działała bardziej świadomie z procesem, ale inna część mnie po prostu pozwalała rzeczom być.

To był na pewno progresja i poprawa w stosunku do poniedziałkowego zatrucia podobnym stanem. Moje wyższe aspekty zaczynają komunikować się z moimi niższymi aspektami, a środkowa część mnie tylko oglądała. Więc to połączenie wydaje się być coraz bardziej płynne i moje różne części pracują bliżej ze sobą. Moja postawa jest nadal wyjątkowo optymistyczna i pozytywna / podekscytowana. Moja wielowymiarowa świadomość nadal się rozszerza.

To nie dotyczy mojej żony, która od poniedziałku w nocy miała problemy z samochodem i ciężki dzień. Mimo to, dziś wieczorem miała ona dobrą zabawę zobaczywszy końskiego szeptacza, którymi podobno są konie terapeutyczne. Konie te najwyraźniej dają uzdrawiające wiadomości dla tych, którzy o nie proszą. Muszę uznać to za pozytywne? Chichot. Jest to co najmniej związek z tymi miłymi zwierzętami.

Teraz czekamy na napływ nowej energii na nadchodzący rok. Dla mnie wydaje się to stało się na początku z falą energii w poniedziałek w nocy, który zostawił mnie tak zdezorientowanym. Ja często otrzymuję te fale nieco wcześniej, gdyż już jestem całkiem dostrojony do nich i pomagam je wprowadzić.

Tak, jesteśmy teraz zablokowani. To jest czas, aby rozpocząć korzystanie z naszych prezentów i śledzić nasze serca do garnka złota na końcu naszej indywidualnej tęczy! To jest czas dla pierwszej ekspansji naszego nowego świata !

Szczęśliwych wakacji !
- Joe

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz