sobota, 7 grudnia 2013

Rozdział 22 - Nowe Pismo Święte

Witam ponownie!


Pani dr Kathryn jest niesamowicie zajęta, bo nie uaktualnia wpisów na swojej bazowej stronie internetowej, na którą się nadal powołuje. Zarejestrowała też nową domenę, na której coś z rzadka publikuje. Znalazły się tam 3 nowe rozdziały "Pisma", teraz już nieco wiekowe, ale dzięki czujności czytelników mogłem je zlokalizować, bo sam nie wpadłbym na pomysł, aby szukać w innych domenach.
Ten rozdział jest z 8-go listopada.



Rozdział 22 - Nowe Pismo Święte, jak napisane przez Jezusa / Sanandę

Jestem Sananda, ten, którego znaliście, jako Jezusa.

Jest 08 listopada 2013. Mówię do was z pokładu Nowego Jeruzalem, Statku-Matki Galaktycznej Federacji Światła. To był mój dom od jakichś lat, ponieważ zdecydowano, że pozostaniemy blisko Ziemi, aby nadzorować proces Wzniesienia i kierować gromadzeniem się tysięcy statków z najdalszych krańców Drogi Mlecznej, a nawet z poza niej. Jestem tutaj, w towarzystwie mojego ukochanego brata Ashtar’a, którego znacie jako Naczelnego Dowódcę floty.

Mogę powiedzieć, że to była przyjemność pracować razem nad tym ambitnym planem, który wszyscy zaprojektowaliśmy razem. Wiele razy mieliśmy spotkania tutaj z St Germain, Matką i Ojcem Bogiem, Archaniołem Michałem i wieloma innymi, w których braliśmy pod uwagę wszystkie opcje, obserwując postępy na ziemi, i planując nowe sposoby, aby pomóc i zachęcić was. Każdy patrzył uważnie jak nasze ukochane Bliźniacze Płomienie wykonują swoją pracę tam na miejscu. Podziwiamy ich wytrzymałość i zdolność do miłości bezwarunkowej, mimo trudności i stresów życia tam w 3D, jak to nazwaliśmy i my tęsknimy do czasu, kiedy będziemy zjednoczeni z nimi i z wami wszystkimi.

Widzicie, chociaż tutaj nie ma czasu dla nas w wyższych wymiarach, jak jest doświadczany na Ziemi, wciąż przychodzimy do Was, dotykać twarzy, ściskać was w niekończącej się miłości, i czuć dystans między nami, który welon tworzy. Nie możecie nas zobaczyć, nawet jeśli stoimy przed wami w miłości. Czujecie naszą obecność, czasem wywołujecie nasze imiona, i to jest wspaniały moment dla nas. W naszej miłości, tęsknimy za dotykiem i waszym towarzystwem tak samo, jak wy za nami i domem. Ponieważ czas na spotkanie się zbliża, poczucie oczekiwaniu staje się coraz bardziej dojmujące.

Pomimo trudnej końcówki, której doświadczyłem jako Jezus, byłem bardzo zadowolony z towarzyszy i przyjaciół podczas tego życia. Byliśmy tak blisko, nasze serca były tak splecione, nasza miłość tak silna, że doprowadza mnie do łez pamięć miłych chwil, jakie tam przeżyłem. Ci, którzy przyszli po uzdrowienie, również pozostawili ślad na mnie. Patrzyłem w oczy tego, który był kulawy lub chory i moje serce kuło stałe połączenie, które pamiętam zawsze. Były to radosne czasy śmiechu i zabawy z moim zespołem przyjaciół i moją ukochaną Marią Magdaleną, oraz niezapomniane chwile, kiedy spojrzałam w oczy mojej córki, Sary. Jestem wdzięczny za każdą chwilę, jaka tam spędziłem.

Wszyscy teraz zbliżacie się do końca swojego życia na Ziemi, jaką znaliście od tysięcy lat. Mimo, że czekamy z niecierpliwością na Wielkie Przesunięcie, które zabierze was na nowy poziom doświadczenia, zapewniam was, że wy też będą patrzeć wstecz na te wcielenia na Matce Ziemi z nostalgią i miłością. Tak, to było trudno, ale największe triumfy i najbliższe przyjaźnie wyskakują z gleby konfliktów i zawirowań. Masz wszyscy doświadczenia trudności i macie wszyscy doświadczenia radości. Byliśmy towarzyszami w najbardziej ekscytującym projekcie, jaki możecie sobie wyobrazić. Nie ma nic lepszego niż to.

Prowadziliśmy projekt naprzód przez te wiele wieków, i on przyniósł nas tutaj, w tym niesamowitym momencie historii. Zamierzamy zobaczyć objawienie publicznego programu Prosperity, które będzie naprawiał tysiące lat kontrolowanego cierpienia na tej planecie. To przyniesie ulgę i tymczasowy stan radości dla tych, którzy nie będą musieli już martwić się i walczyć, aby zabezpieczyć ich bliskich. Późniejsze fazy przyniosą zapowiedzi naszej obecności wysoko nad wami w niebie, nasze serca wypełnione miłością i nasze intencje skierowane na wprowadzanie nowych technologii oraz nowych organizacji społecznych, z których będą korzystać wszyscy ludzie.

Cel wszystkich tych działań zawsze był jasny. To nie chodzi tylko o poprawę standardu życia dla wszystkich. Chodzi o poprawę relacji ze sobą i waszym Bogiem. Są to elementy, które trzeba rozwijać, aby podnieść swoje wibracje na tyle, aby wznieść się z przyjaciółmi i rodziną, jak rozumiecie cel wzniesienia bezpośrednio do 5-go wymiary, ze swoim obecnym ciałem nienaruszonym. Tym razem nie będzie śmierci dla tych, którzy dokonali umów duszy, aby doświadczyć Wzniesienia.

Wiemy, jak trudno jest wam zrozumieć sens tego przejścia. Trudno sobie wyobrazić, wznoszenie się do nieba w ciele, pływając w eterze, aby rozpocząć nową przygodę w wyższych sferach - jesteście tak przyzwyczajeni do ciężkiej egzystencji, osadzonej mocno na ziemi. Ale rzeczywiście zaczynacie odczuwać lekkość w swoim bycie, poczucie światła -radości serca i miłości, która podnosi was do krainy, gdzie nie ma stresu, nie ma złości, nie ma ciemności, tylko światło. To jest wasza Obecność JA JESTEM. Czujecie to wyraźnie, kiedy medytujecie, kiedy otwieracie swoje serca na miłość i kiedy słuchacie sesji uzdrowień przez Internet, gdzie Kathryn, ja i wielu innych Wzniesionych Mistrzów podnosi was do nowego doświadczenia siebie. *

Możesz zaplanować Wzniesienie, drodzy. Możecie to zrobić poprzez ćwiczenia każdego dnia, aż do osiągnięcia stanu, w którym bedziecie w doskonałej znajomości swoich myśli, uczuć i swoich działań. Nie zaprzestajcie doświadczania niekończącej się miłości kilka razy dziennie. W dalszym ciągu koncentrujcie się na każdym oddechu, każdej myśli i uczuciu, dopóki nie będziecie w stanie dopasować się doskonale z waszym Wyższym Ja, które jest Bogiem. W tym w pełni aktywnym stanie możecie zauważyć, że świat jest naprawdę pięknym miejscem. Ludzie wokół was, nawet Ci, którzy powodowali, że cierpieliście, oferowali możliwość wykonywania waszych mięśni Miłości. Będziecie się uśmiechali za każdym razem, gdy zobaczycie małe dziecko lub jak, pies macha ogonem, wasze oczy będą poszukiwać piękna w najmniej prawdopodobnych miejscach.

To jest magia Postawy, najdrożsi. Postawa miłosierdzia i przebaczenia czyni, że cały świat wygląda bardziej miękki, jaśniejszy i bardziej przyjazny. Postawa osądzania i dezaprobaty sprawia, że cały świat wygląda ponuro, wadliwie, brzydki i ciemny. Nauczyliście się, że to, co sobie wyobrażacie, tworzycie. Ale to, co sobie wyobrażacie jest określone przez postawy, z którymi mierzycie się ze światem. Zmierzcie się ze światem w postawie dobroduszności, ciekawości i hojności, a świat powita wasze towarzystwo. Nigdy nie będziecie czuli się samotni lub przygnębieni, bo zobaczycie możliwości na każdym kroku.

Pozostawcie wszystkie naprężenia konkurencji za sobą; dążcie jedynie do poprawienia waszej duchowej jaźni. Nie ma dyplomu lub nagrody do zdobycia, jedynie praca w kierunku własnych wyższych poziomów bytu, gdy zbliżacie się bliżej do Boga. Nagrodą jest szczęście i spokój wewnętrzny. Zamiast pracować ciężej, aby udowodnić, jak możecie być poświęceni pracy lub firmie, która was zatrudnia, rozejrzyjcie się po ludziach, z którymi dzielicie przestrzeń i coś zróbcie, aby uczynić ich życie bardziej przyjemnym.

Znajdźcie małe możliwości, aby służyć innym, a będziecie mogli zauważyć, jak łatwo i naturalnie zaczynacie pasować do świata. Tak, tam jest miejsce dla Was. Macie wartość, właśnie dlatego, że jesteście tutaj. Szukajcie głęboko wewnątrz siebie, aby znaleźć starożytne prawdy, mądrości, które już zdobyliście w wielu minionych wcieleniach. Możecie je wyczuć, szczególnie czasami, gdy jesteście przyciągani do nowego przedsięwzięcia, lub gdy znajdziecie siebie w użyciu pewnych umiejętności z łatwością. Nie tylko jesteście godni, to jesteście również bardziej doświadczonymi i utalentowanymi niż daliscie sobie kredyt.

Wkrótce znajdziecie swoje życie odwrócone do góry nogami. Jest to czas ogromnej zmiany. Nic nie pozostanie takie, jak to znaliście, wszystko będzie nowe, ekscytujące i inspirujące, jeśli utrzymacie otwarte serce i podejdziecie do tego wszystkiego w postawie radosnego oczekiwania. Każdy dzień przyniesie was bliżej do ostatecznego celu - wysokiej wibracji, która będzie przenosić was przez portal do nowego życia, nowego początku.

Dołączcie do mnie, Ukochani, będziemy iść razem w stronę triumfującego dnia Wzniesienia, a będziecie znali spokój, harmonię i nieskończoną Miłość.

Jestem waszym Sanandą.

Zapisane przez Kathryn E. May,
08 listopad 2013.
http://www.whoneedslight.org
* http://www.BlogTalkRadio.com/ChannelPanel, Healing for Ascension..

3 komentarze:

  1. Chcę coś ważnego polecić do przeczytania wszystkim, którzy tu zaglądają. To tekst sprzed kilku lat ale wyciąga sedno z zupy wszystkich informacji. Może uznasz za stosowne przekazać go innym... pozdrawiam.
    http://www.wingmakers.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=350&Itemid=1

    OdpowiedzUsuń
  2. Mala wzmianka w tlumaczeniu z j.ang. "I AM" na j.pol. "JAM JEST" (blednym tlumaczeniem jest "Ja Jestem")
    Uzasadnienie
    Kiedy mowisz "JAM JEST", czujac to, otwierasz zrodlo Zycia Wiecznego.
    "JAM JEST" jest pelnym dzialaniem Boga, jest Wielka Obecnoscia Boga "JAM JEST" dzialajaca w twoim wnetrzu.
    Wielka afirmacja Jezusa : "JAM JEST Zmartchwywstanie i Zycie".
    Ta afirmacja nie tylko oczyszcza mysli, ale jest sila wznoszaca i harmonizujaca o najwiekszej mocy, jakiej mozna uzyc do pokonania wszystkich najwiekszych barier stojacych na drodze do osiagniec duchowych.
    Kazdy kto zacznieodczuwac wewnetrzny impuls naklaniajacy do skorygowania a bedzie stosowal te afirmacje stale i z niezlomnym postanowieniem, wzniesie ten wspanialy strumien energii do najwyzszego punktu w mozgu, tak jak to bylo zaplanowane na poczatku. Czlowiek taki odczuje, ze jego umysl zostal przepelniony wspanialymi ideami i wielka moca podtrzymujaca go a takze zdolnosciami i wyrazania i stosowania tej mocy dla dobra calej ludzkosci.

    OdpowiedzUsuń
  3. Znam ta afirmację i zwykle tak ten zwrot tłumaczę, ale błędów nie robi ten, kto nic nie robi, a swoje błędy najtrudniej zauważyć.

    OdpowiedzUsuń